Zehnder: Sauber rozpoczął starania o Raikkonena już w 2017 roku
Menedżer Alfy Romeo ujawnił, że warunki powrotu Fina zostały ustalone w dwie godziny.
03.06.2015:12
1651wyświetlenia
Embed from Getty Images
Menedżer Alfy Romeo - Beat Zehnder, ujawnił, że starania zespołu o ponowny angaż Kimiego Raikkonena sięgają 2017 roku.
Fin debiutował w Formule 1 w sezonie 2001 jako zawodnik Saubera. Po wielu latach spędzonych na startach dla McLarena, Lotusa oraz Ferrari, Raikkonen w 2019 roku powrócił do stajni z Hinwil, która przyjęła nazwę Alfa Romeo.
Decyzja kierowcy o powrocie do pierwszego zespołu w karierze była dużą sensacją, ze względu na fakt, iż zbliżał się do czterdziestych urodzin oraz opuszczał czołowe Ferrari. Jak jednak ujawnił menedżer Alfy Romeo, prace nad powrotem Raikkonena trwały od wielu lat.
Ostatecznie Ferrari zrezygnowało z Raikkonena po sezonie 2018, informując go o swojej decyzji w trakcie Grand Prix Włoch. Fin miał od razu nawiązać kontakt z Beatem Zehnderem, który zaprosił go na spotkanie z szefem Frederikiem Vasseurem.
Zehnder dodał, że po osiemnastu latach rozłąki dostrzegł, jak bardzo rozwinął się Raikkonen jako kierowca wyścigowy.
Menedżer Alfy Romeo - Beat Zehnder, ujawnił, że starania zespołu o ponowny angaż Kimiego Raikkonena sięgają 2017 roku.
Fin debiutował w Formule 1 w sezonie 2001 jako zawodnik Saubera. Po wielu latach spędzonych na startach dla McLarena, Lotusa oraz Ferrari, Raikkonen w 2019 roku powrócił do stajni z Hinwil, która przyjęła nazwę Alfa Romeo.
Decyzja kierowcy o powrocie do pierwszego zespołu w karierze była dużą sensacją, ze względu na fakt, iż zbliżał się do czterdziestych urodzin oraz opuszczał czołowe Ferrari. Jak jednak ujawnił menedżer Alfy Romeo, prace nad powrotem Raikkonena trwały od wielu lat.
Pracowałem nad tym przez długi okres- powiedział Beat Zehnder dla Autosportu, podczas wywiadu z okazji pięćdziesiątej rocznicy powstania Sauber Motorsport.
Kiedy dojechał na trzecim miejscu z Ferrari na Silverstone w 2017 roku, podrzucił mnie swoim prywatnym samolotem. Wtedy rozpoczęliśmy rozmowy o przyszłości. Powiedziałem mu: «Jeżeli nie chcesz już startować dla Ferrari, albo zrezygnują z ciebie, proszę skontaktuj się ze mną. Sprawię, że twój powrót będzie możliwy. Znajdziemy sposób, byś mógł wrócić do Saubera, jeżeli tylko będziesz miał do tego motywację». Rozmawialiśmy o tym od lat.
Ostatecznie Ferrari zrezygnowało z Raikkonena po sezonie 2018, informując go o swojej decyzji w trakcie Grand Prix Włoch. Fin miał od razu nawiązać kontakt z Beatem Zehnderem, który zaprosił go na spotkanie z szefem Frederikiem Vasseurem.
Kiedy na Monzy w 2018 roku Ferrari podjęło decyzję, że chcą Charlesa [Leclerca], od razu nawiązaliśmy kontakt. Mieliśmy spotkanie, do którego doszło we wtorek między mną, Fredem oraz Kimim. Tak naprawdę ustaliliśmy kontrakt w dwie godziny. Bardziej to było jednak porozumienie, ponieważ Kimi nie czyta kontraktów! Przez wszystkie lata mieliśmy z nim specjalną więź. W okresie tankowania zawsze mówiliśmy mu, ile mieliśmy paliwa w naszych samochodach na starcie. Nasze wzajemne relacje były bardzo dobre.
Zehnder dodał, że po osiemnastu latach rozłąki dostrzegł, jak bardzo rozwinął się Raikkonen jako kierowca wyścigowy.
Zawsze miał dobre wyczucie samochodu. Teraz wie co należy w nim zmienić i jak bolid zareaguje, kiedy wykonuje w nim konkretne czynności. Jego techniczna wiedza jest bardzo dobra. Poza tym nadal jest zmotywowany i nie osładza nam życia. Kiedy podczas spotkań inżynierowie chcą poprawić pewne rzeczy, Kimi mówi: «Nie, zaufajcie mi, to będzie niewłaściwy kierunek, musimy pójść w drugą stronę». Ma bardzo bystry punkt widzenia.