Autosport: Tsunoda może zastąpić Lawsona od GP Japonii

Szefostwo Red Bulla będzie omawiać ten scenariusz w nadchodzącym tygodniu.
23.03.2510:29
Mateusz Szymkiewicz
2927wyświetlenia
Embed from Getty Images

Autosport informuje, że Red Bull w nadchodzącym tygodniu będzie omawiał promocję Yukiego Tsunody w miejsce Liama Lawsona już od Grand Prix Japonii.

Nowozelandczyk doczekał się posady w seniorskim zespole po zaledwie jedenastu startach w Formule 1, zastępując zwolnionego Sergio Pereza. Mimo to jego dotychczasowa forma za kierownicą RB21 jest ogromnym rozczarowaniem. Lawson zakwalifikował się do wyścigu w Australii dopiero z osiemnastym czasem, podczas gdy w Chinach w obu czasówkach 23-latek był najwolniejszym zawodnikiem w stawce.

Naprawdę, jest mi po prostu trudno - powiedział po sobotnich kwalifikacjach Liam Lawson. Okno operacyjne samochodu jest naprawdę wąskie. Jasne, wiedziałem o tym od początku i to nie jest dla mnie żadna wymówka. Po prostu potrzebuję czasu, ale niestety nie mam go zbyt wiele.

Konsultant Red Bulla i opiekun juniorskiego programu - Helmut Marko, pytany przez Autosport o wypowiedź Nowozelandczyka, odparł krótko: Ma rację.

Według ustaleń brytyjskiej publikacji, Red Bull poważnie bierze pod uwagę roszadę już od trzeciej eliminacji sezonu w Japonii. Następcą Lawsona miałby zostać Yuki Tsunoda z Racing Bulls, który przed startem sezonu 2025 rywalizował o miejsce u boku Maksa Verstappena. Zmiana przed domowym wyścigiem kierowcy ma być przedmiotem dyskusji szefostwa Red Bull Racing w nadchodzącym tygodniu.

Obecny Yuki różni się od tego z poprzednich lat - dodał Helmut Marko. Aktualnie jest w życiowej formie. Zmienił menedżera i ma zupełnie inne podejście do startów, jest bardziej dojrzały. Zajęło mu to chwilę, ale teraz wygląda na to, że wszystko u niego działa.

Tsunoda po szóstym miejscu w sprincie na torze w Szanghaju pytany, czy czuje się gotowy na awans do Red Bulla, odparł: Od Japonii? Tak, w stu procentach. Ich samochód [Red Bulla] jest dużo szybszy od naszego.