Wolff: Spodziewam się powrotu kibiców na trybuny w sezonie 2021

Mimo to Azerbejdżan potwierdza już, że tegoroczny wyścig odbędzie się bez publiczności.
04.03.2114:52
Mateusz Szymkiewicz
468wyświetlenia
Embed from Getty Images

Toto Wolff jest przekonany, że kibice zaczną wracać na trybuny przy okazji tegorocznych wyścigów Formuły 1.

Ze względu na pandemię koronawirusa zdecydowana większość Grand Prix w sezonie 2020 odbyła się za zamkniętymi drzwiami. Z kolei w tym roku część organizatorów zdążyła już zrezygnować z miejsca kalendarzu, natomiast osoby odpowiedzialne za wyścig w Azerbejdżanie deklarują, że czerwcowa eliminacja będzie bez publiczności.

Restrykcje będą obowiązywały na czas imprezy - potwierdził Ayan Najaf-Agayeva, dyrektor ds. PR'u toru w Baku, dodając, że weekend Grand Prix zostanie zredukowany do trzech dni i nie będzie mu towarzyszył koncert.

Mimo to do kwestii powrotu kibiców na trybuny z optymizmem podchodzi szef Mercedesa - Toto Wolff, zwracając uwagę na coraz częstsze szczepienia przeciwko COVID-19. Z natury jestem pesymistą, zawsze zakładam najgorszy scenariusz. Mimo to w kontekście koronawirusa staram się pozostać w optymistycznym nastroju. Widzimy, że trend ze szczepionkami jest pozytywny, a przynajmniej w Anglii. Około 30 procent populacji jest już po szczepieniu i wkrótce powinno być podobnie w pozostałych państwach.

Uważam, że w kilku miejscach będziemy ścigali się w obecności kibiców na trybunach. Zakładam, że wstęp mogą uzyskać osoby z certyfikatem potwierdzającym szczepienie, ewentualnie część organizatorów będzie wpuszczała bez ograniczeń. Mimo to powinniśmy wrócić do czegoś, co uważamy za normalność. Wirus z pewnością dalej będzie obecny, ale nauczyliśmy się radzić sobie z nim. Formuła 1 może mieć znów kibiców, najpewniej latem lub jesienią. Zakładam, że będzie ich całkiem sporo.