Hamilton: McLaren jest zbyt uczciwy by szpiegować

Brytyjczyk nie obawia się sankcji, które mogą zostać nałożone po posiedzeniu rady FIA
20.07.0710:44
Konrad Házi
2406wyświetlenia

Lewis Hamilton mimo, że ciągle jest jeszcze debiutantem w F1, to jednak twierdzi, że jego mentor w McLarenie - Ron Dennis nigdy nie zszedł by tak nisko, aby posunąć się do szpiegostwa.

W czwartek na torze Nurburgring lider mistrzostw świata powiedział, że nie obawia się możliwych sankcji, które mogą zostać nałożone na zespół po zaplanowanym na przyszły tydzień posiedzeniu Światowej Rady Sportów Motorowych FIA.

Myślę, że oni (McLaren) są jednym z najuczciwszych zespołów w stawce. - powiedział Hamilton reporterom po tym, jak wyszły na jaw nowe informacje o tym, jakoby zawieszony główny projektant McLarena - Mike Coughlan otrzymał jeszcze przed rozpoczęciem tego sezonu informację na temat ruchomej podłogi w bolidzie Ferrari.

Na najbliższym przesłuchaniu McLaren będzie musiał odpowiedzieć na zarzut posiadania, a być może nawet wykorzystania tajnych danych Ferrari. Wiem, że zespół ciężko pracuje. Zawsze znajdą się zespoły, które próbują łamać zasady w taki czy inny sposób, jednak szczerze wierzę, że jesteśmy najuczciwsi. Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. - dodał Hamilton.

Źródło: F1Complete.com

KOMENTARZE

19
pasior
22.07.2007 10:12
Tobaccoboy szukasz fanów McLarena. oto jestem nędzny czerwonoskóry kaszlaku. Fanie(hahahahahhaha) (hahhhahahahah) "najuczciwszych"(hahahhahahahaha) z "uczciwych"(hahahhhhahahha).
TobaccoBoy
20.07.2007 10:07
Matador, to już na początku sezonu Ferrari miało "proroka", który stwierdził, iz McLaren jest tak dobry, ze trzeba go zniszczyć innymi metodami???? ;p;p;p Nie popadajmy ze skrajnosci w skrajność - obrońcy Maka wiele nie odróżnia od skrajnych krytyków Maka tak jak anarchistów nie różnią się tak od wszechpolaków w swym posterowaniu o udowodnienie swej racji....
Matador
20.07.2007 08:52
jeszcze nic nie jest przesądzone, głowy do góry!!! @Mennefer - też nie zdziwiłbym się, gdyby cała sprawa byłą prowokacją Ferrari nastawioną na odebranie punktów i zdezkrydetowanie McLarena
dawo
20.07.2007 07:47
"gdzie te rzesze fanów Maka, które za każdym razem, gdy padało wyrażenie Schumacher czy Senna nadciągali hordami" -- może tym razem nic nie piszą bo nie wiedzą co,sa zaskoczeni tym co sie wydażyło...kibice kilku innych stajni jak zwykle bronili by swoich,bo są przyzwyczajeni do "pewnych" nadużyć itd. ;) :) Żart...ale zawiedli sie na pewno,tak jak i ja :(
TobaccoBoy
20.07.2007 07:02
"Tak sobie myślę, czemu McLaren nie szpiegował Renault, w końcu to oni w ostatnich dwóch sezonach wygrywali. " ... bo np.: Żabojady używały w poprzednich sezonach Michelinów..... a tak po za tym wina Maka nie jest przesądzona - więcej wiary niepokorni - gdzie te rzesze fanów Maka, które za każdym razem, gdy padało wyrażenie Schumacher czy Senna nadciągali hordami i miażdżyli swych rywali natłokiem swych postów??? ;p
Mennefer
20.07.2007 06:26
Tak sobie myślę, czemu McLaren nie szpiegował Renault, w końcu to oni w ostatnich dwóch sezonach wygrywali. Następna kwestia to jakoś nie bardzo do mnie dociera, żeby ktoś bawiący się w szpiegostwo przemysłowe kserował dokumenty w punkcie ksero. Myślę, że teraz ktoś-dajmy na to z Red Bulla- powinien powysyłać kurierem paczki do mechaników każdego z zespołu a później ogłosić szpiegostwo i po zabawie. No, może nie teraz, ale dajmy na to listopad-grudzień już byłby w porządku. Mam nadzieję, że ewentualna wina McLarena zostanie udowodniona w sposób niepodważalny, bo w przeciwnym razie "sukces" Ferrari na torze będzie wart tyle samo, co "sukcesy" naszych niektórych klubów piłkarskich w lidze.
rafaello85
20.07.2007 05:49
Zrozumiałe jest, że Hamilton broni swojego zespołu. Ja też mam nadzieję, że Dennis jest uczciwym facetem i nie pozwoliłby na taki przekręt w swoim zespole. Jeśli jednak jest inaczej to kara powinna być bardzo surowa.
Matador
20.07.2007 03:47
wszystkie zespoły są jak to się mówi "po jednych pieniądzach"... wszyscy są najuczciwsi do czasu wpadki, tylko nie wszystkich kara za to spotyka
dawo
20.07.2007 03:26
"Czyli są zespoły: prawie uczciwe, mało uczciwe i nie uczciwe" patrz Ferrari kilka sezonów temu...kilka KONTROWERSYJNYCH decyzji podejmowanych na ich korzyść"poszerzanie sie opon podczas wyścigu";wykluczenie Mentosa za kolizję z Barichello gdy tracił do M.S. dwa punkty w klasyfikacji...jest jeszcze kilka podobnych punktów,o których "tymczasowi" fani F1 raczej nie pamietają.Nie bronię McLarena,bo jeśli wykorzystali te dane to są frajerami,i POWINNI ponieść karę.Wszycy co teraz krytykujecie Mercedesy,przypomniejcie sobie kilka lat w stecz co się działo,a jak nie pamiętacie bo staliście się fanami F1 od czasu przybycia Kubicy do tego sportu,to poczytajcie troszkę "historii" i wtedy sie wypowiadajcie... P.S. w/w tematu...Nie czepiam się Ferrari,i przepraszam kibiców tego zespołu-podałem ich poprostu jako przykład,także Honda czy Toyota grały nie czysto... A wracając do Mercedesa-Jeśli wykorzystywali papiery Ferrari...powinni zostać poproszeni o zakończenie tego sezonu...i dostać solidną finansową karę,i Panią Kaczyńską jako maskotkę zespołu na następny sezon...Pozdrawiam.
GTC
20.07.2007 03:19
Wielki fachowiec, jest raptem w F1 kilka wyścigów i to w jednym zespole a już wie że inne zespoły nie są tak ucziwe jak Mclaren. Do spykera go, to trochę pokory nabierze.
marrcus
20.07.2007 01:34
Czyli są zespoły: prawie uczciwe, mało uczciwe i nie uczciwe.
MICHAL413
20.07.2007 11:31
Jezeli urzyli tych danych to powinni ponieść surową kare!!!
W
20.07.2007 11:26
Czepiacia się go, a przecież ta wypowiedź była w zasadzie oczekiwana. Co ma mówić kierowca noszący na klapie kombinezonu logo Mercedesa i Vodafone w Niemczech...? "Jesteśmy oszustami". Rewelacja.
leon
20.07.2007 11:19
McLaren może i uczciwy ale ludzie z McLarena są też tylko ludzmi , tyle przegranych lat , tyle upokorzeń , jak nie Ferrari to Renault , więc prawdopodobnie przyspieszyli rozwój swojego bolidu troszkę w nietypowy sposób .
jeRRy
20.07.2007 10:40
Przepraszam, ale co znaczy „Myślę, że oni (McLaren) są jednym z najuczciwszych zespołów w stawce.” Ten chłopiec dzieli zespoły na uczciwsze i mniej uczciwe i to w sytuacji, w której to jego zespół jest oskarżony... Żenada!
andrzej45
20.07.2007 10:13
......."jesteśmy najuczciwsi" - czyli on sugeruje, że inne zespoły są nieuczciwe?? też nie darzę Hamiltona sympatią a po takim podlizywaniu to już nie mogę patrzeć na niego - co za kretyńska wypowiedź - chyba, że mu kazali tak powiedzieć.
m3
20.07.2007 10:10
Lewi wyraził swoje przekonania i...marzenia raczej, bo rzeczywistość tego nie potwierdza. To pewnie tani PR Mclarena.
tony montana
20.07.2007 09:35
hamilton podlizywaniu jakk tylko moze - nie lubie go bardzo i nie chodzi tu o to ze narazie jest najlepszy wg klasyfikacji ale wydaje mi sie strasznie falszywym czlowiekiem
kumien
20.07.2007 09:02
Na f1.motoplaneta.pl podali, że cytuję: "Fernando Alonso nie wykluczył z kolei odejścia z zespołu, jeżeli McLaren po posiedzeniu Światowej rady Sportów Motorowych zostanie uznany za winnego szpiegostwa przemysłowego." Czyli nie jest za ciekawie w zespole. Poza tym Lewis ty tak bardzo nie wierz Mclarenowi, bo może się okazać to zgubne:/