Todt: Wyścigi kwalifikacyjne to interesująca inicjatywa
Andreas Seidl z McLarena nie może doczekać się publikacji ostatecznej wersji przepisów.
26.09.1911:14
866wyświetlenia
Embed from Getty Images
Prezes FIA - Jean Todt wyraził poparcie dla pomysłu przetestowania wyścigów kwalifikacyjnych przy okazji wybranych Grand Prix w sezonie 2020.
Zespoły Formuły 1 prowadzą dyskusje na temat wprowadzenia nowego formatu sobotniej akcji na torze. Jednym z pomysłów jest organizowanie krótkich wyścigów z kolejnością odwrotną do tej, jaką kierowcy zajmują w klasyfikacji generalnej.
Todt wyjaśnia:
Szef teamu McLarena - Andreas Seidl podkreśla jednak w rozmowie z portalem RaceFans, że pomysł znajduje się we wczesnej fazie rozmów.
Prezes FIA - Jean Todt wyraził poparcie dla pomysłu przetestowania wyścigów kwalifikacyjnych przy okazji wybranych Grand Prix w sezonie 2020.
Zespoły Formuły 1 prowadzą dyskusje na temat wprowadzenia nowego formatu sobotniej akcji na torze. Jednym z pomysłów jest organizowanie krótkich wyścigów z kolejnością odwrotną do tej, jaką kierowcy zajmują w klasyfikacji generalnej.
Todt wyjaśnia:
To część dyskusji ukierunkowanych na poprawę sportu, na uczynienie go bardziej atrakcyjnym. Zawsze staramy się szukać nowych pomysłów. To prawda, że jednym z nich jest możliwość organizowania wyścigu w sobotę, z innym ustawieniem na starcie, który ustalałby kolejność na gridzie niedzielnego wyścigu Grand Prix.
To proces znajdujący się w toku. Nie podjęte zostały jeszcze żadne decyzje. Sądzę jednak, że to interesująca inicjatywa, dzięki której moglibyśmy ustalić, z jakich innych możliwości można byłoby skorzystać, aby promować sporty motorowe a w szczególności Formułę 1.
Szef teamu McLarena - Andreas Seidl podkreśla jednak w rozmowie z portalem RaceFans, że pomysł znajduje się we wczesnej fazie rozmów.
W tej chwili to tylko pomysły. Sądzę, że wciąż znajdujemy się daleko od wdrożenia go w życie lub ustalenia konkretnych szczegółów tego, jak miałoby to wyglądać w praktyce.
Jeśli o nas chodzi, to jesteśmy otwarci na dyskusję. Myślę, że wszyscy w padoku powinni być otwarci na poszukiwania rozwiązań, które powinny zostać sprawdzone, ale które nie niszczą zasadniczego DNA Formuły 1.
Sądzę, że dzięki spotkaniom, które odbyły się przed GP Singapuru w Genewie a także rozmowom szefów zespołów z Chase'em [Careyem] znajdujemy się w końcowej fazie ustalania przepisów. Wydaje mi się, że przed nami jeszcze jedna techniczna grupa robocza, a później jedna strategiczna grupa robocza z szefami zespołów i gotowe. Nie mogę się już doczekać zobaczenia ostatecznej wersji regulaminów.