De Vries faworytem do przyszłorocznej posady w Williamsie?
Lider klasyfikacji Formuły E ma dysponować silnym wsparciem Mercedesa.
28.07.2110:48
905wyświetlenia
Embed from Getty Images
Nyck de Vries uważany jest za faworyta do przyszłorocznej posady w Williamsie.
Stajnia z Grove najprawdopodobniej pożegna się ze swoim wieloletnim liderem - George'em Russellem. Coraz częściej pojawiają się sygnały, iż Brytyjczyk zostanie kierowcą Mercedesa, gdzie bez kontraktu pozostaje Valtteri Bottas.
Fin ma być w trakcie rozmów z Alfą Romeo, natomiast w przypadku Williamsa padają nazwiska takich kierowców jak Guanyu Zhou, Nico Hulkenberg, Daniił Kwiat czy Nyck de Vries. Coraz więcej wskazuje na to, iż to Holender będzie faworytem do miejsca u boku Nicholasa Latifiego w sezonie 2022.
Według Joe Sawarda, Mercedes chcąc utrzymać swoje wpływy w Williamsie może naciskać na zespół, by ten w miejsce Russella zatrudnił kolejnego juniora. De Vries, który rundę przed końcem sezonu Formuły E jest liderem klasyfikacji, ma być upatrywany przez niemieckiego producenta jako następca Lewisa Hamiltona w fabrycznym zespole w sezonie 2024.
Nyck de Vries uważany jest za faworyta do przyszłorocznej posady w Williamsie.
Stajnia z Grove najprawdopodobniej pożegna się ze swoim wieloletnim liderem - George'em Russellem. Coraz częściej pojawiają się sygnały, iż Brytyjczyk zostanie kierowcą Mercedesa, gdzie bez kontraktu pozostaje Valtteri Bottas.
Fin ma być w trakcie rozmów z Alfą Romeo, natomiast w przypadku Williamsa padają nazwiska takich kierowców jak Guanyu Zhou, Nico Hulkenberg, Daniił Kwiat czy Nyck de Vries. Coraz więcej wskazuje na to, iż to Holender będzie faworytem do miejsca u boku Nicholasa Latifiego w sezonie 2022.
Chciałbym zobaczyć go [de Vriesa] w Formule 1. To wielki talent, ale jego kariera wpadła w dołek. W ostatnich latach pokazał jednak, dlaczego tak wiele osób potrafiło się w przeszłości zachwycić nim- powiedział Kees van de Grint, były inżynier Ferrari współpracujący z Michaelem Schumacherem.
Według Joe Sawarda, Mercedes chcąc utrzymać swoje wpływy w Williamsie może naciskać na zespół, by ten w miejsce Russella zatrudnił kolejnego juniora. De Vries, który rundę przed końcem sezonu Formuły E jest liderem klasyfikacji, ma być upatrywany przez niemieckiego producenta jako następca Lewisa Hamiltona w fabrycznym zespole w sezonie 2024.