Stroll: Nowi udziałowcy dają pewność, że projekt Astona wypali

Przed kilkoma dniami w producenta samochodów zaangażował się Toto Wolff.
21.04.2009:08
Mateusz Szymkiewicz
582wyświetlenia
Embed from Getty Images

Lawrence Stroll przyznał, że zaangażowanie nowych inwestorów w Aston Martina daje mu pewność, iż jego projekt związany z producentem samochodów zakończy się powodzeniem.

Brytyjski koncern potwierdził w piątek, że nowym udziałowcem została firma ErsteAM zarządzana przez szefa Mercedesa - Toto Wolffa. Austriak zdecydował się na prywatną inwestycję przy pełnej wiedzy oraz wsparciu Daimlera, który także posiada akcje Aston Martina.

W poniedziałek po raz pierwszy od dłuższego czasu akcje producenta zyskały na wartości i jak przyznał Lawrence Stroll, nowy dyrektor generalny Astona, ostatnie sukcesy napawają go optymizmem.

Ambicją naszej firmy jest znaczący i zdeterminowany sukces - powiedział Kanadyjczyk. Kwestie prawne oraz inwestycja, której dokonałem wraz z moimi wspólnikami, stanowią podstawę bezpieczeństwa finansowego i zaufania do naszego biznesu. Teraz możemy skupić się na programach inżynieryjnych oraz marketingowych, by sprawić, że Aston Martin stanie się jednym z wiodących producentów samochodów luksusowych na świecie.

Stroll potwierdził, że pandemia koronawirusa doprowadziła do wstrzymania produkcji samochodów Aston Martina. W pierwszym roku zresetujemy biznes. W najbliższych miesiącach świat wyjdzie z pandemii COVID-19, ożywimy nasze działania marketingowe i będziemy kontynuowali budowę listy zamówień. W 2021 roku Aston Martin po raz pierwszy od sześćdziesięciu lat będzie miał swoje miejsce w Formule 1 jako fabryczny zespół. To da nam wielką marketingową platformę do wzmocnienia naszej marki wśród klientów oraz partnerów na całym świecie.