Vasseur: Alfa Romeo odzyskała miejsce w środku stawki
Szef stajni z Hinwil jest przekonany, że jego kierowcy wkrótce zaczną zdobywać punkty.
02.04.2111:04
2077wyświetlenia
Embed from Getty Images
Zdaniem szefa Alfy Romeo, Frederica Vasseura, forma jego zespołu w Bahrajnie jest dowodem na to, że odzyskał on miejsce w środku stawki.
Stajnia z Hinwil ma za sobą trudny sezon 2020, w trakcie którego zmagała się z niedostatkami mocy silnika Ferrari i w rezultacie zdołała wywalczyć zaledwie osiem punktów. W Grand Prix Bahrajnu Alfa potwierdziła jednak dobrą formę z testów, a Kimi Raikkonen i Antonio Giovinazzi finiszowali tuż za punktowaną dziesiątką, odpowiednio na 11. i 12. miejscu.
Zadowolenia z występu Alfy Romeo na torze Sakhir nie ukrywał Frederic Vasseur.
Antonio Giovinazzi uważa natomiast, że dwunaste miejsce było najlepszym możliwym dla niego rezultatem w Bahrajnie. Jednocześnie Włoch czuje się zachęcony postępem wykonanym przez jego zespół.
Podczas zmagań na torze Sakhir Giovinazzi stracił nieco czasu w trakcie jednego z postojów w boksach, jednak Włoch wątpi w to, by uniknięcie tego błędu mogło zapewnić mu zdobycz punktową.
Zdaniem szefa Alfy Romeo, Frederica Vasseura, forma jego zespołu w Bahrajnie jest dowodem na to, że odzyskał on miejsce w środku stawki.
Stajnia z Hinwil ma za sobą trudny sezon 2020, w trakcie którego zmagała się z niedostatkami mocy silnika Ferrari i w rezultacie zdołała wywalczyć zaledwie osiem punktów. W Grand Prix Bahrajnu Alfa potwierdziła jednak dobrą formę z testów, a Kimi Raikkonen i Antonio Giovinazzi finiszowali tuż za punktowaną dziesiątką, odpowiednio na 11. i 12. miejscu.
Zadowolenia z występu Alfy Romeo na torze Sakhir nie ukrywał Frederic Vasseur.
Dzisiejszego wieczoru mogliśmy zobaczyć twardy dowód na postępy, jakich dokonaliśmy przez ostatnich dwanaście miesięcy- powiedział Francuz tuż po wyścigu.
Ścigaliśmy się przekonująco, zostawiając za sobą bolidy Alpine i Astona Martina, a także finiszując tuż za plecami drugiego Astona.
Chociaż opuszczamy Bahrajn bez punktów, robimy to po odzyskaniu miejsca w środku stawki. Wyniki wkrótce na pewno nadejdą. Pokazaliśmy, że możemy włączyć się do walki w okolicach pierwszej dziesiątki i możemy z optymizmem spoglądać na resztę sezonu. W wyścigu dużo się działo, nawet pomimo tego, że wycofało się tylko dwóch kierowców.
Oznacza to, że wykonaliśmy mnóstwo ciężkiej pracy, by zbliżyć się do punktowanych miejsc. Wyciągamy jednak mnóstwo pozytywów, a wiedząc, że za dwa tygodnie mamy kolejny wyścig na Imoli, będziemy gotowi stanąć ponownie do walki o miejsca w czołowej dziesiątce- dodał Vasseur.
Antonio Giovinazzi uważa natomiast, że dwunaste miejsce było najlepszym możliwym dla niego rezultatem w Bahrajnie. Jednocześnie Włoch czuje się zachęcony postępem wykonanym przez jego zespół.
Myślę, że to, co dziś osiągnęliśmy, było naszym maksimum- przyznał 27-latek po Grand Prix Bahrajnu.
AlphaTauri wciąż są dla nas za szybkie, ale możemy być zadowoleni, ponieważ bardzo poprawiliśmy się w stosunku do zeszłego roku. Jesteśmy zdecydowanie bliżej Alpine czy Astona Martina. Więc tak, myślę, że obecnie możemy się dużo lepiej bawić.
Podczas zmagań na torze Sakhir Giovinazzi stracił nieco czasu w trakcie jednego z postojów w boksach, jednak Włoch wątpi w to, by uniknięcie tego błędu mogło zapewnić mu zdobycz punktową.
Myślę, że bez tego błędu mógłbym być przed Kimim, ale raczej nie w pierwszej dziesiątce.