Verstappen: Liczenie na coś więcej niż P3 byłoby nierealistyczne

Holender nie spodziewa się, że w sprincie będzie w stanie rzucić wyzwanie Mercedesom.
10.09.2120:17
Nataniel Piórkowski
810wyświetlenia
Embed from Getty Images

Max Verstappen poczuł ulgę, gdy dowiedział się, że wywalczył trzecie miejsce w kwalifikacjach do GP Włoch, podkreślając, że liczenie na lepszy wynik byłoby nierealistyczne.

Holender stracił 0,3s do Valtteriego Bottasa, który zapewnił sobie pierwsze pole startowe do sobotniego sprintu. Ze względu na wyjątkową charakterystykę Monzy Red Bull nie dysponuje w ten weekend tak konkurencyjną formą, jak przed tygodniem na Zandvoort.

Nie poszło nam dziś najlepiej, ale dobrze wiemy, że ze względu na długie proste tor ten niespecjalnie odpowiada naszemu bolidowi - powiedział Verstappen.

Oczywiście starasz się redukować straty zmniejszając docisk, więc biorąc to wszystko pod uwagę musimy uznać trzecią pozycję za dobry wynik. Właściwie to cieszyłem się, gdy usłyszałem, że mam trzecie miejsce, bo w treningu mieliśmy trochę problemów z balansem.

Mam wrażenie, że całkiem nieźle zareagowaliśmy na te kłopoty. Liczenie na coś więcej byłoby mrzonką - skomentował Holender..

Verstappen będzie miał w sobotę 18 okrążeń, aby pokonać Bottasa i Hamiltona w walce o pole position do wyścigu o Grand Prix Włoch.

Oceniając swoje szanse Holender powiedział: Może będę nieco bliżej, ale nie sądzę, byśmy mogli rzucić im wyzwanie. Z drugiej strony nigdy nie wiadomo co się wydarzy, więc musimy wywierać na nich presję.

Przed niedzielnym Grand Prix możemy mieć jeszcze różne zwroty akcji. Najważniejsze jest to, aby sprint był czysty w naszym wykonaniu. Tutaj nie jest jak na Zandvoort, gdzie byliśmy naprawdę szybcy. Na Monzy musimy próbować maksymalizować wszystkie obszary.