Magnussen: Współczesna Formuła 1 jest demotywująca
Duńczyk przyznał, że sama obecność w serii nie satysfakcjonuje go.
01.09.1911:12
1049wyświetlenia
Embed from Getty Images
Kevin Magnussen przyznał, że współczesna Formuła 1 potrafi być dla niego
Duńczyk od momentu debiutu w sezonie 2014 tylko raz stał na podium, walcząc głównie z kierowcami w środku stawki. W tym roku reprezentant Haasa ma szczególnie trudne mistrzostwa, ze względu na model VF-19, który zmaga się ze zmuszeniem opon do optymalnej pracy.
26-latek, który może być pewny swojej posady w Haasie na sezon 2020, przyznał, iż trudno mu zmotywować się do startów we współczesnej Formule 1.
Magnussen dodał jednak, że nie zazdrości młodszym od siebie zawodnikom, jak Verstappen, Leclerc czy Albon, którzy mają możliwość rywalizowania za kierownicą czołowych bolidów.
Kevin Magnussen przyznał, że współczesna Formuła 1 potrafi być dla niego
demotywująca.
Duńczyk od momentu debiutu w sezonie 2014 tylko raz stał na podium, walcząc głównie z kierowcami w środku stawki. W tym roku reprezentant Haasa ma szczególnie trudne mistrzostwa, ze względu na model VF-19, który zmaga się ze zmuszeniem opon do optymalnej pracy.
Opony są jak z plastiku. Po siedmiu okrążeniach wyglądają jak nowe, wciąż można na nich dostrzec fabryczne oznaczenia. Nasz bolid po prostu nie jest w stanie ich wykorzystywać. Kiedy obcinamy docisk na takim torze jak Spa, sytuacja wygląda jeszcze gorzej- powiedział Kevin Magnussen.
26-latek, który może być pewny swojej posady w Haasie na sezon 2020, przyznał, iż trudno mu zmotywować się do startów we współczesnej Formule 1.
Moim marzeniem nie jest sama obecność w stawce. Marzę o tym, by być mistrzem świata. Kiedy udało mi się tutaj znaleźć, zdałem sobie sprawę jak małe znaczenie ma kierowca. To musi się zmienić, ponieważ to nie jest świetne, gdy rozpoczynasz każdy weekend ze świadomością, iż nie jesteś w stanie wygrać.
To bardzo demotywujące. Utrzymuje mnie tu marzenie o wygraniu tytułu. To jest jednak odległa perspektywa. Minęło już sześć lat od mojego ostatniego zwycięstwa! Nigdy bym nie pomyślał, że znajdę się w takiej sytuacji. Bardzo mi brakuje wygrywania. Nie mogę się już doczekać sezonu 2021 i szykowanych zmian.
Magnussen dodał jednak, że nie zazdrości młodszym od siebie zawodnikom, jak Verstappen, Leclerc czy Albon, którzy mają możliwość rywalizowania za kierownicą czołowych bolidów.
Nie jestem zazdrosny, ponieważ zasłużyli oni na to. Mimo to ja również zasługuję. Zbyt wiele zależy od otrzymanej szansy. Bottas prawdopodobnie nie spodziewał się możliwości startów dla Mercedesa. To tylko pokazuje, że jest zaledwie mała liczba kierowców zdolnych do zwycięstw oraz sięgania po mistrzostwa. Powinno to zależeć od osiągów, regularności oraz talentu.