Hamilton: Wciąż mam niedokończone sprawy w Formule 1

Brytyjczyk przyznaje, że nie brał pod uwagę odejścia z Mercedesa.
31.08.2318:24
Mateusz Szymkiewicz
800wyświetlenia
Embed from Getty Images

Lewis Hamilton stwierdził, że niedokończone sprawy w Formule 1 były jego główną motywacją do dalszych startów z Mercedesem.

Przed rozpoczęciem weekendu na torze Monza stajnia z Brackley potwierdziła zawarcie nowego kontraktu z siedmiokrotnym czempionem. Brytyjczyk zadeklarował obecność na torach Grand Prix do końca 2025 roku, co oznacza, iż pozostanie czynnym zawodnikiem jako czterdziestolatek.

Hamilton wielokrotnie wykluczał tak długie starty w Formule 1 i zapytany o powody, dla których zdecydował się na dwuletnie przedłużenie umowy, odpowiedział: Będziecie musieli liczyć się z moją obecnością nieco dłużej. Nie mogę być bardziej szczęśliwy zostając z tym zespołem. Nasza wspólna droga była niesamowita. Mercedes wspiera mnie od trzynastego roku życia i wciąż mamy niedokończone sprawy. Czeka nas mnóstwo pracy, by wrócić na czoło stawki. Nie wyobrażam sobie jednak innego miejsca do dalszych startów.

38-latek przyznał, że nie miał żadnych wątpliwości negocjując nową umowę z Mercedesem. Nie, zdecydowanie chciałem kontynuować starty. Zawsze są wzloty i upadki, szczególnie zeszły rok był trudny. Z pewnością większość osób kwestionowała moją motywację, ponieważ trudno utrzymywać się na czele w tak trudnym sporcie. Mimo to wątpliwości znikają bardzo szybko i od razu chcesz stać się najlepszą wersją siebie, być zmierzyć się z przeciwnościami. Jestem dumny z naszych postępów. Nasz start był bardzo słaby, ale udało nam się przebić na drugie miejsce w tabeli. Plan jest taki, by zredukować stratę jeszcze bardziej.