Porsche nie wyklucza wejścia do F1 w 2025 roku
Grupa VW ma jednak nie brać czynnego udziału w rozmowach na temat nowych przepisów.
12.04.2112:56
1103wyświetlenia
Embed from Getty Images
Dyrektor sportowy Porsche, Fritz Enzinger nie wyklucza wejścia niemieckiej marki do Formuły 1 w niedalekiej przyszłości.
W 2025 roku w F1 ma dojść do kolejnej rewolucji silnikowej, na temat której wciąż trwają zakulisowe rozmowy. Jednym z założeń wspomnianej rewolucji ma być przyciągnięcie do sportu nowych producentów. Pod koniec marca Helmut Marko ujawnił, że wśród kilku zainteresowanych marek znajduje się Porsche.
Słowa doradcy Red Bulla niejako zdaje się potwierdzać Fritz Enzinger, który zdradził, że firma
Enzinger przyznał też, że konieczny byłby specjalny limit budżetowy na rozwój jednostek napędowych, jednocześnie podkreślając, że Porsche nie jest aktywnym uczestnikiem rozmów na ten temat.
Dyrektor sportowy Porsche odniósł się również do plotek o zaangażowaniu Audi. Zdaniem Enzingera jest zbyt wcześnie, by spekulować na temat tego, z jaką konkretną marką Volkswagen miałby wejść do Formuły 1.
Dyrektor sportowy Porsche, Fritz Enzinger nie wyklucza wejścia niemieckiej marki do Formuły 1 w niedalekiej przyszłości.
W 2025 roku w F1 ma dojść do kolejnej rewolucji silnikowej, na temat której wciąż trwają zakulisowe rozmowy. Jednym z założeń wspomnianej rewolucji ma być przyciągnięcie do sportu nowych producentów. Pod koniec marca Helmut Marko ujawnił, że wśród kilku zainteresowanych marek znajduje się Porsche.
Słowa doradcy Red Bulla niejako zdaje się potwierdzać Fritz Enzinger, który zdradził, że firma
śledzirozmowy na temat przyszłości F1, szczególnie te na temat nowych regulacji silnikowych.
Zasadniczo monitorujemy i oceniamy wszelkie zmiany zachodzące w seriach wyścigowych o zasięgu globalnym- powiedział Enzinger w rozmowie z Auto Motor und Sport.
Nowe przepisy dotyczące silników nie wejdą w życie przed 2025. Może to się również odbyć równolegle z wprowadzeniem e-paliw, co jest głównym warunkiem dla możliwości organizacji wyścigów neutralnych pod kątem emisji dwutlenku węgla.
Enzinger przyznał też, że konieczny byłby specjalny limit budżetowy na rozwój jednostek napędowych, jednocześnie podkreślając, że Porsche nie jest aktywnym uczestnikiem rozmów na ten temat.
Grupa śledzi to wszystko z boku, ale w tej chwili nic poza tym. Rzecz jasna obserwujemy decyzje o charakterze fundamentalnym.
Tylko jeśli sytuacja się zmieni, a grupa Volkswagen rozważy zaangażowanie w jakiejkolwiek formie, nasza obecność i udział w pracach odpowiednich komisji miałaby sens.
Dyrektor sportowy Porsche odniósł się również do plotek o zaangażowaniu Audi. Zdaniem Enzingera jest zbyt wcześnie, by spekulować na temat tego, z jaką konkretną marką Volkswagen miałby wejść do Formuły 1.
Nie chcę i nie mogę na ten temat spekulować. W tej chwili jedynie śledzimy to wszystko z korporacyjnego punktu widzenia.