Chiny liczą na powrót do tegorocznego kalendarza Formuły 1
Organizatorzy wyścigu chcą wykorzystać złagodzenie restrykcji przez władze Państwa Środka.
03.01.2312:06
536wyświetlenia
Embed from Getty Images
Organizatorzy Grand Prix Chin rozpoczęli rozmowy z władzami Formuły 1 mające na celu przywrócenie wyścigu w Szanghaju do tegorocznego harmonogramu mistrzostw świata Formuły 1.
Grand Prix Chin było stałym przystankiem dla kierowców i zespołów F1 w latach 2004-2019. Od momentu wybuchu pandemii koronawirusa wyścig na torze w Szanghaju ani razu nie doszedł jednak do skutku ze względu na surowe i długotrwałe obostrzenia pandemiczne. Właśnie z uwagi na rządową politykę 'Zero Covid' 2 grudnia ubiegłego roku podjęto decyzję o odwołaniu Grand Prix Chin, które pierwotnie znalazło się w kalendarzu na sezon 2023.
Jak do tej pory nie wybrano zastępczej eliminacji w miejsce Chin, przez co kalendarz skurczył się do 23 weekendów wyścigowych. Nie jest jednak wykluczony scenariusz, w którym Formuła 1 wróci do Państwa Środka jeszcze w tym roku. Chińskie władze ogłosiły bowiem pod koniec grudnia złagodzenie restrykcji dla przyjezdnych, którzy - począwszy od 8 stycznia - będą zwolnieni z obowiązku odbycia kwarantanny.
Chińska edycja portalu Motorsport.com donosi, iż organizatorzy Grand Prix Chin zdążyli już nawiązać kontakt z władzami Formuły 1, a w najbliższych dniach mają się odbyć kolejne rozmowy w sprawie przywrócenia wyścigu do kalendarza F1. Weekend wyścigowy w Chinach miał mieć miejsce w dniach 14-16 kwietnia, a jego odwołanie spowodowało powstanie miesięcznej przerwy pomiędzy wyścigami w Australii i Azerbejdżanie.
Prace Formuły 1 związane z logistyką oraz transportem ruszają zwykle pod koniec stycznia, zatem w przypadku szybkiego osiągnięcia porozumienia Chin z władzami F1 wciąż możliwa jest organizacja wyścigu w pierwotnym terminie. W roku 2023 do Chin powrócić mają także inne wielkie wydarzenia sportowe - na jesień zaplanowane są Igrzyska Azjatyckie w Hangzhou oraz tenisowy turniej Shanghai Masters.
Organizatorzy Grand Prix Chin rozpoczęli rozmowy z władzami Formuły 1 mające na celu przywrócenie wyścigu w Szanghaju do tegorocznego harmonogramu mistrzostw świata Formuły 1.
Grand Prix Chin było stałym przystankiem dla kierowców i zespołów F1 w latach 2004-2019. Od momentu wybuchu pandemii koronawirusa wyścig na torze w Szanghaju ani razu nie doszedł jednak do skutku ze względu na surowe i długotrwałe obostrzenia pandemiczne. Właśnie z uwagi na rządową politykę 'Zero Covid' 2 grudnia ubiegłego roku podjęto decyzję o odwołaniu Grand Prix Chin, które pierwotnie znalazło się w kalendarzu na sezon 2023.
Jak do tej pory nie wybrano zastępczej eliminacji w miejsce Chin, przez co kalendarz skurczył się do 23 weekendów wyścigowych. Nie jest jednak wykluczony scenariusz, w którym Formuła 1 wróci do Państwa Środka jeszcze w tym roku. Chińskie władze ogłosiły bowiem pod koniec grudnia złagodzenie restrykcji dla przyjezdnych, którzy - począwszy od 8 stycznia - będą zwolnieni z obowiązku odbycia kwarantanny.
Chińska edycja portalu Motorsport.com donosi, iż organizatorzy Grand Prix Chin zdążyli już nawiązać kontakt z władzami Formuły 1, a w najbliższych dniach mają się odbyć kolejne rozmowy w sprawie przywrócenia wyścigu do kalendarza F1. Weekend wyścigowy w Chinach miał mieć miejsce w dniach 14-16 kwietnia, a jego odwołanie spowodowało powstanie miesięcznej przerwy pomiędzy wyścigami w Australii i Azerbejdżanie.
Prace Formuły 1 związane z logistyką oraz transportem ruszają zwykle pod koniec stycznia, zatem w przypadku szybkiego osiągnięcia porozumienia Chin z władzami F1 wciąż możliwa jest organizacja wyścigu w pierwotnym terminie. W roku 2023 do Chin powrócić mają także inne wielkie wydarzenia sportowe - na jesień zaplanowane są Igrzyska Azjatyckie w Hangzhou oraz tenisowy turniej Shanghai Masters.