Imola może pozostać w kalendarzu na kolejnych pięć lat

Angelo Sticchi Damiani wciąż naciska na regularną organizację dwóch GP we Włoszech.
23.05.2110:35
Maciej Wróbel
338wyświetlenia
Embed from Getty Images

Według doniesień włoskich mediów, Imola jest bliska podpisania długoterminowej umowy z F1 na organizację wyścigu Grand Prix.

Imola powróciła do kalendarza Formuły 1 w 2020 po czternastu latach nieobecności, co spowodowane było kryzysem wywołanym pandemią i wypadnięciem kilku innych eliminacji. Choć wyścig okazał się sukcesem, tor Autodromo Enzo e Dino Ferrari nie znalazł się w kalendarzu na sezon 2021. Ostatecznie powrócił po tym, jak odroczone zostały wyścigi w Chinach i Australii.

Według doniesień włoskiego Automoto może się okazać, że organizatorzy Grand Prix Emilii-Romanii zostaną nagrodzeni pięcioletnim kontraktem na organizację wyścigu Formuły 1. Starania, by Imola pozostała stałym punktem w kalendarzu F1 potwierdza prezes Włoskiego Automobilklubu, Angelo Sticchi Damiani. W Imoli wszyscy wykonali bardzo dobrą pracę w tym trudnym okresie - powiedział Włoch.

Omówiliśmy i oceniliśmy możliwości ze Stefano Bonaccinim, prezydentem regionu Emilia-Romania i widziałem entuzjazm i chęci do inwestowania. Proponuję umowę, która byłaby fantastyczna dla Włoch. W ubiegłym roku gościliśmy F1 trzykrotnie. Nadal mamy Monzę, a posiadanie Imoli na stałe byłoby bardzo miłe - dodał prezes ACI.

Sticchi Damiani oraz Bonaccini mieli rzekomo odbyć w ostatnim czasie spotkanie z szefem F1, Stefano Domenicalim.