Promotor nie wyklucza całkowitego odwołania GP Belgii

Organizator wyścigu rozumie decyzję rządu o zakazie organizacji imprez masowych.
16.04.2011:29
Nataniel Piórkowski
258wyświetlenia
Embed from Getty Images

Promotor Grand Prix Belgii potwierdza, że tegoroczny wyścig na torze Spa-Francorchamps może zostać odwołany.

Ma to związek z wprowadzeniem przez belgijski rząd zakazu organizacji imprez masowych co najmniej do 31 sierpnia. Tegoroczna edycja Grand Prix Belgii zaplanowana jest na 28-30 sierpnia.

Niczego nie można wykluczyć. Wszystkie możliwe scenariusze będą teraz analizowane - zmiana terminu, wyścig bez kibiców, odwołanie - przyznaje Vanessa Maes. Nikt nie może dziś powiedzieć, jak będzie wyglądała sytuacja za cztery lub pięć miesięcy.

Absolutny priorytet ma teraz zdrowie Belgów oraz wszystkich fanów, którzy przybyliby na Spa-Francorchamps. Właśnie dlatego popieramy decyzję podjętą przez nasz rząd.

Wiadomość ta jest oczywiście wielkim rozczarowaniem, ale organizacja imprezy sportowej w takim okresie jak ten obecny wydaje się bezsensowna.

Od czwartku będziemy wspólnie z rządem oceniać różne możliwe i niemożliwe scenariusze. Potrzebujemy czasu, aby wykonać swoją pracę, przeprowadzić konsultacje z różnymi ekspertami, ale również z Liberty Media. Wtedy będziemy mogli określić najbardziej pożądany kierunek.