Organizatorzy wyścigów bez publiczności zwolnieni z wpisowego

Z kolei promotor GP Meksyku wciąż liczy na rozegranie wyścigu w pierwotnym terminie.
05.06.2010:17
Maciej Wróbel
461wyświetlenia
Embed from Getty Images

Organizatorzy Grand Prix Hiszpanii potwierdzili, że nie muszą płacić Liberty Media opłaty wpisowej.

We wtorek 2 czerwca Formuła 1 zaprezentowała oficjalny, przebudowany kalendarz na sezon 2020. Na tę chwilę znalazło się w nim miejsce dla ośmiu wyścigów na sześciu europejskich torach. Chase Carey ujawnił, że pełny kalendarz z 15-18 wyścigami zostanie opublikowany do końca czerwca.

Carey dodał również, że pojedyncze przypadki pozytywnych testów na koronawirusa w zespołach F1, nawet u kierowców, nie poskutkują odwołaniem wyścigu. Jeśli któryś z zespołów nie będzie mógł się wziąć udziału, wyścig i tak się odbędzie. Jeśli zarażony będzie kierowca, to na tę okoliczność są kierowcy rezerwowi.

Oprócz tego F1 w oficjalnym komunikacie przyznała, że dopóki sytuacja nie będzie wystarczająco bezpieczna, wyścigi będą odbywać się bez udziału publiczności. W tej chwili w F1 przewidujemy, że otwierające sezon wyścigi będą zamknięte dla kibiców. Mamy jednak nadzieję, że będziemy mogli pozwolić na ich powrót, gdy tylko będzie bezpiecznie.

W przebudowanym kalendarzu znalazło się miejsce dla Grand Prix Hiszpanii, które zostało zaplanowane na 16 sierpnia, zaraz po dwóch wyścigach na Silverstone. Joan Fontsere w rozmowie z rodzimą agencją EFE ujawnił, że Liberty Media zwolniła organizatorów „wyścigów duchów” z opłaty wpisowej. Jednym z warunków, który postawiliśmy Liberty Media, było zwolnienie z opłaty wpisowej, ponieważ nie będziemy mieć żadnych dochodów ze sprzedaży biletów, ani pozytywnego wpływu na lokalną ekonomię.

Fontsere podkreślił także, iż nie ma obecnie planów rozegrania dwóch wyścigów na torze Catalunya. Nasze stanowisko w rozmowach z Liberty było jasne: «Wiecie jak pracujemy, jakie jest nasze doświadczenie, lokalizacja oraz pogoda». Od samego początku interesowało ich tutaj tylko jedno Grand Prix. Gdyby jednak planowali drugie, na pewno przyjrzelibyśmy się takiej opcji. Tak czy inaczej, oferujemy taką możliwość.

Pewni rozegrania wyścigu w pierwotnym terminie są z kolei promotorzy Grand Prix Meksyku. Organizatorzy wyścigu w Mexico City nadal planują rozegrać wyścig 1 listopada. W oficjalnym komunikacie Meksykanie przyznają jednak, że Grand Prix może odbyć się bez publiczności lub nawet zostać odwołane z powodu siły wyższej.