Verstappen popiera sugestię powrotu silników V10 do Formuły 1

Z inicjatywą wyszedł prezes FIA, który dostrzega szansę w rozwoju neutralnych paliw.
10.03.2519:52
Mateusz Szymkiewicz
597wyświetlenia
Embed from Getty Images

Max Verstappen przyznał, że jest zwolennikiem pomysłu przywrócenia wolnossących silników V10 do Formuły 1.

Przed kilkoma tygodniami prezes FIA - Mohammed bin Sulayem, przyznał, że Formuła 1 już w 2030 roku może rozważyć powrót do standardowych jednostek. Emiratczyk zwrócił uwagę, iż szansą może być zaawansowany rozwój neutralnych paliw, które pozwolą korzystać z głośnych silników bez hybrydowych systemów, przy jednoczesnej realizacji planu o redukcji śladu węglowego.

Bin Sulayem odniósł się konkretniej do silników V10, po raz ostatni obecnych w Formule 1 w 2006 roku. Pomysł ten poparł szef Red Bulla - Christian Horner, natomiast teraz swoją aprobatę wyraził kierowca zespołu oraz czterokrotny mistrz świata, Max Verstappen.

Uważam to za naprawdę fajny pomysł, ale czy jest on możliwy w realizacji lub nie, to już zupełnie inna kwestia. Mimo to jestem zdania, że tego typu sugestii nie powinno wyrażać się zbyt głośno. Najlepiej takie sprawy omawiać gdzieś w tle, bez obecności opinii publicznej. Efekty takich rozmów byłyby wówczas najkorzystniejsze dla wszystkich - powiedział Verstappen podczas przedsezonowych testów w Bahrajnie.