Verstappen: To Ferrari rozdaje teraz karty w kwalifikacjach

Holender podkreśla, że Scuderia dysponuje olbrzymią przewagą na prostych.
24.10.1920:39
Nataniel Piórkowski
752wyświetlenia
Embed from Getty Images

Max Verstappen uważa, że Ferrari jest obecnie niemal nie do pokonania w sesjach kwalifikacyjnych.

Na przestrzeni pięciu ostatnich wyścigów Ferrari odniosło trzy zwycięstwa i zdobyło pięć pole positions. Kluczowym czynnikiem decydującym o przewadze Scuderii są osiągi na prostych. W połączeniu z pakietem poprawek aerodynamicznych, który został wprowadzony w Singapurze, stajnia z Maranello prezentuje wysoką formę niezależnie od charakterystyki danego toru.

Jeśli chodzi o Ferrari, to przez cały rok zwiększali moc jednostki napędowej. Są praktycznie nie do pokonania, nawet jeśli twój bolid jest o pół sekundy szybszy. W kwalifikacjach to po prostu niemożliwe - zakomunikował Verstappen.

Spójrzcie tylko w jakiej sytuacji jest teraz Mercedes. Mają zdecydowanie najlepszy bolid z całej stawki a mimo tego w kwalifikacjach nie są w stanie ich pokonać. Różnica w prędkościach uzyskiwanych na prostych jest wręcz kosmiczna.

Robimy co tylko możemy, aby zwiększyć moc jednostki napędowej, ale deficyt jest bardzo duży. Gdy zestawiamy nasze osiągi z Mercedesem i Renault, to różnice nie są wcale takie duże. Mercedes zawsze korzystał z większego docisku niż my, ale tak - udało nam się się do nich zbliżyć. Już samo to traktujemy jako spore osiągnięcie. Teraz musimy naciskać jeszcze mocniej.

Verstappen dodał, że w tym roku ciężko będzie mu powalczyć o trzecie z rzędu zwycięstwo w Meksyku. Nie wiemy czego możemy spodziewać się tu po Hondzie. Zobaczymy, jak pójdzie nam w treningach. Tak jak już mówiłem - pod względem bolidów nie ustępujemy aż tak bardzo Mercedesowi i Ferrari. Czerwoni są po prostu superszybcy na prostych. Ciężko jest nam odrobić czas w zakrętach, zwłaszcza w kwalifikacjach.

W wyścigach nie mają już takiej przewagi mocy. Wciąż można dostrzec różnicę, ale nie jest ona aż tak znacząca. W niedzielę nasze szanse rosną. Ciekawym aspektem będą też opony. Rok temu sprawiały problemy przez graining i nie mogliśmy naciskać przez cały wyścig. W tym sezonie opony są trochę twardsze, co powinno nam pomóc.