Sargeant: Rywalizacja w Formule 1 jest ekstremalnie trudna

Nie cichną spekulacje, jakoby Schumacher mógł przejąć posadę 22-latka w Williamsie.
06.07.2307:41
Mateusz Szymkiewicz
843wyświetlenia
Embed from Getty Images

Logan Sargeant przyznał, że rywalizacja w Formule 1 podczas debiutanckiego sezonu jest dla niego ekstremalnie trudna.

Kierowca Williamsa jako jedyny obok Nycka de Vriesa wciąż oczekuje na pierwsze punkty. Mimo to bardziej alarmujące są osiągi Amerykanina na tle partnera Alexandra Albona, przez które z jego fotelem jeszcze w tym sezonie łączony jest rezerwowy zawodnik Mercedesa - Mick Schumacher.

Sargeant zapytany o swoją wewnętrzną rywalizację z Albonem, odpowiedział: Posiadanie takiego partnera w debiutanckim sezonie jest dla mnie czymś wielkim. To prawdziwy punkt odniesienia. Jest świetnym kierowcą, a poza torem dogadujemy się naprawdę dobrze. W tym roku to jeden z lepszych zawodników w stawce. Dobrze jest go obserwować i wiedzieć w jakim kierunku muszę iść.

Jak pewnie możecie sobie wyobrazić, jest ekstremalnie trudno stawiać czoła pozostałym dziewiętnastu najlepszym kierowcom na świecie. Jest bardzo ciasno między ósmym a ostatnim miejscem. Jeden błąd może zadecydować o tym czy zdobywasz punkt czy dojeżdżasz na szarym końcu. Osiąganie szczytowej formy każdego dnia jest najtrudniejszym wyzwaniem. Chcę do tego dojść.

Amerykanin dodał, że jest podbudowany swoim występem w Austrii i nie może doczekać się weekendu na Silverstone. Większość Grand Prix Austrii była dla mnie dobra, ale w kwalifikacjach nie byłem w stanie wypracować odpowiedniego tempa. Niedziela była w porządku i bardziej prezentowała nasz rytm z weekendu. Ogólnie to był dobry wyścig oraz krok w odpowiednim kierunku. To był początek czegoś dobrego i mam nadzieję, że zbuduję na tym formę na Silverstone.