Miami otwarte na modyfikacje toru przed edycją w sezonie 2023

Szczególnie krytykowana była charakterystyka szykany oraz stan nawierzchni.
11.05.2209:32
Mateusz Szymkiewicz
786wyświetlenia
Embed from Getty Images

Prezes Hard Rock Stadium - Tom Garfinkel, deklaruje, że tor w Miami może zostać zmodyfikowany przed kolejną edycją wyścigu F1.

Uliczna pętla, która zadebiutowała w kalendarzu w ostatni weekend, była szczególnie krytykowana za charakterystykę szykany w drugim sektorze. Z kolei nawierzchnia obiektu, która wymagała napraw w trakcie Grand Prix, została określona przez Fernando Alonso jako niegodna poziomu Formuły 1.

Gdybyśmy ścigali się gokartami, to ta szykana byłaby nawet przyjemna. Ona nie pasuje do współczesnej Formuły 1 - powiedział Max Verstappen. W piątek w tym miejscu niemalże zostałem znokautowany przez krawężniki. Moja głowa odbijała się od prawej do lewej. To nie jest optymalne rozwiązanie. Konfiguracja powinna ulec zmianie. Ten tor da się ulepszyć w kilku miejscach.

Jeśli mam być szczery, to tor jest świetny, ale poziom asfaltu odbiegał od standardów Formuły 1 - dodał Lando Norris. Każdy spodziewał się tu wspaniałego wyścigu, ale na tej nawierzchni nie dało się zapewnić dobrego widowiska.

Tom Garfinkel zapytany o krytyczne opinie kierowców F1, odpowiedział: Jestem gotowy na wszystkie zmiany, by tor stał się lepszy. Jeśli chodzi o szykanę, to nie wiem czy jej obecność została odpowiednio wytłumaczona. Musieliśmy w jakiś sposób spowolnić samochody, ponieważ w dalszej sekcji jest niewiele miejsca. Mimo to po rozmowach z Formułą 1 i FIA znajdziemy sposoby na udoskonalenia.

Ważne jest, by nasze zmiany były prawidłowe. Nie chcemy, by kierowcy wypadali z toru lub nagle stracili szanse na wyprzedzanie. Nie jestem projektantem, ale chcę mieć obiekt, który będzie sprzyjał zmianom pozycji. Sprawdzimy wszystko i wprowadzimy konieczne zmiany - powiedział organizator Grand Prix Miami.