Jack Doohan zwycięzcą głównego wyścigu F2 w Spa [Akt.]

Tytuł oddala się od Pourchaire'a, który wycofuje się po awarii. Drugovich na drugim miejscu.
28.08.2211:29
Maciej Wróbel
726wyświetlenia
Embed from Getty Images

Jack Doohan odniósł przekonujące zwycięstwo w głównych zmaganiach Formuły 2 na torze Spa-Francorchamps. Australijczyk pokonał w wyrównanym pojedynku Felipe Drugovicha, który z kolei znacznie zwiększył przewagę punktową nad Theo Pourchaire'em - Francuz nie ukończył dzisiejszego wyścigu z powodu usterki mechanicznej. Podium uzupełnił zwycięzca sobotniego sprintu, Liam Lawson.

Drugovich wystartował znakomicie i od razu zbudował bezpieczną odległość od reszty stawki. Zdecydowanie gorzej poszło ruszającemu z drugiego pola Enzo Fittipaldiemu, który spadł za Jacka Doohana i Davida Beckmanna i był czwarty. Na piąte miejsce wskoczył wczorajszy zwycięzca, Liam Lawson, a aż cztery miejsca na starcie stracił Logan Sargeant, który był dopiero siódmy i przegrywał jeszcze z Richardem Verschoorem.

Na starcie nie doszło do żadnych poważniejszych kontaktów czy incydentów, jednak trzecie okrążenie może się okazać jednym z decydujących o tytule mistrzowskim. Jadący na ósmej pozycji Theo Pourchaire zaczął tracić moc i wkrótce spadł na koniec stawki, by ostatecznie zjechać do pit lane i wycofać się z dalszej rywalizacji. A wszystko to działo się przy prowadzeniu Felipe Drugovicha w głównym wyścigu...

Prowadzenie Drugovicha nie było jednak zbyt wyraźne, bowiem Jack Doohan nie odstawał tempem od kierowcy MP Motorsport i trzymał się niespełna sekundę za jego plecami. Kolejne pozycje tracił natomiast Enzo Fittipaldi, który najpierw przegrał zaciętą batalię z Liamem Lawsonem, by potem spaść za Richarda Verschoora. Po sześciu kółkach Brazylijczyk był już na szóstym miejscu, niecałą sekundę przed najszybszym wówczas na torze Loganem Sargeantem.

Fittipaldi, Sargeant i Armstrong zostali pod koniec siódmego kółka pierwszymi kierowcami z czołowej dziesiątki, jacy zdecydowali się na zjazd po pośrednie opony. Cała trójka powróciła na tor w niezmienionej kolejności. Okrążenie później do pit lane zjechał Liam Lawson, lecz jego postój nie należał do najlepszych, przez co Nowozelandczyk od razu znalazł się na celowniku Enzo Fittipaldiego. Na 10. kółku postój odbyli Jack Doohan i David Beckmann.

Dysponujący nierozgrzanym ogumieniem Beckmann od razu stracił dwie pozycje na rzecz Lawsona i Fittipaldiego, którzy toczyli zaciętą walkę na torze - Fittipaldi znów musiał uciekać poza tor w Les Combes, a następnie oddać pozycję Nowozelandczykowi. Na jedenastym okrążeniu do boksów zjechał Felipe Drugovich, jednak jak się okazało, wcześniejszy postój Doohana pozwolił na znalezienie się przed kierowcą MP Motorsport. Beckmann w międzyczasie stracił kolejną pozycję, tym razem ulegając Loganowi Sargeantowi.

Doohan tuż po postoju zdołał uciec Drugovichowi na ponad cztery sekundy, jednak cała ta przewaga przepadła, gdy Australijczyk trafił na walczących przed nim zawodników korzystających z alternatywnej strategii - Amaury'ego Cordeela i Marino Sato. Doohan długo nie mógł poradzić sobie z tą dwójką, przez co Drugovich już po dwóch okrążeniach znalazł się zaledwie 0,7 sekundy za juniorem Alpine. Dodatkowo Doohan mocno zniszczył swoje ogumienie podczas walki z wolniejszymi kierowcami, przez co Drugovich już na 15. kółku zaczął podejmować próby ataku na kierowcę Virtuosi.

Na 17. okrążeniu po miękkie opony zjechali ostatni zawodnicy jadący na alternatywnej strategii - przewodzący stawce Verschoor i Novalak. W szczególnie dobrej sytuacji zdawał się być ten pierwszy, który wyjechał na dziewiątej pozycji, za Marcusem Armstrongiem, z którym uporał się już okrążenie później. Na prowadzenie wysunął się oczywiście Doohan, który zdołał w międzyczasie odskoczyć Drugovichowi na ponad sekundę. Trzeci był Lawson, za którym znajdowali się Fittipaldi, Sargeant, Beckmann, Hauger i wspomniany Verschoor.

Verschoor z powodzeniem kontynuował swoją szarżę, wyprzedzając pod koniec 18. okrążenia Dennisa Haugera. Na kolejnym okrążeniu w ciągu kilku zakrętów bezproblemowo uporał się również z Beckmannem i Sargeantem, awansując do pierwszej piątki. Na cztery kółka przed metą Verschoor wyprzedził na dojeździe do Les Combes Enzo Fittipaldiego, ale od trzeciego Liama Lawsona dzieliło go już osiem sekund. Doohan w międzyczasie powiększył swoją przewagę nad Drugovichem do ponad dwóch sekund.

Ostatnie okrążenia wyścigu były dość spokojne, a sielanka została przerwana jedynie na kilka chwil podczas przedostatniego okrążenia, kiedy to Lirim Zendeli zatrzymał się na poboczu w drugim sektorze, powodując wirtualną neutralizację. Po krótkiej chwili kierowcy powrócili do walki na jedno, ostatnie okrązenie. Finałowe kółko nie przyniosło jednak nowych rozstrzygnięć i tym sposobem Jack Doohan odniósł swoje trzecie zwycięstwo w tym sezonie, a dwie sekundy za nim finiszował Felipe Drugovich, który zdecydowanie powiększył swoją przewagę w mistrzostwach. Najniższy stopień podium przypadł Liamowi Lawsonowi.

Verschoor zrobił dobry użytek z alternatywnej strategii i pewnie finiszował jako czwarty. Enzo Fittipaldi zdołał obronić piątą pozycję przed Loganem Sargeantem, a punktowaną dziesiątkę uzupełnili Beckmann, Iwasa, Vips i Novalak.

Po weekendzie w Belgii Drugovich oddala się od drugiego w tabeli Pourchaire'a na aż 43 punkty. Francuz dysponuje jednak dość bezpieczną, 35-punktową przewagą nad trzecim Loganem Sargeantem. Do Amerykanina na sześć oczek zbliżył się z kolei dzisiejszy zwycięzca, Jack Doohan. Siedem oczek za Doohanem plasuje się Liam Lawson. Na szóste miejsce spada Enzo Fittipaldi, lecz jego strata do Lawsona wynosi jedynie cztery punkty. Czołową dziesiątkę uzupełniają Iwasa, Daruvala, Vesti i Vips.

Aktualizacja:
Enzo Fittipaldi stracił piąte miejsce wywalczone w dzisiejszym wyścigu - Brazylijczykowi doliczono pięć sekund do końcowego rezultatu za zbyt późne oddanie pozycji Lawsonowi po wyprzedzeniu go poza torem na drugim okrążeniu. Kierowca Charouza sklasyfikowany został zatem ostatecznie jako dziesiąty. O jedną pozycję w górę przesuwają się Sargeant, Beckmann, Iwasa, Vips i Novalak.