Rosberg optymistą przed Grand Prix Wielkiej Brytanii
Niemiec nie zamierza starać się koniecznie o angaż w Ferrari
04.07.0719:01
1913wyświetlenia
Nico Rosberg - ubiegłoroczny debiutant w Formule 1 - jest pewny swego miejsca w tym sporcie i przyznaje, że inne zespoły interesują się jego osobą. Póki co Niemiec ma dosyć udany sezon, zwłaszcza jeśli weźmie się pod uwagę jego wyniki z ostatnich wyścigów sezonu 2006.
Podobno nawet Ferrari chce podkupić tego kierowcą Frankowi Williamsowi, jednak Rosberg jest zdecydowany pozostać w zespole Williams i nie zamierza zmieniać teraz barw. Jest zadowolony z przebiegu swojej kariery sportowej, stopniowych postępów i sądzi, że nadejdzie w końcu taki dzień, kiedy znajdzie się w najlepszym w danej chwili samochodzie - wtedy będzie mógł w pełni objawić swój talent.
Zapytany niedawno wprost, czy bierze w ogóle pod uwagę Ferrari, Rosberg odrzekł:
Niekoniecznie. Nie czuję wcale potrzeby ścigania się dla Ferrari za wszelką cenę w przeciągu mojej kariery w Formule 1. Po prostu zamierzam ścigać się w najlepszym samochodzie, a sprawą drugorzędną jest to, jak to auto będzie się nazywało. Poza tym jestem przekonany, że wybijający się umiejętnościami kierowcy wcześniej czy później otrzymają szansę na starty w zwycięskim samochodzie. W przypadku Lewisa Hamiltona stało się dosyć wcześnie i w moim może to zająć nieco więcej czasu, ale jestem pewien, że w końcu nastąpi.
Na wyścig w Silverstone Rosberg wybiera się z nadzieją na uzyskanie kilku punktów:
Po owocnych testach przed wyścigiem we Francji powinniśmy mieć konkurencyjne auto i powinienem w ten weekend zgarnąć kilka punktów.
Źródło: Autosport.com
KOMENTARZE