Red Bull zawiesił pracownicę oskarżającą Hornera

Zespół konsekwentnie odmawia komentowania sprawy.
07.03.2415:51
Nataniel Piórkowski
1124wyświetlenia
Embed from Getty Images

Red Bull Racing zawiesił pracownicę, która stała za oskarżeniem szefa zespołu - Christiana Hornera o niestosowne zachowanie.

Sprawa dotycząca Hornera wyszła na światło dzienne na początku lutego. Red Bull natychmiast ogłosił, że prowadzi wewnętrzne dochodzenie, mające dokładnie przeanalizować zgłaszane zastrzeżenia.

Po zapoznaniu się z dowodami oraz rozmowami z kluczowymi pracownikami teamu, Horner został oczyszczony z zarzutów tuż przed startem weekendu w Bahrajnie.

W krótkim oświadczeniu austriacki koncern ogłosił: Niezależne dochodzenie w sprawie zarzutów postawionych panu Hornerowi zostało zakończone a Red Bull może potwierdzić, że skarga została oddalona - czytamy w komunikacie.

Raport z dochodzenia ma charakter poufny i zawiera prywatne informacje stron oraz osób trzecich, które pomagały w całym procesie. Dlatego też nie będziemy udzielać dalszych komentarzy, szanując wszystkich zaangażowanych. Red Bull będzie nadal starał się utrzymywać najwyższe standardy w miejscu pracy.

Zaznaczono przy tym, że stronie zgłaszającej zastrzeżenia względem postawy Hornera, przysługuje prawo do odwołania się od decyzji.

Chociaż centrala Red Bulla nie zdecydowała się na szersze skomentowanie sprawy, w czwartek w mediach pojawiły się doniesienia o podjęciu działań wobec pracownicy, która odpowiadała za zgłoszenie sprawy. Kobieta jest nadal zatrudniona przez zespół z Milton Keynes, ale została zawieszona w swych obowiązkach.

Rzecznik Red Bulla odmówił odniesienia się do tych ustaleń: Nie jesteśmy w stanie udzielić komentarza, ponieważ jest to wewnętrzna sprawa [zespołu].