Corriere dello Sport: Hamilton domaga się podwyżki od Mercedesa
Koncern nie jest chętny, aby spełnić finansowe oczekiwania Brytyjczyka.
27.01.2009:12
1399wyświetlenia
Embed from Getty Images
Według najnowszych ustaleń dziennikarzy Lewis Hamilton oczekuje od Mercedesa sowitej podwyżki, aby rozważyć pozostanie w zespole po sezonie 2020.
W ostatnim tygodniu z Włoch napływały informacje o rozmowach prowadzonych przez sześciokrotnego mistrza świata ze stajnią z Brackley.
Corriere dello Sport informuje, że jednym z warunków stawianych przez Hamiltona jest zwiększenie jego wynagrodzenia do 60 milionów euro rocznie. W zamian Brytyjczyk ma oferować niemieckiemu koncernowi funkcję ambasadora po zakończeniu kariery w Formule 1.
Wymagania Hamiltona mogą jednak nie usatysfakcjonować nowego dyrektora generalnego Daimlera - Oli Kalleniusa, który stawia sobie za cel zredukowanie kosztów działania koncernu o miliard dolarów do 2022 roku.
Uważa się, że Mercedes zaoferował Brytyjczykowi dwuletni kontrakt, dzięki któremu mógłby zarobić rocznie 45 milionów euro.
W ubiegłym tygodniu szef działu sportów motorowych Srebrnych Strzał - Toto Wolff, dał jasno do zrozumienia.
Co ciekawe hiszpański dziennik AS bardzo wcześnie rozpoczął sezon ogórkowy. Na łamach dziennika pojawiła się sugestia o tym, że Daniel Ricciardo mógłby odejść z Renault a jego miejsce mógłby zająć nie kto inny jak Fernando Alonso, który w ostatnim czasie definitywnie zerował relacje łączące go z McLarenem.
Według najnowszych ustaleń dziennikarzy Lewis Hamilton oczekuje od Mercedesa sowitej podwyżki, aby rozważyć pozostanie w zespole po sezonie 2020.
W ostatnim tygodniu z Włoch napływały informacje o rozmowach prowadzonych przez sześciokrotnego mistrza świata ze stajnią z Brackley.
Corriere dello Sport informuje, że jednym z warunków stawianych przez Hamiltona jest zwiększenie jego wynagrodzenia do 60 milionów euro rocznie. W zamian Brytyjczyk ma oferować niemieckiemu koncernowi funkcję ambasadora po zakończeniu kariery w Formule 1.
Wymagania Hamiltona mogą jednak nie usatysfakcjonować nowego dyrektora generalnego Daimlera - Oli Kalleniusa, który stawia sobie za cel zredukowanie kosztów działania koncernu o miliard dolarów do 2022 roku.
Uważa się, że Mercedes zaoferował Brytyjczykowi dwuletni kontrakt, dzięki któremu mógłby zarobić rocznie 45 milionów euro.
W ubiegłym tygodniu szef działu sportów motorowych Srebrnych Strzał - Toto Wolff, dał jasno do zrozumienia.
Podczas gdy bardzo liczę na to, że nasza relacja będzie trwać nadal, nie mam żadnej kontroli nad tą kwestią [finansów].
Co ciekawe hiszpański dziennik AS bardzo wcześnie rozpoczął sezon ogórkowy. Na łamach dziennika pojawiła się sugestia o tym, że Daniel Ricciardo mógłby odejść z Renault a jego miejsce mógłby zająć nie kto inny jak Fernando Alonso, który w ostatnim czasie definitywnie zerował relacje łączące go z McLarenem.