Watanabe: Red Bull nie jest w stanie pozostać z Hondą na sezon 2026

Spekulowano, że zespół utrzyma jednostki producenta, by odroczyć debiut własnego pakietu.
17.07.2517:19
Mateusz Szymkiewicz
43wyświetlenia
Embed from Getty Images

Koji Watanabe wykluczył możliwość utrzymania partnerstwa Hondy z Red Bullem w sezonie 2026.

Przed kilkoma miesiącami spekulowano, iż dział Powertrains będzie zaopatrywał w jednostki kolejnej generacji wyłącznie Racing Bulls, traktując juniorską ekipę jako poligon doświadczalny. W tym czasie Red Bull miałby pozostać z pakietami Hondy, zwiększając swoje szanse na utrzymanie dobrej formy po zmianie formuły silnikowej.

Mimo to taki scenariusz definitywnie wykluczył prezes Honda Racing Corporation - Koji Watanabe, tłumacząc, iż jest już zbyt późno, by Sakura mogła dostosować linię produkcyjną do obsługi drugiego klienta w sezonie 2026. Docelowo japoński producent zostanie fabrycznym partnerem Astona Martina.

To jest niemożliwe. Nawet jeżeli zostalibyśmy o to poproszeni, nie mamy wystarczająco czasu na to, by móc ich obsłużyć w sezonie 2026. Szanse na to wynoszą zero - powiedział Watanabe. Dotychczas Aston Martin wykonał wiele zapytań odnośnie naszej jednostki, by poprawić swój poziom konkurencyjności. Nie wiemy, czy prośby pochodziły od Newey'a lub Cowella, który wcześniej zarządzał dywizją silnikową Mercedesa, ale mają naprawdę dobre zrozumienie jednostek napędowych. Posiadanie takich ludzi przy budowie samochodu jest ogromną przewagą, szczególnie, iż są to dla nas partnerzy do dyskusji.

Konsultant Red Bulla - Helmut Marko, umniejszył znaczenie spekulacji, wedle których jednostka działu Powertrains budowana przy współpracy z Fordem może okazać się wielkim rozczarowaniem. Nie jesteśmy w stanie potrząsać szklaną kulą. Przy nowych jednostkach kluczowe będą cztery aspekty: baterie, silnik spalinowy, oprogramowanie oraz neutralne paliwo. Ufam naszym inżynierom i oczekuję od nich pozytywnych informacji - powiedział 82-latek w rozmowie z F1-Insider.