Vettel: Mamy problem z wykorzystywaniem drobnych szans
W ostatnich ośmiu wyścigach Niemiec zdobył zaledwie pięć punktów
08.10.2119:20
433wyświetlenia
Embed from Getty Images
Sebastian Vettel uważa, że Aston Martin nie zdołał wykorzystać w tym sezonie drobnych okazji, które pozwoliłyby znacznie zwiększyć jego dorobek punktowy w klasyfikacji generalnej.
Na przestrzeni ośmiu ostatnich wyścigów Niemcowi udało się zdobyć zaledwie pięć punktów. Czterokrotny mistrz świata mógł co prawda wywalczyć drugie miejsce w GP Węgier, jednak został zdyskwalifikowany z powodu naruszenia przepisów paliwowych.
Dopytywany o to, czy czuje, że zespół zaczął gubić swój potencjał, Vettel odparł:
Vettel, który dołączył do Astona po sześciu sezonach spędzonych w Ferrari, dodaje, że czuje się już znacznie bardziej komfortowo w nowym dla siebie bolidzie.
Vettel zakończył piątek w Stambule z piętnastym wynikiem i stratą 1,4s do najszybszego Lewisa Hamiltona.
Sebastian Vettel uważa, że Aston Martin nie zdołał wykorzystać w tym sezonie drobnych okazji, które pozwoliłyby znacznie zwiększyć jego dorobek punktowy w klasyfikacji generalnej.
Na przestrzeni ośmiu ostatnich wyścigów Niemcowi udało się zdobyć zaledwie pięć punktów. Czterokrotny mistrz świata mógł co prawda wywalczyć drugie miejsce w GP Węgier, jednak został zdyskwalifikowany z powodu naruszenia przepisów paliwowych.
Dopytywany o to, czy czuje, że zespół zaczął gubić swój potencjał, Vettel odparł:
Nie. Po prostu nie szło nam zbyt dobrze z wykorzystywaniem małych okazji. Gdy były szanse na zdobycie dużych punktów, to udało nam się z nich korzystać. Kiedy jednak stawką było dziewiąte czy dziesiąte miejsce, zawsze było coś, co krzyżowało nam szyki - małe błędy. Czuję, że wciąż możemy dokonać postępów.
Vettel, który dołączył do Astona po sześciu sezonach spędzonych w Ferrari, dodaje, że czuje się już znacznie bardziej komfortowo w nowym dla siebie bolidzie.
Wiadomo, że chcielibyśmy być bliżej czołówki i mieć lepsze tempo, aby nie przejmować się kierowcami AlphaTauri czy Alpine i nieco bardziej kontrolować sytuację.
Mam wrażenie, że kwalifikacje są naszym słabym punktem. W wyścigach mamy mocne tempo, ale gdy zaczynasz walkę kilka pozycji niżej, niż powinieneś, odrobienie strat staje się bardzo trudne, kiedy wszyscy wokół ciebie mają podobne osiągi. W takich warunkach ciężko o wyprzedzanie.
Vettel zakończył piątek w Stambule z piętnastym wynikiem i stratą 1,4s do najszybszego Lewisa Hamiltona.
W pierwszym treningu znaleźliśmy dobre ustawienia bazowe a później sprawdzaliśmy już limity i próbowaliśmy różnych rzeczy. Uważam, że w FP3 możemy jeszcze zebrać przydatne informacje w kontekście kwalifikacji. To pozytywna perspektywa.
Po ostatnich pracach na tym torze mamy ten sam obiekt, ale z zupełnie inną przyczepnością. Priorytety się nie zmieniły. Wiemy na przykład, jak istotne znaczenie ma tutaj solidny przód bolidu. Jeśli masz z tym problem, możesz stracić sporo cennego czasu. Naszym zadaniem jest optymalizacja wszystkiego, czego nauczyliśmy się dzisiaj w obu treningach, aby zadbać o dobre kwalifikacje.