Hamilton odwiedził fabrykę Mercedesa

Embed from Getty Images
Lewis Hamilton przyznał, że posiada pełne zaufanie do Mercedesa po tym gdy zobaczył przyszłoroczny model W15 w tunelu aerodynamicznym podczas wizyty w fabryce.

W zeszły czwartek Hamilton odwiedził ośrodki zespołu w Brackley i Brixworth, by odbyć ostatnią odprawę po sezonie 2023 i udać się na zimową przerwę. Powiedział, że nastroje w zespole są pozytywne po zdobyciu drugiego miejsca w klasyfikacji generalnej, pomimo trudnego sezonu i ani jednej wygranej.

Byłem ostatnio bardzo zajęty - powiedział Hamilton przed rozdaniem nagród FIA. To był naprawdę długi rok, jednak teraz chodzi o domknięcie wszystkich spraw i pracę z zespołem. Byłem wczoraj w zespole, po prostu podziękować wszystkim za niesamowitą pracę w tym roku. To wyjątkowy czas w roku, wszystko się uspokaja i widzisz dokąd zmierzasz.

Gdy zapytano go jaki nastrój zastał w fabryce, odpowiedział: Nastrój jest bardzo dobry. Myślę, że wszyscy w zespole są niesamowicie wdzięczni, że zdobyliśmy drugie miejsce, biorąc pod uwagę z jakimi wyzwaniami się mierzyliśmy.

Jestem z tym zespołem od bardzo dawna, jednak zawsze gdy przyjeżdżam do Brixworth i Brackley przypomina mi się, jak duży jest to zespół i robi wszystko by pchać nas naprzód. Widzę się wtedy z każdym z ekipy. Niektórzy są nowi i dołączyli w czasie, gdy mnie tu nie było, a z niektórymi pracuję od swojego pierwszego wyścigu w F1. To niesamowite widzieć ten progres. Nasz zespół staje się też coraz bardziej zróżnicowany, co naprawdę miło zobaczyć. Idziemy w dobrym kierunku.

Hamilton wykorzystał wizytę do zobaczenia postępów z przyszłoroczną konstrukcją W15, aczkolwiek przyznał, że ciężko jest ocenić jak dobry będzie nowy samochód.

To zawsze jest trudne - powiedział. Nie jestem inżynierem ani projektantem. To zawsze ekscytujący czas w roku, ponieważ widziałem samochód w tunelu aerodynamicznym. Zawsze go odwiedzam, gdy tu jestem, by zobaczyć w którą stronę idziemy. Posiadam pełne zaufanie do wszystkich, którzy nad nim pracują. Mam nadzieję, że będziemy znacznie bardziej konkurencyjni w przyszłym sezonie.

Hamilton przyznał, że sezon 2023 był ciężki. Zespół od pierwszych jazd wiedział, że W14 nie będzie walczył o mistrzostwo.

W każdym sezonie są wzloty i upadki, tak też było teraz - przyznał. Od momentu gdy wyjechaliśmy samochodem na Silverstone, zdaliśmy sobie sprawę, że nie powalczymy o mistrzostwo. Później trzeba było zmienić cele i pracować nad ich osiągnięciem.

Myślę, że naprawdę miłe było zobaczenie tego, że nigdy się nie poddajemy. Wszyscy byli pozytywnie nastawieni i było to dla mnie bardzo motywujące. Zawsze uczymy się doceniać chwilę. Każde w zespole to wie i gdy w końcu wejdziemy na podium to docenimy to jeszcze bardziej niż przedtem. Zdecydowanie pole position w Budapeszcie było momentem tego roku, kocham ten tor. Pokonanie Red Bulla na jedną chwilę dało nam wiele nadziei. Wiemy, że jeśli tylko będziemy naciskać to tam powrócimy.