Ricciardo niezadowolony z postawy fanów na Spa po kraksie Hamiltona

Reprezentant Renault wzywa kibiców do okazywania większego szacunku kierowcom.
07.09.1911:30
Nataniel Piórkowski
1568wyświetlenia
Embed from Getty Images

Daniel Ricciardo wezwał fanów do okazywania większego szacunku kierowcom, krytykując zachowanie kibiców na Spa, którzy cieszyli się z sobotniej kraksy lidera mistrzostw świata - Lewisa Hamiltona.

Wieczorem, po tragicznym wypadku w F2, w wyniku którego życie stracił Anthoine Hubert, Hamilton napisał na swoim Instagramie, iż fani często nie są świadomi z ryzyka, które towarzyszy wszystkim kierowcom.

Ricciardo komentuje: Lewis zwrócił uwagę na to, że ludzie przypuszczają, że wypadki po prostu się zdarzają i wszyscy wychodzą z nich cało. Tak nie jest.

Niezależnie od tego, czy się kogoś lubi, czy nie, niezbyt miło słucha się okrzyków radości, gdy ktoś upada lub popełnia błąd. Za każdym razem, gdy wyjeżdżamy na tor, pojawia się ryzyko. Za każdym razem, gdy uderzamy w barierę, niezależnie od tego, czy wszystko kończy się w porządku, czy nie, wciąż o tym myślimy. Za każdym razem, gdy wracamy w ten zakręt, psychika potrafi dać o sobie znać.

Ma to na nas wpływ - w taki bądź inny sposób, fizycznie lub psychicznie. Myślę, że to właśnie miał na myśli Lewis. Zgadzam się z nim. To jednak trudna kwestia, bo fan nigdy nie doświadczy tego, czego doświadczamy my - chyba że sam znajdzie się w naszej sytuacji.

Taka jest natura bycia fanem sportu, w którym sam nie rywalizujesz. Trudno jest go pojąć lub zrozumieć. Możemy jedynie prosić o to, aby ludzie będąc fanami - będąc prawdziwymi fanami - szanowali to co robimy. Nie tylko nasze umiejętności, ale też ryzyko z jakim stale się mierzymy.