Magnussen: Myślałem, że będę bardziej zmęczony po wyścigu

Duńczyk uważa, że Haas może być pewny najmocniejszej formy w środku stawki.
20.03.2219:46
Mateusz Szymkiewicz
1725wyświetlenia


Kevin Magnussen przyznał, że spodziewał się większego zmęczenia po ukończeniu wyścigu o Grand Prix Bahrajnu.

Duńczyk podpisał kontrakt na starty z Haasem tuż przed rozpoczęciem drugiej tury zimowych testów. Kierowca przejął kokpit zwolnionego Nikity Mazepina, wcześniej szykując się do występów w wyścigach długodystansowych, które wymagają zupełnie innej formy fizycznej.

29-latek zapytany po zmaganiach na torze Sakhir o swoje samopoczucie, odpowiedział: Szyja wydaje się być nieco sztywna, ale jest lepiej niż myślałem. Bałem się, że będę dużo bardziej zmęczony. Czasem jednak kiedy jesteś w dobrym położeniu, nagle odnajdujesz pokłady dodatkowej energii. Tak naprawdę czuję się dobrze.

Magnussen w pierwszym wyścigu po powrocie przekroczył linię mety na piątym miejscu, wyrównując swoje najlepsze wyniki dla Haasa z sezonu 2018. Miałem mnóstwo frajdy, cieszyłem się tym wyścigiem. Dobrze jest wrócić do tego miejsca, zespół wykonał wspaniałą robotę. Mamy najmocniejszy samochód w środku stawki, a do tego niemal cały dystans widziałem przed sobą Mercedesa. Wiem, że w końcówce była neutralizacja, ale w przeszłości wyglądało to zupełnie inaczej. Powtarzam to cały weekend, ale wciąż nie wierzę jak wielką szansę otrzymałem.

Piąte miejsce jest szaleństwem. Celem pozostaje walka w środku stawki, problemy Red Bulla były dziś bardzo pomocne. Jeżeli w Dżuddzie dojedziemy na siódmym miejscu, to właściwie powtórzymy dzisiejszą formę. Mieliśmy mnóstwo szczęścia zgarniając tyle punktów, ponieważ normalnie naszym maksimum byłaby siódma lokata.