Verstappen wspiera decyzję Red Bulla w sprawie kierowców
Holender przyznał jednak, że nie ma dla niego znaczenia kto jest jest partnerem.
15.08.1915:11
1702wyświetlenia
Embed from Getty Images
Max Verstappen wspiera Red Bulla w kwestii zamiany Pierre'a Gasly'ego.
Nowym partnerem Verstappena został Alex ALbon, urodzony w Wielkiej Brytanii Tajlandczyk, który został awansowany z Toro Rosso. Helmut Marko, główna osoba, która podejmuje decyzje kadrowe w Red Bullu powiedział, że Albon jak na razie zaliczył świetny debiut.
Francuskie media uważają, że Gasly został poinformowany o degradacji podczas wakacji, kilka godzin przed publiczną informacją. Źródło dodaje, że Francuz miał trudne relacje ze swoimi inżynierami. Verstappen wspiera decyzję Red Bulla, by znaleźć mocniejszego drugiego kierowcę.
Marko potwierdził, że jest pewny nowego składu kierowców oraz pakietu.
Max Verstappen wspiera Red Bulla w kwestii zamiany Pierre'a Gasly'ego.
Oczywiście szkoda Pierre'a- powiedział Holender dla magazynu De Telegraaf.
Jednak osobiście nie zwracam uwagi na to, kto jest moim partnerem.
Nowym partnerem Verstappena został Alex ALbon, urodzony w Wielkiej Brytanii Tajlandczyk, który został awansowany z Toro Rosso. Helmut Marko, główna osoba, która podejmuje decyzje kadrowe w Red Bullu powiedział, że Albon jak na razie zaliczył świetny debiut.
Wycisnął wszystko z tego samochodu- powiedział. Gasly tymczasem
miał problemy podczas jazdy w tłoku, bo tracił pozycje i nie lubi wyprzedzać.
Musieliśmy zareagować i dać Albonowi szansę do końca tego sezonu- powiedział Marko.
Gasly przejmuje kierownicę w Toro Rosso, a później zobaczymy, kto będzie u boku Maxa w przyszłym sezonie.
Francuskie media uważają, że Gasly został poinformowany o degradacji podczas wakacji, kilka godzin przed publiczną informacją. Źródło dodaje, że Francuz miał trudne relacje ze swoimi inżynierami. Verstappen wspiera decyzję Red Bulla, by znaleźć mocniejszego drugiego kierowcę.
Chodzi o to, by spisywać się lepiej z drugim samochodem i zdobywać więcej punktów dla zespołu- powiedział.
Marko potwierdził, że jest pewny nowego składu kierowców oraz pakietu.
W tym roku zbudowaliśmy samochód z mniejszym dociskiem, gdyż nie doceniliśmy progresu Hondy. Nie spodziewaliśmy się tak mocnego silnika- powiedział.
Jednak teraz wszystko poprawiliśmy i jesteśmy blisko Mercedesa i zdecydowanie szybsi od Ferrari. Myślę, że będziemy konkurencyjni na każdym torze w drugiej połowie sezonu.