Kierowcy o rozszerzeniu kalendarza wyścigów

Jenson Button: "Dwadzieścia GP? Podoba mi się ten pomysł"
08.06.0711:46
Maciej Czapiński
2503wyświetlenia
Na czwartkowej konferencji prasowej w Montrealu padło pytanie o ewentualne rozszerzenie kalendarza wyścigów. Kierowcy byli dziwnie zgodni w tej kwestii, co zapewne spodoba się Berniemu Ecclestone'owi. Oto zapis rozmowy pomiędzy Jensonem Buttonem, Alexem Wurzem, Ralfem Schumacherem i Giancarlo Fisichellą.

JB: Dwadzieścia GP? Podoba mi się ten pomysł. Więcej wyścigów oznacza trochę mniej testów, co mi pasuje. Jesteśmy kierowcami wyścigowymi i kochamy się ścigać, dlatego 20 GP to nie problem.

AW: Jeśli weźmiesz pod uwagę swoje zarobki, będziesz chciał 20 GP, bo to oznacza więcej wyścigów i więcej pieniędzy za punkty.

JB: O ile nie musisz płacić za podróże.

AW: A płacisz?

JB: Nie.

AW: Koniec końców to problem logistyczny dla zespołów, a nie dla kierowców. Jeśli poproszono by mnie o ściganie się, pojechałbym 20, 25, a nawet 30 wyścigów - to nie problem dla mnie.

RS: Trzydzieści mogłoby być zbyt dużą liczbą, ale dwadzieścia? Czemu nie?

GF: Zgadzam się, mniej testów, a więcej wyścigów jest w porządku.

Źródło: FIA.com

KOMENTARZE

15
jędruś
08.06.2007 07:52
Jedno wiadome: będzie krótszy okres zimowych testów. W układzie 20 wyścigów początek powinnien być już lutym tak by kierowcy mieli chociaż czas potestować w ciągu sezonu.
sobczak
08.06.2007 02:20
byle nie popadać w skrajności, 20 to już jest maksimum, ale przydało by się minimum 18 :P
Pussik
08.06.2007 02:05
A potem kariery kierowców będą krótsze, bo się szybciej wypalą, zobaczycie !
Wrzatek
08.06.2007 02:03
Jeżeli wyścigi miały być co tydzień to się zrobi z tego jakaś telenowela, a tak to się czeka nieraz miesiąc na GP to jest to :D
doyen
08.06.2007 01:02
Wbrew opinii wielu użytkowników wcale nie popieram zbyt dużej liczby wyścigów. Dwadzieścia byłoby optymalnym wyborem. Mimo wszystko, dobra luksusowe (a tak można traktować F1) powinny być ograniczane. W przeciwnym wypadku nastąpi przesycenie i znudzenie. Należałoby także wspomnieć, że większa liczba wyścigów w odległych zakątkach globu to także znacznie większe wyzwania logistyczne przed zespołami, związane z tym wydatki i inne ograniczenia. Przy braku czasu i pieniędzy może się okazać, że będzie masa wyścigów, ale zabraknie czasu na rozwój. Zdanie kierowców to tylko zdanie niewielkiej cząstki z calej układanki. Bernie może podzielać zdanie o nieograniczonej liczbie wyścigów, bo dla niego to czysty zysk, ale może przedobrzyć.
ICEman
08.06.2007 12:26
niema sprawy 20 wyścigów fajnie mógłbym oglądać i 30 wyścigów :> , więcej emocji, szans Roberta na podium więcej F1 o tak proszę :D
kamilka
08.06.2007 12:20
Czołówka to to może i nie jest ale panowie co do jednego maja rację - więcej wyścigów równa się więcej kasy. Więc czego można chcieć jeszcze oprócz zwiększenia ich liczby (i wyścigów i pieniędzy)? A tak na powaznie to i dla mnie ten pomysł pasuje. Lubię F1 i kilka wyscigów ponad normę byłoby nawet całkiem dobrym pomysłem.
K
08.06.2007 12:10
No właśnie rafaello85 - sama czołówka stawki :P Chociaż ja wolałbym trochę wydłużyć sezon + dodać wyścigi.
Zureq
08.06.2007 11:46
no to Dżenson zabłysnął...:)
rafaello85
08.06.2007 11:25
Zwróćmy uwagę na to jakie to "orły" wzięły udział w konferencji;) A tak na poważnie, jak dla mnie 20 lub więcej GP to za dużo.
patgaw
08.06.2007 10:08
cinek wiliams to mialem na mysli sir frank wiliams ;p
sex pistols
08.06.2007 10:05
RS: „Trzydzieści mogłoby być zbyt dużą liczbą, ale dwadzieścia? Czemu nie?”- no ktorz moglby jeczec, jak nie on? :-)
cinek
08.06.2007 10:02
patgaw: Wurz wygląda na takiego co by chciał sobie pojeździć trochę więcej.
patgaw
08.06.2007 10:00
wiecej wyscigow = lepiej. jak narazie tylko wiliams jest przeciw.
deeze
08.06.2007 09:55
Słusznie, tylko jeszcze żeby te testy były odpowiednio rozłożone w terminarzu i miały ręce i nogi, plus żeby łatwiej było testować młodych kierowców. A to wcale nie jest takie łatwe. Ale 20 wyścigów jest jak najbardziej dobrym pomysłem.