Horner: Zrównoważone paliwa nadzieją na powrót silników V8 lub V10

Szef Red Bulla zwraca uwagę na zwrot, jaki w ostatnim czasie dokonała Honda.
31.05.2313:22
Nataniel Piórkowski
1621wyświetlenia
Embed from Getty Images

Christian Horner ma nadzieję, że wprowadzenie do F1 zrównoważonych paliw otworzy drogę do powrotu silników V8 lub V10.

Jednostki w układzie V10 zniknęły ze sportu po sezonie 2006. W latach 2007-2013 w F1 wykorzystywane były silniki V8, które następnie zastąpiono hybrydowymi zespołami napędowymi V6.

W sezonie 2026 seria Grand Prix przejdzie na w pełni zrównoważone paliwa, aby spełnić warunek FIA zakładający uczynienie wszystkich mistrzostw neutralnymi węglowo do 2030 roku.

Horner przypomniał, że gdy w 2020 roku Honda podejmowała decyzję o odejściu z F1, tłumaczyła to odejściem od standardowych silników spalinowych i postępującą elektryfikacją.

Okazuje się jednak, że obecna platforma F1 pozostaje dla koncernu interesującą opcją - w ubiegłym tygodniu ogłoszono bowiem, że od 2026 roku Honda zostanie dostawcą jednostek napędowych nowej generacji dla teamu Astona Martina.

W mojej opinii pokazuje to, że silniki spalinowe nie są jeszcze martwe. W procesie spalania nadal jest pierwiastek życia. Pamiętacie, że gdy wycofywali się z F1, mówili wtedy wiele o elektryfikacji - mówił Horner.

Myślę, że ze względu na w pełni zrównoważone paliwa, cel zerowej emisji i drogę, którą obrała F1 przed 2026 rokiem, silniki spalinowe ponownie stały się dla Hondy czymś atrakcyjnym. Możemy sobie przecież wyobrazić, że przez pewien czas nie znajdowały się one w ich agendzie.

Tak więc kto wie? Może powrócimy do silników V8 i V10, które tym razem będą w pełni zrównoważone. Czyż nie byłoby to coś fantastycznego?.