Gasly sfrustrowany kolejnym brakiem szansy na powrót do Red Bulla

Francuz ironicznie odniósł się do osiągów Sergio Pereza na Zandvoort.
12.09.2108:30
Mateusz Szymkiewicz
1458wyświetlenia
Embed from Getty Images

Pierre Gasly przyznał, że kolejne pominięcie przez Red Bull Racing jest dla niego frustrujące.

Austriacki producent napojów energetycznych w ostatnich tygodniach zadecydował o utrzymaniu obecnych składów kierowców w swoich zespołach. Decyzja ta okazała się sporym rozczarowaniem dla Gasly'ego, który w bolidzie AlphaTauri jest jedną z wiodących postaci w środku stawki i liczył na powrót do głównej stajni od 2022 roku.

Mam najlepszy sezon w całej historii kierowców Toro Rosso i AlphaTauri, którzy pojawili się tu w ostatnich piętnastu latach. Nie zostanę za to nagrodzony awansem. To prawda, że z jednej strony jest to frustrujące, ale z drugiej jest jak jest. Pewne sprawy rozstrzygają się poza mną - powiedział Pierre Gasly, który startował dla Red Bulla w pierwszej połowie sezonu 2019.

Red Bull preferuje dalszą współpracę z Sergio. Mimo to w ostatni weekend na Zandvoort odpadł w Q1, a w wyścigu był ósmy ze stratą okrążenia do partnera, za co nagrodzono go wyborem na kierowcę dnia. To prawda, że widząc czyjeś osiągi nie dostrzegamy całej prawdy. Poza tym to nie ja podejmuję decyzje.