Haas rozważa angaż doświadczonego kierowcy rezerwowego
Ekipa chce mieć dodatkowy punkt odniesienia przy rozwoju samochodu na sezon 2022.
24.09.2112:13
690wyświetlenia
Embed from Getty Images
Gunther Steiner ujawnił, że zespół Haas rozważa zatrudnienie doświadczonego kierowcy rezerwowego od sezonu 2022.
Stajnia z Kannapolis przed startem weekendu w Soczi potwierdziła utrzymanie dotychczasowego składu - Micka Schumachera i Nikity Mazepina. Niemiec oraz Rosjanin są debiutantami, co zdaniem szefa Haasa, pozbawiło inżynierów
W kolejnym sezonie wejdzie w życie nowy zestaw przepisów i Gunther Steiner zasugerował, że rozwój VF-22 będzie wymagał pomocy ze strony doświadczonego zawodnika. Aktualnie Schumacher oraz Mazepin są wspierani przez Pietro Fittipaldiego, który pełni funkcję trzeciego kierowcy i ma na koncie dwa starty z sezonu 2020.
Szef Haasa dopytany, kiedy będzie rozważał obsadę trzeciego kierowcy, odpowiedział:
Gunther Steiner ujawnił, że zespół Haas rozważa zatrudnienie doświadczonego kierowcy rezerwowego od sezonu 2022.
Stajnia z Kannapolis przed startem weekendu w Soczi potwierdziła utrzymanie dotychczasowego składu - Micka Schumachera i Nikity Mazepina. Niemiec oraz Rosjanin są debiutantami, co zdaniem szefa Haasa, pozbawiło inżynierów
punktu odniesieniaprzy pracach nad tegorocznym samochodem.
W kolejnym sezonie wejdzie w życie nowy zestaw przepisów i Gunther Steiner zasugerował, że rozwój VF-22 będzie wymagał pomocy ze strony doświadczonego zawodnika. Aktualnie Schumacher oraz Mazepin są wspierani przez Pietro Fittipaldiego, który pełni funkcję trzeciego kierowcy i ma na koncie dwa starty z sezonu 2020.
Nie mamy punktu odniesienia. Od tego są doświadczeni kierowcy. Nie wiem jak to zrobimy, ale jest kilka sposobów. Rozmawialiśmy już o tym, ale póki co nie podjęliśmy żadnych kroków- powiedział Steiner na torze w Soczi.
Chcę zobaczyć jak radzą sobie nasi kierowcy. Możemy dostrzec wiele informacji o ich postępach. Później poszukamy rozwiązania, jeżeli nie będę przekonany.
Wykorzystanie rezerwowego zawodnika jako punktu odniesienia nie będzie łatwe. Nasi etatowi kierowcy straciliby czas na torze podczas testów. Mimo to na pewnym etapie będziemy musieli dojść do tego punktu. Omówimy to wewnętrznie z inżynierami. Musimy ustalić co będzie najlepsze dla zespołu. Mamy wiele pomysłów, ale nie zapadła żadna decyzja.
Liczę, że nie dojdzie do tego, ponieważ wpuszczanie kogoś do samochodu, by zyskać inną opinię, nie będzie świadczyło najlepiej. Poza tym chcemy zapewnić naszym kierowcom jak najwięcej czasu. Mam nadzieję, że nasz samochód będzie wystarczająco stabilny, by wycisnąć z niego maksimum. Im lepszy jest bolid, tym łatwiej o jego rozwój. Z kolei stabilność jest dobra dla osiągów, ponieważ daje ci pewność siebie.
Szef Haasa dopytany, kiedy będzie rozważał obsadę trzeciego kierowcy, odpowiedział:
Zrobimy to po sezonie, jeżeli już dojdziemy do wniosku, że należy podjąć taką decyzję.