Coulthard zadowolony z kierunku rozwoju bolidów RBR

"Jestem zadowolony z tego, w jaki sposób dokonujemy postępów"
14.05.0719:59
Marek Roczniak
1821wyświetlenia

David Coulthard po trzech nieukończonych wyścigach z rzędu zdołał w końcu dojechać do mety w Hiszpanii, zdobywając w pełni zasłużone cztery punkty i chociaż znowu nie uniknął problemów technicznych, to jednak twierdzi, że zespół Red Bull słusznie postępuje dążąc do poprawy szybkości nawet kosztem niezawodności.

Tym razem zawiodła nowa skrzynia z niemal natychmiastową zmianą biegów, którą - jak sugeruje autosport.com - Szkot musiał wyłączyć we wczesnej fazie wyścigu, a w końcówce mógł już tylko korzystać z biegów od czwartego wzwyż. Tymczasem jego partnera Marka Webbera problemy techniczne gnębiły już od początku weekendu i Australijczyk ostatecznie przejechał w wyścigu zaledwie siedem okrążeń.

Nadal mamy problemy z niezawodnością, ale nie ulega wątpliwości, że uczyniliśmy ogromny krok naprzód od początku roku pod względem osiągów. - powiedział Coulthard. Choć wiem, że powinniśmy dojeżdżać do mety, a Marka trapiły znowu te same problemy to jednak wolę duże kroki naprzód w osiągach i oglądanie czasem końca wyścigu zza ogrodzenia od jazdy na końcu stawki niezawodnym samochodem.

Nie wydaje mi się, abym mógł wydobyć coś więcej z samochodu w ostatnich dwóch Grand Prix. Czasem ludzie pytają się mnie: 'Dlaczego ścigasz się wiedząc, że nie masz szans na zwycięstwo w danym momencie?' Cóż, każdy ma swoje osobiste cele. Jeśli jesteś w jednym z dwóch najszybszych samochodów, twoim celem jest zwycięstwo, a jeśli nie jesteś, to wtedy starasz się wyciągnąć maksimum z całego pakietu.

Jestem zadowolony z tego, w jaki sposób dokonujemy postępów. Koncentruję się na tym, co według mnie jest mi potrzebne w samochodzie i na tym, co w mojej opinii jest właściwym kierunkiem rozwoju zespołu. Jeśli są to również priorytety zespołu, to możemy posuwać się naprzód. - dodał Szkot.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

4
jędruś
15.05.2007 01:48
Coulthard przez wszystkie lata ścigania pokazywał że jest to jego największa przyjemność i życiowa pasja. Re Bull będzie się niedługo znacznie liczyć, choć w Barcelonie ich wynik nie był jednak przedstawieniem ich obecnej formy.
McMarcin
15.05.2007 10:07
David pokazuje, że nie liczy się tylko zwycięstwo i mistrzostwo ale sama radość ścigania się, tworzenia czegoś nowego z zespołem, walka o jak najlepszą pozycję. Należy mu się szacunek za to, że mimo problemów technicznych, dowiózł punkty do mety dla RBR. Zresztą w tym sezonie Coulthard pokazuje, jak należy walczyć na torze ;) Brawo
Bebalf
14.05.2007 07:48
Ten kierunek rozwoju RBR mi się podoba, a jeszcze bardziej postawa DC. Oby tak dalej.
byczek_1988
14.05.2007 06:58
Świetna postawa Davida! Tak trzymać!:)