Norris wychwala nowego szefa McLarena
Anglik bardzo ceni umiejętności Andrei Stelli.
11.12.2321:57
659wyświetlenia
Embed from Getty Images
Lando Norris uważa, że nie mógł prosić o lepszego szefa zespołu McLaren od Andrea Stelli.
Stella był poprzednio dyrektorem wykonawczym McLarena, jednak przejął prowadzenie ekipy po odejściu zeszłej zimy Andreasa Seidla do Saubera.
Seidl w dalszym ciągu jest wysoko cenionym człowiekiem w padoku, jednak Stella zgarnął pochwały za przeprowadzenie restrukturyzacji pionu technicznego McLarena. Dało to efekty w postaci znacznych poprawek MCL60, który stał się samochodem wywierającym momentami presję na Red Bullu.
Załoga McLarena również lubi podejście Stelli, który został awansowany z wewnątrz struktur zespołu na czołowe stanowisko. Oceniają go również bardzo wysoko pod kątem umiejętności komunikacji.
Z tego powodu Norris uważa, że nie było lepszego kandydata do prowadzenia McLarena. Zapytany o to, czy padok miał rację tak wysoko oceniając Stellę, odpowiedział:
Podczas warty Stelli, McLaren zatrudnił wiele wysoko postawionych osób, jak David Sanchez przechodzący z Ferrari oraz Rob Marshall, który rozpocznie pracę w Woking od początku stycznia 2024.
Przyszłoroczny samochód będzie również pierwszym, który zostanie sprawdzony w nowym tunelu aerodynamicznym ekipy. Oszczędzi to czas na przewozie części testowych do jednostki Toyoty w Kolonii. Te czynniki będą kluczowe do przekonania Norrisa, by podpisał nowy kontrakt. Jego obecny wygasa z końcem 2025 roku.
Kierowca dodał:
Lando Norris uważa, że nie mógł prosić o lepszego szefa zespołu McLaren od Andrea Stelli.
Stella był poprzednio dyrektorem wykonawczym McLarena, jednak przejął prowadzenie ekipy po odejściu zeszłej zimy Andreasa Seidla do Saubera.
Seidl w dalszym ciągu jest wysoko cenionym człowiekiem w padoku, jednak Stella zgarnął pochwały za przeprowadzenie restrukturyzacji pionu technicznego McLarena. Dało to efekty w postaci znacznych poprawek MCL60, który stał się samochodem wywierającym momentami presję na Red Bullu.
Załoga McLarena również lubi podejście Stelli, który został awansowany z wewnątrz struktur zespołu na czołowe stanowisko. Oceniają go również bardzo wysoko pod kątem umiejętności komunikacji.
Z tego powodu Norris uważa, że nie było lepszego kandydata do prowadzenia McLarena. Zapytany o to, czy padok miał rację tak wysoko oceniając Stellę, odpowiedział:
Uważam dokładnie tak samo. udzielałem innego wywiadu podczas wyścigu w Abu Zabi i po prostu bardzo mu podziękowałem... Oczywiście nie wszystko zależy od niego. Należy podziękować wielu ludziom w zespole, ponieważ wykonali sporo pracy.
Andrea jest po prostu dyrektorem. On jest producentem tego serialu, a reszta obsadą, jednak wszyscy muszą ze sobą współpracować. To też robią. Tak więc wykonał niesamowitą pracę. Jestem niesamowicie zadowolony z tego, gdzie on się teraz znajduje.
Podczas warty Stelli, McLaren zatrudnił wiele wysoko postawionych osób, jak David Sanchez przechodzący z Ferrari oraz Rob Marshall, który rozpocznie pracę w Woking od początku stycznia 2024.
Przyszłoroczny samochód będzie również pierwszym, który zostanie sprawdzony w nowym tunelu aerodynamicznym ekipy. Oszczędzi to czas na przewozie części testowych do jednostki Toyoty w Kolonii. Te czynniki będą kluczowe do przekonania Norrisa, by podpisał nowy kontrakt. Jego obecny wygasa z końcem 2025 roku.
Kierowca dodał:
Jestem bardzo podekscytowany. Mamy nowych ludzi na pokładzie. W końcu jesteśmy na właściwym torze i wiemy, w którą stronę iść.