Montoya: przejście do F1 byłoby ryzykowne dla Herty

Cadillac stoi przed wyborem duetu kierowców przed sezonem 2026
12.03.2509:26
Jakub Ziółkowski
256wyświetlenia
Embed from Getty Images

Juan Pablo Montoya uważa, że Colton Herta mógłby być naturalnym wyborem dla zespołu Cadillac w Formule 1. Kolumbijczyk wątpi jednak, czy taki ruch byłby w najlepszym interesie obecnego kierowcy IndyCar.

Cadillac planuje wejście do Formuły 1 w 2026 roku, co oznacza, że zespół musi poważnie zastanowić się nad składem kierowców. Od momentu, gdy Michael Andretti rozpoczął projekt wprowadzenia nowej ekipy do F1 - obecnie przekształconej w projekt wspierany przez General Motors i grupę TWG Dana Towrissa - nazwisko Coltona Herty było wielokrotnie wymieniane wśród potencjalnych kandydatów.

Mario Andretti, który pełni funkcję członka zarządu zespołu Cadillac, w niedawnym wywiadzie dla Motorsport.com przyznał, że Herta jest głównym kandydatem do objęcia jednego z foteli.

Montoya, który odnosił sukcesy zarówno w F1, jak i w IndyCar, rozumie, dlaczego Cadillac jest zainteresowany Hertą.

Istnieje duża szansa, że mógłby to zrobić - powiedział Kolumbijczyk w rozmowie z Motorsport.com. Wymagałoby to jednak odpowiedniego przygotowania. Musieliby wykonać wiele pracy, testów i przejazdów w starszych samochodach, aby Colton był gotowy na debiut. Myślę, że to ich cel.

Montoya zasugerował również, że Herta mógłby najpierw objąć rolę kierowcy rezerwowego, zanim dostałby pełny angaż w zespole.

Nie wiem, czy od razu go wystawią, czy może poczekają rok lub dwa. Może zaczną z kimś innym i umieszczą go w roli rezerwowego, a potem dadzą mu szansę. Albo postawią na niego od początku - nie wiem, co planują, ale logicznym wyborem byłby Herta - dodał Montoya.

Kolumbijczyk ostrzega jednak, że Herta zaryzykowałby bardzo dużo, przechodząc z jednego z czołowych zespołów IndyCar do zupełnie nowej ekipy w Formule 1.

Byłaby to piękna historia, gdyby Colton trafił do F1, ale jest już mocno ugruntowany w Stanach Zjednoczonych. Nie wiem, czy to byłoby mądre, by rzucić wszystko i wyjechać dla Formuły 1. Przeszedłby do niepewnej sytuacji, w której Cadillac nie wie jeszcze, jak konkurencyjny będzie ich bolid. Teraz jest w jednym z najlepszych zespołów w Ameryce i ma szansę walczyć o zwycięstwa co tydzień. W F1 mógłby nagle znaleźć się w dolnej piątce stawki tylko po to, by móc powiedzieć, że ściga się w Formule 1. To nie jest łatwe - podkreślił Montoya.

Dodatkowo Montoya zwraca uwagę na ryzyko utraty pozycji w amerykańskich wyścigach, jeśli Herta nie odniósłby sukcesu w Formule 1. Na razie przyszłość Herty pozostaje otwarta, ale jeśli zdecyduje się na przejście do Formuły 1, będzie musiał zmierzyć się z dużym ryzykiem i niepewnością.

Problem w tym, że jeśli wyjedzie, to ktoś zajmie jego miejsce - zauważył były kierowca Williamsa i McLarena. Jeśli ta osoba zacznie osiągać dobre wyniki, a Colton nie poradzi sobie w F1, to nie będzie już dla niego miejsca. W motorsporcie wszystko zmienia się bardzo szybko.