Alonso: Aston Martin jest w tej chwili zespołem końca stawki
Uważa się, że ostatnie nieobecności Hiszpana podczas spotkań z mediami są decyzją zespołu.
03.11.2409:52
669wyświetlenia
Embed from Getty Images
Fernando Alonso uważa, że Aston Martin w tej chwili dysponuje jednym z najwolniejszych samochodów w całej stawce.
Stajnia z Silverstone po mocnym początku sezonu stopniowo osuwa się w głąb stawki, aktualnie mając problem z przejściem do drugiego segmentu kwalifikacji. Bolid AMR24 nie reaguje na kolejne pakiety poprawek i przed Grand Prix Sao Paulo zespół podjął decyzję o powrocie do specyfikacji z kwietniowego wyścigu w Japonii.
Alonso pominął ostatnie dwa dni medialne przy okazji weekendów w Meksyku oraz Brazylii. Oficjalny komunikat Astona Martina głosił, że Hiszpan mierzy się z problemami zdrowotnymi i otrzymał zgodę na spędzenie czwartków poza torem. Mimo to pojawiły się sugestie, iż stajnia z Silverstone w rzeczywistości obawia się publicznej krytyki ze strony Hiszpana.
Dwukrotny czempion dopytany na Interlagos o swoje aktualne samopoczucie, odparł:
Fernando Alonso uważa, że Aston Martin w tej chwili dysponuje jednym z najwolniejszych samochodów w całej stawce.
Stajnia z Silverstone po mocnym początku sezonu stopniowo osuwa się w głąb stawki, aktualnie mając problem z przejściem do drugiego segmentu kwalifikacji. Bolid AMR24 nie reaguje na kolejne pakiety poprawek i przed Grand Prix Sao Paulo zespół podjął decyzję o powrocie do specyfikacji z kwietniowego wyścigu w Japonii.
Zmieniliśmy kilka rzeczy w samochodzie, ale jest niewiele pozytywów, prawda?- powiedział Fernando Alonso.
Od około ośmiu wyścigów jesteśmy ósmą lub dziewiątą siłą i nie zanosi się na to, by coś mogło się zmienić. W kolejnych trzech rundach także będziemy ścigać się na końcu stawki. Im więcej zakrętów, tym trudniejsza jest nasza sytuacja. Na szybkich torach wygląda to jeszcze dobrze, po prostu musimy na nich dobrze przyspieszać i trzymać kierownicę prosto.
To trudny okres. Było kilka małych cudów jak Baku czy Singapur i aktualne położenie udowadnia nam jak wiele tam dokonaliśmy. Przeszliśmy od walki w ubiegłym roku o miejsca na podium do ścigania się na ostatnich pozycjach. Musimy się poprawić, nie możemy rzucić ręcznikiem. Należy jednak pogodzić się z obecną sytuacją i nie liczyć na cud w każdy weekend. W Meksyku byliśmy dziewiątym lub dziesiątym zespołem i pięć dni później sytuacja nie uległa zmianie. Musimy o tym myśleć pracując przed kolejnym sezon.
Alonso pominął ostatnie dwa dni medialne przy okazji weekendów w Meksyku oraz Brazylii. Oficjalny komunikat Astona Martina głosił, że Hiszpan mierzy się z problemami zdrowotnymi i otrzymał zgodę na spędzenie czwartków poza torem. Mimo to pojawiły się sugestie, iż stajnia z Silverstone w rzeczywistości obawia się publicznej krytyki ze strony Hiszpana.
Dwukrotny czempion dopytany na Interlagos o swoje aktualne samopoczucie, odparł:
Czuję się dobrze, całkiem szybko wyzdrowiałem i w ciągu ostatnich dwóch-trzech dni wróciłem do formy.