Raikkonen pewny siebie przed GP Wielkiej Brytanii

"Zrobimy wszystko co w naszej mocy i spróbujemy znowu wygrać"
03.07.0711:01
Bartosz Orłowski
2297wyświetlenia

Kimi Raikkonen po swojej drugiej wygranej w tym sezonie na torze Magny-Cours we Francji jest w bardzo optymistycznym nastroju przed najbliższym wyścigiem o Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Silverstone.

Myślę, że mieliśmy tam świetne wyniki testów i mam nadzieję, że w najbliższym wyścigu będziemy mogli użyć wszystkie nowe części, które tam sprawdzaliśmy. - powiedział kierowca Ferrari. We Francji nie mogliśmy skorzystać ze wszystkich, więc teraz powinno być jeszcze lepiej.

Nasz samochód spisuje się tu świetnie. Testy to zawsze tylko testy, ale myślę, że również i tam będziemy mieli dobrą prędkość. Z drugiej strony nigdy nic nie wiadomo, pogoda może być różna, ale zrobimy oczywiście wszystko co w naszej mocy i spróbujemy znowu wygrać. Cały czas staramy się rozwijać samochód i wydaje mi się, że nasza praca wreszcie zaczyna przynosić efekty. Może zajęło to więcej czasu niż przypuszczaliśmy, lecz dobrze wiedzieć, że teraz jesteśmy już tu gdzie nasze miejsce. Musimy stale się poprawiać.

Źródło: GPUpdate.net

KOMENTARZE

17
rafaello85
03.07.2007 07:37
Kimi niech nie mówi, tylko niech działa! Mam nadzieję, że ostatnie zwycięstwo wpłynie na niego motywująco i liczę na kolejny bardzo dobry występ w Silverstone. Wydaje mi się, że Ferrari znowu ustrzeli dublet:) Jużnie mogę się doczekać wyścigu.
Bebalf
03.07.2007 02:23
Na wypowiedzi Kimiego trzeba uważać. Ostatnio jak się odgrażał, że już Ferrari ma takie rozwiązania przygotowane i nowe części, że żaden z rywali ich nie dorwie, to później im tunel aero siadł i trzy GP przeszły koło nosa. Ciekawe co tym razem zapeszy?
Lukas
03.07.2007 12:59
sobczak a gdzie teraz łatwo wyprzedzać ? :(
sobczak
03.07.2007 10:26
jak Kimi mówi że bolid dobrze się sprawuje to Ferrari może utrudnić wyścig McLarenom, ale ważne będą kwalifikacji bo na tym torze ciężko kogoś wyprzedzić
Zykmaster
03.07.2007 10:23
Ale widac że Ferrari zrobiło znaczny postęp....:D Pokażą gdzie ich miejsce....:):)
Micro_ice7
03.07.2007 10:19
McLareny na Silverstone będą brylować to logiczne bo to domowy wyścig tak samo jak Ferrari na Monzy bo to ich tory i jeżeli obydwa teamy są w świetnej ale wyrównanej formie to domowy tor daje przewage ale co by nie było McLaren wygra i tak :P
Maraz
03.07.2007 10:19
Trudno się nie zgodzić z opinią pasiora - niestety w czasach korporacyjnej F1 właściwie nie ma czegoś takiego jak nieudany wyścig, bo zawsze znajdzie się jakieś usprawiedliwienie. Dennis twierdzi np., że we Francji musieli oszczędzać silniki itp., tak więc oddali przysługę Ferrari, a na Silverstone będzie już inaczej. Dlatego te wszystkie wypowiedzi trzeba traktować z lekkim przymrużeniem oka ;)
[Sebek]F1
03.07.2007 10:12
Do McLuke. Nigdy nie wiedomo kto wygra jeżeli obydwa zespoły są tak wyrównane.To tak samo jakbym napisałe , że we Włoszech na torze Monza Ferrari bedzie najlepsze.Obecnie zarówno McLaren jak i Ferrari są mniej wiecej na tym samym poziomie więc ciężko wytypować zwycięzce przed kwalifikacjami. Co do tematu , to dobrze , że Kimi zrobił sie bardziej rozmowny , widać że po GP Francji jest zadowolony.Po tym zwycięztwie bardziej jest siebie pewny.Może wyscig na Magny-Cours był kluczowym momentem w sezonie dla Kimiego , może dzięki temu bedzie teraz jeździł tak jak potrafi najlepiej.To są tylko moje domysły , ale mysle że nie są pozbawione sensu i mogą się sprawdzić.
pasior
03.07.2007 10:12
andrzej45 jak to dlaczego? sędzia będzie przekupiony..... :)
andrzej45
03.07.2007 10:06
....a niby dlaczego wiadomo?? jak dla mnie nie jest to takie oczywiste. Pytanie do McLuke
DarkArt
03.07.2007 10:05
Cudowne aero, rozwiazania i inne... A na starcie zaczepi o Masse i sie skonczy rumakowanie czerwonych:)))
pasior
03.07.2007 10:05
Jak Kimi wygrał w Australii komentarze czerwonych były następujące: jak fantastycznie i szybko Kimi wszedł do zespołu itd , itp. Później była lipa w wykonaniu Kimasa - komentarze: że to dopiero pierwsze jgo wyścigi w nowym zespole , że musi sie do niego dopasować itd, itp. Wygrał we Francji - zaczyna sie od nowa to co było po zwycięstwie Kimasa w Australii. i tak bez końca .
McLuke
03.07.2007 09:58
Kimi może sobie gadać, że Ferrari jest w formie, a i tak wiadmomo, że to McLareny bea górą na Silverstone... :P :D
kamilka
03.07.2007 09:37
Skoro Kimi jest zadowolony to ja też. Widać ostatnie zwycięstwo dobrze na niego wpłynęło, uwierzył w siebie i samochód. I tak powinno być. Ferrari wraca do gry!
andrzej45
03.07.2007 09:27
Faktycznie rozgadał się strasznie:)) ale skoro Kimi tak mówi to chyba coś w tym musi być. Szkoda byłoby Kimiego jakby nie zaznaczył poważnie swojej obecności w Ferrari.
Jakuzo
03.07.2007 09:25
Powiedzial w tym wywiadzie wiecej niz przez ostatni miesiac :D
wozszym
03.07.2007 09:16
Kimi robi się gadatliwy...