Verstappen na pole position przed Grand Prix Holandii

Kierowca Red Bulla wygrał pierwsze kwalifikacje na własnym podwórku.
04.09.2116:31
Jakub Ziółkowski
2568wyświetlenia
Embed from Getty Images

Max Verstappen wywalczył pierwsze pole startowe przed jutrzejszym, domowym wyścigiem o Grand Prix Holandii na torze Zandvoort. Ulubieniec lokalnej publiczności o zaledwie trzy setne sekundy pokonał Lewisa Hamiltona, który zdołał na finiszu złożyć świetne okrążenie. Czołową trójkę uzupełnił Valtteri Bottas.

Q1
Temperatury na torze Zandvoort może nie zachęcały do kąpieli w morzu, jednak bezchmurne niebo z pewnością było miłą odmianą dla kibiców po zeszłotygodniowym Grand Prix Belgii. Gdy na końcu alei serwisowej zaświeciło zielone światło, na tor błyskawicznie wyjechał duet kierowców Haasa. Oprócz Mazepina i Schumachera do pracy zabrał się między innymi Robert Kubica — zastępujący Raikkonena Polak rozpoczynał swoje pierwsze kwalifikacje od Grand Prix Abu Zabi w 2019 roku.

Po kilku minutach tysiące holenderskich kibiców skupiły swoją uwagę na Verstappenie. Kierowca Red Bulla błyskawicznie wskoczył na pierwsze miejsce w klasyfikacji. Za nim znaleźli się Hamilton, Gasly, Leclerc, Bottas i Perez. Co ciekawe, tylko kierowcy Mercedesa korzystali z pośrednich opon — pozostali kierowcy zdecydowali się na wybór miękkiej mieszanki. Bardzo pewnie na torze czuł się Alonso — Hiszpan mimo niebezpiecznego momentu w trzecim zakręcie ustanowił dobry, szósty czas.

Na siedem minut przed końcem dobre okrążenie przejechał Kubica — Polak chwilowo wskoczył na piętnastą lokatę. W tarapatach byli kierowcy Aston Martina, gdyż zarówno Stroll, jak i Vettel znajdowali się na trzy minuty do końca w ostatniej piątce. Niemiec szybko poprawił swój czas i wskoczył na trzynastą pozycję, jednak Stroll nie był w stanie poprawić swojego czasu. Kolejny raz świetne tempo pokazał George Russell — kierowca Williamsa znalazł się na piątej pozycji.

Ostatnie chwile czasówki przyniosły kilka przetasowań w stawce. Leclerc i Sainz wskoczyli na dwie pierwsze pozycje, a chwilę później Giovinazzi awansował na czwarte miejsce. Stroll w końcu poprawił swój czas i wypchnął z kwalifikacji Sergio Pereza — Meksykanin nie zdążył zacząć swojego ostatniego okrążenia. W końcówce doszło do niebezpiecznej sytuacji między Mazepinem a Vettelem, która zepsuła ostatnie okrążenie Niemca. Oprócz Pereza i Vettela z czasówką pożegnał się Kubica, Schumacher i Mazepin.

Q2
Drugi segment czasówki swoim szybkim okrążeniem otworzył Verstappen. Bohater publiczności ustanowił najszybszy czas weekendu: 1:09,071. Za Holendrem błyskawicznie znalazł się duet Mercedesa, a następnie Giovinazzi. Tymczasem piąty Russell zgłaszał wzrost prędkości wiatru.

Po kilku minutach do pracy zabrała się pozostała część stawki. Leclerc i Gasly wskoczyli tuż za Verstappena. Po chwili sesja została jednak zatrzymana po wypadku George'a Russella. Kierowca Williamsa wypadł z toru w ostatnim zakręcie i uderzył tyłem swojego bolidu w barierę. Sędziowie zdecydowali się na wywieszenie czerwonej flagi, jednak Brytyjczyk był w stanie powrócić do swoich mechaników.

Załoga Williamsa od razu zabrała się za naprawę jego bolidu. O 15:45 sesja została wznowiona. Na tor wyjechali wszyscy kierowcy z wyjątkiem Leclerca, Giovinazziego i Russella. Wypadek Russella był doskonałą szansą dla Latifiego na pierwsze zwycięstwo w kwalifikacjach ze swoim zespołowym partnerem. Kanadyjczyk na dojeździe do siódmego zakrętu jednak popełnił bardzo podobny błąd i również rozbił swój bolid. Sesja została ponownie zatrzymana, a sędziowie postanowili jej nie wznawiać. Największym pechowcem był Lando Norris, który przez czerwoną flagę musiał pożegnać się z czasówką. Oprócz kierowcy McLarena w Q2 odpadli również Russell, Stroll, Latifi i Tsunoda.

Q3
Po dłuższej przerwie trzecia część czasówki rozpoczęła się o 16:07. Swoje tempo błyskawicznie potwierdził Max Verstappen. Ku wielkiej radości kibiców, Holender ustanowił nowy najszybszy czas weekendu: 1:08,923. Za Verstappenem znaleźli się Bottas i Hamilton, a świetny, czwarty czas ustanowił Gasly.

Wszyscy kierowcy schowali się w swoich garażach. Na dwie minuty do końca na torze ponownie pojawiła się cała stawka. Kierowcy Ferrari poprawili swoje czasy, jednak Gasly ponownie okazał się szybszy i utrzymał czwartą pozycję. Świetne okrążenie przejechał Giovinazzi, który zakończył czasówkę na siódmej pozycji. Jednak wszystkie oczy były zwrócone na Verstappena. Holender ponownie poprawił najszybszy czas weekendu. Na drugie miejsce wskoczył Hamilton, który po trudnym weekendzie znalazł się zaledwie 0,038 sekundy za Verstappenem. Trzeci był Bottas, a za nim uplasowali się: Gasly, Leclerc, Sainz, Giovinazzi, Ocon, Alonso i Ricciardo.

Pogoda na koniec sesji:
Temperatura toru: 35°C
Temperatura powietrza: 20°C
Prędkość wiatru: 2,9 m/s
Wilgotność powietrza: 61%
Sucho