McLaren oczekuje przyjrzenia się relacjom Red Bulla z VCARB

Norris stracił na finiszu punkt za najszybsze kółko na rzecz Daniela Ricciardo.
22.09.2419:36
Maciej Wróbel
283wyświetlenia
Embed from Getty Images

Szef zespołu McLaren, Andrea Stella, wezwał do zbadania relacji między Red Bullem a RB po tym, jak osobliwe najszybsze okrążenie Daniela Ricciardo w Grand Prix Singapuru odebrało punkt zwycięzcy, Lando Norrisowi.

McLaren zdominował rywalizację na torze Marina Bay, a przed Lando Norrisem rysowała się świetna szansa na to, że odrobi osiem punktów do prowadzącego w klasyfikacji kierowców Maxa Verstappena. Brytyjczyk zdecydowanie prowadził w wyścigu, a od 48. kółka do kierowcy stajni z Woking należało również najszybsze okrążenie wyścigu.

Ostatecznie Norris nie zgarnął w Singapurze pełnej puli, ponieważ Ricciardo, jadący na końcu stawki - w swoim prawdopodobnie ostatnim wyścigu w Formule 1 - zjechał do boksów po świeży zestaw miękkich opon i na 60. kółku pobił czas kierowcy McLarena o ponad 0,4 sekundy.

Ricciardo nie zdobył punktu, ponieważ zakończył wyścig poza pierwszą dziesiątką. Jednakże, przy wyraźnie najszybszym obecnie bolidzie McLarena, każdy punkt może się liczyć, gdy Norris stara się zmniejszyć 52-punktową stratę do Verstappena z Red Bulla w ostatnich sześciu rundach sezonu.

Chociaż Stella nie oskarżył otwarcie Red Bulla i jego siostrzanej ekipy o zmowę w Singapurze, zasugerował, że może być konieczna dłuższa dyskusja na temat bliskości tych dwóch zespołów.To duży problem. Wiecie, gdy tylko mówimy o sportowej rywalizacji, myślę, że trzeba podchodzić do tego z poczuciem odpowiedzialności, którą chcę mieć - powiedział Włoch, zapytany o tę sytuację.

Nie znam faktów. Po prostu zobaczyłem, że RB ruszyło po najszybsze okrążenie i udało im się to. Ale dla mnie, w tej sytuacji, rozmowa o sportowej rywalizacji i tak dalej, myślę... że byłoby to nie na miejscu. Więc musimy to przyjąć takim, jakim jest.

Zdobyli najszybsze okrążenie, i potencjalnie, jako część dłuższej rozmowy, musimy postawić sport w takiej sytuacji, w której, na każdym etapie - czy to na torze, czy w fabryce - zespoły działają w całkowicie autonomiczny sposób, ponieważ chodzi tu o mistrzostwa konstruktorów.

To zdecydowanie musi być przeanalizowane. W tej chwili nie mam oczywiście dowodów na to, że RB pojechał po najszybsze okrążenie, aby wspierać Red Bulla. Po prostu uważam to za trochę... jakby to powiedzieć... osobliwe. Nie spodziewałem się tego.

Byłem trochę zaskoczony, że najwyższym priorytetem zespołu RB w Singapurze było zdobycie najszybszego okrążenia wyścigu. Myślę, że musimy po prostu pracować ciężej, aby upewnić się, że o losach tytułu nie zadecyduje jeden punkt.

Jednocześnie darzę Daniela wielką sympatią, wspieram go i przyjaźnię się z nim. Po prostu cieszę się, że może dodać to najszybsze okrążenie do swojego dorobku - zakończył Stella.

Norris przyznał natomiast po prostu, że zagrywka RB była sprytna oraz logiczna.

Szef zespołu Red Bull, Christian Horner, nie chciał komentować tej sytuacji, mówiąc, że to do RB należy wyjaśnienie ich decyzji. Jednakże, zespołowy partner Verstappena, Sergio Perez, ujawnił, że zespół rozważał ściągnięcie go do boksów, aby spróbować uzyskać najlepszy czas pojedynczego kółka.

Nie wiem, co się tam wydarzyło. Myślę, że zespół o tym rozmawiał... więc myślę, że ostatecznie zdecydowaliśmy się zostawić wszystko tak, jak to było ustalone. Wydaje mi się, że zespół brał to pod uwagę, ale ostatecznie to się nie wydarzyło - powiedział Meksykanin.