Aston Martin jako pierwszy sprawdzi opony na sezon 2026
Stajnia z Silverstone dostosuje samochód obecnej generacji na rzecz testów z dostawcą.
29.06.2413:43
230wyświetlenia
Embed from Getty Images
Aston Martin jako pierwszy został wytypowany do prac rozwojowych z Pirelli, które szykuje już opony na sezon 2026.
Zespoły Formuły 1 podobnie jak przed trzema laty zobowiązały się do zbudowania przejściowych samochodów, które tym razem będą oparte o generację wykorzystującą efekt przypowierzchniowy. Tym samym Pirelli prowadząc program rozwojowy na 2026 rok będzie mogło korzystać z narzędzi jak najbardziej zbliżonych do nowego zestawu regulacji.
W ramach losowania do pierwszego testu ogumienia na sezon 2026 został wytypowany Aston Martin. Sesja zainicjowana przez włoskiego dostawcę ma odbyć się jesienią na Circuit de Catalunya między Grand Prix Azerbejdżanu oraz Singapuru.
Jak potwierdzono, Formuła 1 w sezonie 2026 pozostanie na niskoprofikowych oponach oraz osiemnastocalowych felgach. Pierwotnie obręcze miała czekać redukcja o dwa cale w związku z dążeniami do obniżenia masy samochodów.
Aston Martin jako pierwszy został wytypowany do prac rozwojowych z Pirelli, które szykuje już opony na sezon 2026.
Zespoły Formuły 1 podobnie jak przed trzema laty zobowiązały się do zbudowania przejściowych samochodów, które tym razem będą oparte o generację wykorzystującą efekt przypowierzchniowy. Tym samym Pirelli prowadząc program rozwojowy na 2026 rok będzie mogło korzystać z narzędzi jak najbardziej zbliżonych do nowego zestawu regulacji.
W ramach losowania do pierwszego testu ogumienia na sezon 2026 został wytypowany Aston Martin. Sesja zainicjowana przez włoskiego dostawcę ma odbyć się jesienią na Circuit de Catalunya między Grand Prix Azerbejdżanu oraz Singapuru.
Odbył się proces selekcji polegający na loterii, ponieważ wiele zespołów chciało zaangażować się w ten program testowy- powiedział Mike Krack, szef Astona.
Padło na nas i jako pierwsi dostarczymy swój samochód. Aktualnie wymieniamy się informacjami z Pirelli czego od nas oczekują. Ponadto czekamy na odpowiedź ze strony FIA, odnośnie tego jak mamy przebudować samochód, by był zgodny z dyrektywami.
Jak potwierdzono, Formuła 1 w sezonie 2026 pozostanie na niskoprofikowych oponach oraz osiemnastocalowych felgach. Pierwotnie obręcze miała czekać redukcja o dwa cale w związku z dążeniami do obniżenia masy samochodów.