Hamilton: Ryzyko się opłaciło

Brytyjczyk dziękuje strategom Mercedesa i mówi o wielkim zaufaniu do swego teamu.
09.05.2117:41
Nataniel Piórkowski
1004wyświetlenia
Embed from Getty Images

Lewis Hamilton dziękuje Mercedesowi za realizację ryzykownej strategii dwóch pit stopów, która pozwoliła mu na odniesienie zwycięstwa w Grand Prix Hiszpanii.

Podczas gdy Max Verstappen trzymał się taktyki jednego zjazdu do boksów, Hamilton dwukrotnie zjechał po pośrednią mieszankę. Na finałowych okrążeniach Brytyjczyk odzyskał prowadzenie stracone w pierwszym zakręcie niedzielnych zawodów, korzystając z przewagi świeższego ogumienia.

Start był bardzo wyrównany. Prawa strona była dość mocno nagumowana a Red Bull popisał się świetnym startem - wyjaśniał lider mistrzostw świata.

Później polowałem i czekałem na okazję. Przez długi czas jechałem bardzo blisko Maxa ale wątpiłem, czy będę w stanie dojechać na tych oponach do końca wyścigu. Jakimś cudem się udało a przy okazji odrobiłem 20 sekund. Ryzyko się opłaciło. Popisaliśmy się naprawdę doskonałą strategią.

Po zakończeniu walki na torze Hamilton podziękował przez radio głównemu strategowi Mercedesa - Jamesowi Vowlesowi. Przez cały weekend nasz plan zakładał, że będziemy mieli w zanadrzu dwa komplety pośrednich opon na wyścig, aby móc pojechać na dwa pit stopy. Chociaż na papierze jeden pit stop wyglądał lepiej, to z własnego doświadczenia wiem, że jest on bardzo trudny w realizacji.

Na 42. okrążeniu Hamilton zbliżył się do Verstappena na nieco ponad jedną sekundę, ale zamiast przystąpić do ataku skierował się do alei serwisowej. Wydaje mi się, że tuż przed tym jak zjechałem do boksów myślałem o tym, czy nie powinienem zaatakować Maxa.

Byłem wewnętrznie skonfliktowany - robię zjazd czy ignoruję komunikat zespołu i zostaję na torze? Zrobiłem to, o co prosił mnie team. Poszedłem tą drogą, bo jest między nami wielkie zaufanie. Cała ekipa wykonała niesamowitą wręcz pracę. Co za dzień!.