Alonso zwycięzcą chaotycznego wyścigu w Niemczech

Rezultat końcowy wyścigu o Grand Prix Europy na torze Nurburgring
Rezultat końcowy wyścigu o Grand Prix Europy na torze Nurburgring.

REZULTATY WYŚCIGU

1. Fernando Alonso 160 okr. 2h06m26,358
2. Felipe Massa 560 okr. +0:08,155
3. Mark Webber 1560 okr. +1:05,674
P.Z.Kierowca (Nr)BolidOp.Ok.Czas/strata/powód nieukończ.B
1 +1Fernando Alonso 1McLaren MP4-22602h06m26,3584
2 +1Felipe Massa 5Ferrari F200760+0:08,1554
3 +3Mark Webber 15Red Bull RB360+1:05,6744
4 +8Alex Wurz 17Williams FW2960+1:05,9374
5 +15David Coulthard 14Red Bull RB360+1:13,6564
6 -2Nick Heidfeld 9BMW Sauber F1.0760+1:20,2986
7 -2Robert Kubica 10BMW Sauber F1.0760+1:22,4154
8 -1Heikki Kovalainen 4Renault R2759+1 okr.4
9 +1Lewis Hamilton 2McLaren MP4-2259+1 okr.4
10 +3Giancarlo Fisichella 3Renault R2759+1 okr.4
11 +3Rubens Barrichello 8Honda RA10759+1 okr.5
12 +3Anthony Davidson 23Super Aguri SA0759+1 okr.6
13 -5Jarno Trulli 12Toyota TF10759+1 okr.6
Niesklasyfikowani
Kimi Raikkonen 6Ferrari F200734hydraulika2
Takuma Sato 22Super Aguri SA0719hydraulika3
Ralf Schumacher 11Toyota TF10718kolizja z Heidfeldem3
Markus Winkelhock 21Spyker F8-VII13hydraulika; wystartował z boksów na deszczowych oponach2
Jenson Button 7Honda RA1072wypadł z toru1
Adrian Sutil 20Spyker F8-VII2wypadł z toru1
Nico Rosberg 16Williams FW292wypadł z toru1
Scott Speed 19Toro Rosso STR22wypadł z toru1
Vitantonio Liuzzi 18Toro Rosso STR22wypadł z toru2
Najszybsze okrażenie: Felipe Massa (Ferrari F2007) - 1:32,853 na 34 okr.

KOMENTARZE

100
marrcus
22.07.2007 11:01
Hakkinena za karambol na starcie odsuneli na pare(?) wyścigów. W tym wyścigu najlepszy był początek, kiedy prowadził Markus w Spykerze z przewagą ponad 30 sekund, szkoda że wyjechał Safety Car a później przerwali wyścig, dłużej by troche poprowadził.
deimos
22.07.2007 10:35
K***a @Spielberg w Kanadzie było tak, że się nie zrozumieli, ale Trulli mógł jechać swoim torem a nie nagle w prawo wtedy akurat kiedy Kubica a zresztą masz przykład jazdy Trulli'ego podczas Grand Prix Francji...To samo Heidfeld założę się, że wkurzył się za to, że Robert go okiwał w pierwszym zakręcie, później chciał szybko nadrobić no i uderzył w bolid Roberta zgodzę się uderzyć w samochód z innego Team'u, ale w kolegę z zespołu - to chyba trochę żenujące i brak niby "profesjonalizmu" Nick'a...a w ogóle postaw się na miejscu Nick'a na pewno zrobiłbyś to samo, gdyby twój kolega z Team'u cię okiwał chciałbyś na bank odrobić straty by pokazać, że to ja jestem 1-szym kierowcą w Team'ie - niby doświadczony zawodnik, a jeździ mało racjonalnie to właśnie Roberta można byłoby o to podejrzewać nie Nick'a, ale jak widać jest zupełnie odwrotnie...W ogóle to się cieszę, że Robert dowiózł jakiekolwiek punkty od razu byłem pewien, że wyścig jest stracony w jego wykonaniu...A założyłbym się, że któryś na pewno znalazłby się na podium, gdyby nie duma Heidfeld'a...tyle
skan
22.07.2007 10:11
Rozwalila mnie wypowiedz NH: 'W pierwszym zakręcie Robert wywiózł mnie niestety poza tor, w drugim również.' Jak go RK mogl wywiezc w drugim zakrecie? Przeciez to NH sie w niego wpiep**l i to po wewnetrznej! Coś mu sie pomerdało :P
Gofer
22.07.2007 08:48
Wiesci juz sa od dawna ;). A mianowicie po kolizji na poczatku z NH, Kubica skarzyl sie na brak przyczepnosci z tylu na dohamowaniach. O ile na suchym mozna bylo z tym jechac, to juz na mokrym jest ciezko z tanczacym tylem ;)
Zomo
22.07.2007 08:44
do Adminow: moze by zrobic porzadek z tym watkiem? Sporo wypowiedzi nie na temat i niezgodnych z netykieta do @andy@: Przeciez tam bylo slisko jak na lodzie ! Zreszta wyczyn Kimiego i tak byl pestka w porownaniu do traktora z Hamiltonem?? Ale to moze taka nowa tradycja w F1 - bedzie sie przeciagac za uszy McLareny i Hamiltona :( Zaczyna byc jak w Wreslingu - mamy idola ktory sie sprzedaje, zlote dziecko, wiec na miszcza go !! Czekam tez na dokladne wiesci o bolidzie Kubka, takie wleczenie sie przez pol wyscigu to nie w jego stylu, nawet jesli pogoda nie dopisuj
Uszaty22
22.07.2007 08:03
To winna rajkonena ale też złych warunków. Źle ocenił i zaczęło mu auto tanczyć. Kare powinen dostać jakby wypadł i znowu wiechał. A on pojechał jeszcze jedno kółko
Zidi
22.07.2007 06:27
Nie, ja myślę, że Raikkonen po prostu chciał zjechać do boksu, ale przeliczył się z prędkością, gdy wchodził w zjazd do pitlane i wyrzuciło go z powrotem na tor. =/
gwiazdka
22.07.2007 06:25
Nick przegiął z tym że to wszystko wina Roberta no po prostu...no comments..w kazdym razie sie ucieszyłam ze byłam w stanie przetłumaczyć osobiście wypowiedzi po wyścigu bez translatora:P a kogo to obchodzi że był rozproszony tym swoim nowym dzieckiem..mógł sobie siedzieć z żoną w domu i tyle a nie rozwalać kogo popadnie..
andy
22.07.2007 06:24
a co sądzicie o wyczynie raikkonena jak zaczęło mocno padać na początku wyścigu? był na drodze dojazdowej do boksów i w ostatniej chwili pojechał przez trawe przekraczając wszystkie mozliwe białe linie. Można sobie tak jeżdzić i przekraczać linie? czy nie dawano innymi czasy kar kierowcom którzy przekraczali białe linie? To tak a propos tym wszystkim krzykaczom, którzy uważają że Hamiltona powinni zdyskwalifikować a zapominają jak schumiego też wyciągali na tym torze ze żwiru pare lat temu.
Barth
22.07.2007 06:20
Uszaty świetny (kij) (drzewo) (korba) translator ;) A co do wyścigu... Hamilton - czarna flaga NH - przegiął, ale nie dlatego, że wogóle dopuścił do kolizji, ale dlatego, że dopuścił do kolizji z teamowym partnerem. Myślę, że powinno obyć się bez kar, ze strony sędziów, natomiast Dr Theissen wyćwiczy chłopaka.. Raikkonen - wielka szkoda, chyba po Miszczostwie Massa - a mogło być tak pięknie, ale myślę, że zawiniło bardziej słabe ustawienie bolidu (może za bardzo się pospieszyli w boksie) Kubica - mogło być na prawdę wysoko, mam nadzieję, że niemoc w pogoni za Coulthardem wynikała z uszkodzenia bolidu generalnie najbardziej zawiódł Polsat ;) pilot mi padł od ciągłego przełączania Polsat-RTL
michal5
22.07.2007 06:06
Fernando Alonso: - To był naprawdę ekscytujący wyścig zarówno dla kierowców, jak i dla fanów. Warunki były niewiarygodne, szczególnie na początku, gdy wszyscy mieliśmy aquaplaning. Na suchym Ferrari były ciut szybsze, ale w końcówce wyścigu znów zaczęło padać, byliśmy szybsi i byłem w stanie wyprzedzić Felipe by objąć prowadzenie. Podczas tej walki dwukrotnie się dotknęliśmy, ale takie są wyścigi, a my walczyliśmy o wygraną. - Było blisko na pitlane podczas mojego ostatniego postoju, gdy był niezły korek, a ja wyjechałem tuż obok Giancarlo. Koniec końców to dobry weekend dla mnie, no i zdobyłem ważne punkty zarówno dla mnie jak i zespołu. W trudnych warunkach ekipa zrobiła wspaniałą robotę. Felipe Massa: - Drugie miejsce pozostawiło trochę smaku goryczy w moich ustach. Jechałem mocny wyścig do ostatnich opadów deszczu. Założyłem deszczówki i od razu poczułem wibracje, które sprawiły, że samochód był bardzo niezbalansowany. I to po tym, gdy byłem tak mocny na mokrym torze w początkowej fazie wyścigu. Na suchym byłem w stanie zrobić sobie przewagę nad Alonso, samochód był wspaniały. - Miałem szczęśliwy początek, gdyż udało mi się utrzymać na torze, gdy warunki były sprawiły, że było to praktycznie niemożliwe. Potem jednak nie byłem tak szczęśliwy pod koniec, ale takie są wyścigi i muszę to zaakceptować. A dyskusja z Fernando? Byłem trochę wnerwiony, ale potem przeprosił i taki był koniec. Pozytywną rzeczą jest to, że zdobyłem trochę gruntu w klasyfikacji kierowców. Choć ciągle jest wiele do zrobienia w tym sezonie i musimy być pewni siebie.
Uszaty22
22.07.2007 05:55
http://www.sadurski.com/sadurski/www/biznes/tlumacz.htm vollie
lemon
22.07.2007 05:38
Uszaty to byc najlepsze translator na swiecie. congratulatons:)
wojtassss
22.07.2007 05:35
Uszaty: To być Dobre:P
Uszaty22
22.07.2007 05:34
lemon to jest po angielsku a ja zbytnio go nie umiem więc wrzuciłem go w translator. :D:D Oto tekst: Mój początek (start) nie był faktycznie zwyczajny i, niestety, w pierwszym rogu (kąt) *Robert* (*Kubica*) zmusił (zmuszony) ja na *dirt* i potem znowu w drugim rogu (kąt). był kiedy niestety dotykamy i potem mam uszkodzony samochód (samochodowy; wagon). Jednak, my był szczęśliwe co (żeby; który) wyścigi było przerywane i my byliśmy zdolni naprawiać samochód (wagon). zaspół zrobił bardzo dobra praca. Późniejszy (poźniej) w wyścigach JA było wbijane za (w tyle) *Robert*, i to było tylko przy końcu kiedy on wyrabiał błąd JA było zdolne mijać (przecinać) jego. nieszczęśliwy wypadek z *Ralf* *Schumacher* był bardzo nieszczęśliwy. On był powoli (powolny) przyśpieszający (przyśpieszenie) zza *chicane*, przy pierwszy pozostawiony (lewy) sala (miejsce) dla mnie, ale zamykany drzwi jeżeli on uświadamiał sobie (zrealizował) JA było tam. Niestety przy tym punkcie (sprawa) JA było na wilgotny (wilgoć) część tropu (droga) i *couldn*’*t* unikają zderzenia.”
STM
22.07.2007 05:30
a tutaj macie do porownania co robil schumacher przy wyprzedzaniu, "kubika " tak sie nie zachowal:) http://pl.youtube.com/watch?v=GAmbIdwcmSo
lemon
22.07.2007 05:26
NH twierdzi ze kubek go wywiozl na pierwszym i drugim zakrecie!!! Co za bzdury opowiada. Teraz to mnie naprawde wkurzyl. Robert powinien zrobic HN glanowanie maski za to co zrobil w wyscigu i za klamstwa po wscigu. http://www.formula1.com/news/headlines/2007/7/6519.html tutaj macie wypowiedzi
Iwan
22.07.2007 05:19
No nie, NH jeszcze twierdzi że to Kubicy wina bo mu miejsca nie zostawił......Co za CHAM, chyba zapomniał że ten kto pierwszy jest w zakręcie ten ma pierszeństwo.
Uszaty22
22.07.2007 05:10
Po prostu kiedy kibicuje kieruje się GPM i moimi ulubionymi kierowcami Hamilton Raikonen Kubica Ale kiedy się tu wypowiadam staram się być maxymalnie obiektywny
lemon
22.07.2007 05:07
STM my tu nie o dziewczynach gadamy. Uszaty22 kurna no jasne ze komplement. Zgadzam sie z toba w 100%
Uszaty22
22.07.2007 05:07
lemon To ma być komplemet czy ironia??
STM
22.07.2007 05:05
jedyne czego zazdroszcze Heidfeldowi to jego dzziewczyny, czy jak to dzis mowili partnerki zyciowej no i kasy:P
lemon
22.07.2007 05:04
Uszaty22 dobrze gada dac mu vodki
STM
22.07.2007 05:03
dobra panowie sciagnijcie sobie z emule dzisiejszy wyscig i nagrac i pokazywac dziecia jako naukca jak brac zakrety w deszczu, ja juz sciagam, tak samo jak wysicg z wypadkiem roberta i jego 3 miesce na monzie a takze kilka wyscigow jak schumacher jezdzil jeszcze z hakkinenm np kiedys kiedys hakinnen na ostatnim okrazeniu dostal awarii auta:P sciagam same historyczne wyscigi:)
Iwan
22.07.2007 05:02
@ Sajmon Też się tego nie ucze, w końcu nie dał bym rady zapamiętać kto stał na podium przez ostatnie 13 sezonów ;d Ale z tym Williamsem od razu coś mi tu nie grało ;]
Uszaty22
22.07.2007 05:01
Spelberg A kurna nie?? Już raz sie zetknęli a ten dalej nie odpuszczał. Napisałem wierszyk żeby było śmieszniej i żeby uciszyć rużne typy osób: 1Wiadomo! Team BMW to sami hitlerowcy którzy gnoją Kubice! 2Heidfeld jest lepszy i wszyscy polacy mu zazdroszczą! 3Hamilton mógł wystartować znowu bo miał silnik na gazie i tylko popijał kole kiedy ten ursus wziął go na haka. 4Kubica to ***, który wjezdza na trulego blokuje QN i do tego jest nie umie jeździć
Sajmon
22.07.2007 05:00
Co do iwana to nie wiem jak Ty ale ja nie uczę sie wszystkich kierowców którzy byli na pudle na pamięć a co do zainteresowania F 1 to juz jest kilka dobrych lat.
STM
22.07.2007 04:59
to tylko u mnie polsat zawodzil??bo przez jakies 5 min mialem ciemnosc na ekranie juz myslalem ze to 1 w historii wyscig w nocy albo ze nick wjechal w kamere:)
kaziktom
22.07.2007 04:58
olexy co piszą na niemieckich forach??
Sajmon
22.07.2007 04:57
Iwan masz racje Williams na3 miejscu w Kanadzie. Ta pomyłka to w skutek stresu po wyścigu:-)
STM
22.07.2007 04:55
podaj jakis link na niemieckie fora??
RubiKub
22.07.2007 04:55
Heidfeld nie zostanie ukarany za incydent z Schumacherem
Uszaty22
22.07.2007 04:54
Moim zdaniem nick to furiat. Zahaczył kubice w jednym z poprzednich wyścigów. Ok, pogadali no sory (gra i buczy) Teraz już raz sie zetknęli ale dalej nie odpuszczał. (nie gra bo spadł o duuuzo pozycji) Może powiedziec ze on też na tym stracił. Ale nie mógł już kur** uważać jak jechał za ralfem?! Nie jestem Kubicomanem. Nie lubie Ralfa. Staram się być obiektywny. Nick musi pokazać ze jest najlepszy. A co do Hamiltona to gówno a nie że silnik miał włączony!! Jest moim ulubiony kierowcą, ale też przegiął Nie raz auto sie zakopie to gościu wychodzi i koniec. A co do traktowania 'brytoli' (kolejny niewiadomo skąd podtekst historyczny) To button też jest 'brytolem' jednAK nie wezwali sztabu kryzysowego :D A i tak dla nie których: Uwaga: brak kultury, obrażanie innych, pisanie nic nie wnoszących lub nie związanych z danym tematem wypowiedzi (np. "kierowca x rządzi", "pozdrawiam fanów zespołu x"), pisanie WIELKIMI LITERAMI, poruszanie spraw ze świata religii lub polityki, może się skończyć usunięciem komentarza bez ostrzeżenia lub w najgorszym wypadku zablokowaniem twojego konta. Ponadto należy stosować się do zasad ujętych w netykiecie. Pełny regulamin dotyczący komentarzy i forum znajduje się tutaj.
olexy
22.07.2007 04:51
Mówicie, że reszcie silniki zgasły? Popatrzcie lepiej jak s***zielali czym prędzej z bolidów, by znależc się za bandą. Tym ludziom życie było miłe w przeciwieństwie do Hamiltona. Przecież nikt nie powiedział, że bolidy będą parkowały obok siebie. Co do Nicka i Kubicy. Heidfeld powinien dac sobie na wstrzymanie już po pierwszym kontakcie, po za tym To Nick wyprzedzał i to on powinien uważac. Kubica powinien wreszcie mordę wydrzec na niemca, bo pomyślę, że facet jaj nie ma. acha.... i poczytajcie co Niemcy wypisują na forach :o
STM
22.07.2007 04:51
Nie no ok zgadzam sie ze mozna to uznac za zwykla walke na torze gdyby powiedzmy kubica byl w czerwonym bolidzie z marlboro na skrzydle a heidfeld w bmw i wtedy nic bym nie gadal bo to walka ale nie pomiedzy dwoma bmkami:)
wojtassss
22.07.2007 04:51
Ale mowcie co chcecie, wyscig byl najciekawszy w tym roku, aq chyba o to chodzi
kolega
22.07.2007 04:49
niemcy niemcy ponad wszystko kto to powiedzial??
STM
22.07.2007 04:49
ADMINI nie raguja na zamknijcie geby ale raguja na moje wykrzykniki:)Sorry za caps Ciesze sie ze doszlismy do wniosku ze heidfeld zle zrobil:)Czekam do czwartku co bedzie z ta afera:)
lemon
22.07.2007 04:47
STM wylacz caps locka bo daje po oczach.
wojtassss
22.07.2007 04:45
dlaczego admini nie reaguja na wypowiedz didu? "zamknijcie geby...." Zazwyczaj tacy porzadni...
lemon
22.07.2007 04:45
Spielerg widziales kiedys zeby kubica chcial wyprzedzic NH w taki sposob jak to zrobil NH po prostu wjezdzajac w jego bok? A moze uwazasz ze wszyscy powinni tak wlasnie probowac wyprzedzac? Ale by oglodalnosc wzrosla. Tylko trzeba by bolidy deczko wzmocnic:)
STM
22.07.2007 04:42
No wlasnie HEIDEFELD popelnil blad do tego dazylem ale w wypowiedziadz gada ze to winna kubicy.Powinien miec takie cos w sobie ze takie proby to mozna robic na zawodnikach a nie na kolegach z zespolu bo jakby nie bylo walcza razem o jeden cel i nie powinni miedzy soba sie przepychac. poprostu zachowal sie jak typowy niemiec TO JA JESTEM NAJLEPSZY I ZADEN KUBICA(POLAK) NIE BEDZIE MNIE OBJEZDZAL JAK DZIECKO NA STARCIE:P
RubiKub
22.07.2007 04:42
Spielberg Przecież w GP Kanady, to bylo tak, ze Trulli ostatni raz widzial Kubicę w lewym lusterku i chcial mu zjechac na prawo. Kubica już wtedy byl przy prawej krawędzi toru i dlatego doszlo do kontaktu miedzy nimi! Do tego doszla predkość...
chrusicak
22.07.2007 04:41
To co ze nie zdobył ale sam fakt ze jechał był dziwny. Jakby zaja 8 miejsce wytedy by go zdyskfalikowali? Raczej nie. To w takm razie zamontujmy rozruszniki w kazdym z bolidów i kierowcy będą odpalac bolity a porządkowi będą wyciągac bolidy. Wyścigi wtedy napewno będą ciekawsze. Heidfeld mial wypadek przez jego wkur...oną ambicję bycia przed kubicą.
Iwan
22.07.2007 04:40
Chyba moim nowym idolem pozostanie Liuzzi !!!! ;D Najpierw jak zobaczył Mercedesa to pomyślał że jedzie nim jaro kaczyński i chciał go staranować, a jak mu się nie udało to chciał staranować ciągnik bo myślał że jedzie w nim lepper xD
hawaj
22.07.2007 04:39
Przepisy są jasne, jak wypadł i pomagają 3 osoby to out i zajmowane miejsce nie ma tu nic do rzeczy !
Spielberg
22.07.2007 04:38
Czyli Twoim zdaniem Heidfeld zrobił to specjalnie? Próbujesz być zabawny? A Kubek będąc na prostej tym bardziej nie powinien wjeżdżać w Trullego moim zdaniem, bo to było ewidentne ryzyko i samobójstwo. Tzn. ja nie chcę mówić, że zrobił źle, bo podziwiam, że walczy i ciśnie. Chcę tylko po prostu obronić Heidfelda, że miał prawo próbował, chociaż popełnił błąd.
Uszaty22
22.07.2007 04:37
Next:D Czerwona Flaga Na jednym zakręcie PLAGA!! Hamiltona wyciągnęli teraz to przegieli ale dobrze pojechał lecz na owym zakręcie sie przejechał Heidfeld to kretyn i cham jeszcze raz to mu dam! Dla Kubicy na starcie owacja A za Cultardem nie rewelacja Winelchok prowadził na starcie i Brooooonił się zaparcie Alonso gnał i dojechał Massa jakby nie jechał Potem se pogadali i gratulacji wzajemnie nie dali.
STM
22.07.2007 04:36
HAMILTON WJECHAL TAK JAKBY PROSTO W ZWIR WIEC PROSCIEJ MU BYLO UTRZYMAC URUCHOMIONY SILNIK A RESZTA TO BOKIEM LECIALA ALBO TYLEM A NIEKTORZY NAWET PROBOWALI WYWALCZYC LEPSZE POZYCJE W WALCE Z CIAGNIKIEM DO WYCIAGANIA BOLIDOW URSUSEM:P NIE MAM GEBY TYLKO PYSZCZEK:)
didu
22.07.2007 04:35
Hamilton jako jedyny powrócił na tor bo pewnie tylko on nie zgasił silnika. W 2003 sędziowie wypchneli Michaela bo stał w niebezpiecznym miejscu tyle tylko że jeżeli przepisy tego zabraniają to powinien zjechać do boksu, a on zakończył wyścig i zdobył kilka punktów. Hamilton natomiast nie zdobył żadnego punktu więc zamknijcie gęby.
STM
22.07.2007 04:33
Spilberg cos mi sie wydaje ze kubica nie mog zauwazyc heidfelda w lusterku bo juz by bokiem w zakrecie a heidfeld wjechal w niego tak jakby w bok tak cos mi sie wydaje, co do scumachera to ok mogl ale SPOJRZ NAWET NA WYPOWIEDZI KUBICY I HEIDFELDA JAK NIEMIEC SIE ZACHOWUJE ODRAZU ZE TO KUBICY WINNA ITD. A NASZ NIC NIE JESTEM ZAKOCHANY W KUBICY BO TEZ MI SIE WYDAJE ZE POPROSTU PRZEJEZDZA WYSCIGI BEZ ZADNEJ WALKI O LEPSZE LOKATY TYLKO MOZE NA STARCIE PROBUJE ALE TLUMACZE SOBIE TO TAK ZE DO FERRARI I MAKO NIE MA POLOTU A ZNOW MA DUZO PRZEWAGE NAD RENO I RESZTA. ZAUWAZ ZE KUBICA WYWALIL WTEDY W TRULLEGO PRZY DUZEJ PREDKOSCI I TO BYLO NA PROSTEJ A NIE NA ZAKRECIE JESZCZE PRAWIE PO TRAWIE TYLKO ZEBY WYPRZEDZIC BO URAZIL EGO HEIDFELD COS MI SIE WYDAJE ZE MA JAKIS PROBLEM W GLOWIE CHCE BYC NR 1 A NIE MOZE ZABARDZO ODSKOCZYC OD SWOJEGO KOLEGI Z ZESPOLU HAMILTON WJECHAL TAK JAKBY PROSTO W ZWIR WIEC PROSCIEJ MU BYLO UTRZYMAC URUCHOMIONY SILNIK A RESZTA TO BOKIEM LECIALA ALBO TYLEM A NIEKTORZY NAWET PROBOWALI WYWALCZYC LEPSZE POZYCJE W WALCE Z CIAGNIKIEM DO WYCIAGANIA BOLIDOW URSUSEM:P
Spielberg
22.07.2007 04:33
Jak Schumiego stewardzi na tor wypchnęli parę lat temu to było OK, bo argumentowano, że stwarzał niebezpieczeństwo poza torem... A Hamilton przecież też stanowił zagrożenie, bo w każdej chwili tak samo jak tych czterech czy pięciu poprzednich kierowców wylecieć mógł w niego kolejny zawodnik. Lewis pokazał klasę i wolę walki, że (W przeciwieństwie do reszty tych, co wypadli na tym samym zakręcie) nie pozwolił żeby zgasł silnik, kiedy wpadł w pułapkę żwirową i walczył do ostatnich metrów. Tak mało brakło do Kovalainena...
RaceMaster
22.07.2007 04:27
Ja w regulaminie tez nie siedze i nie wiem jak powinno byc - ale chyba tak naprawde to nie jest to dokladnie uscislone. Cale szczescie ze Hamilton nie zdobyl punktow bo pewnie rywale (Ferrari) by tego tak nie zostawilo i by sie protesty posypaly.
Spielberg
22.07.2007 04:25
@STM Z Heidfeldem to był typowy Race Incident i tyle. Twierdzisz, ze Kubica nie miał takich przygód. Ale wtedy co w Trullego wjechał, to niby czyja była wina? Każdemu się zdarzają błędy. A gdyby Kubek był takim superhiper najcudowniejszym bezbłednym mistrzem, to by spojrzał w lusterka i zobaczył, że jeśli nie odjedzie w bok to zaraz się zetknie z Heidfeldem. Wina była obupulna, tak samo, jak z Ralfem. I Ralfowi nawet komentatorzy to przyznali, ale oni niestety też są stronniczy. Jak Heidfeld wjechał w Kubka, to kubek niweinny, jak w Ralfa, to już Ralf trochę winny jest...
STM
22.07.2007 04:20
[ciach] Bez krzyczenia i stu wykrzykników!
Iwan
22.07.2007 04:17
Kubica przyznał że miał problemy z tylnią osią przez te zderzenie z NH. Powiedział że przez to nie był w stanie wyprzedzić DC i wcale nie był przez niego blokowany.
olexy
22.07.2007 04:16
Co do Hamiltona. Jakim prawem powrócił na tor? Dlaczego koparka podniosła właśnie jego? Losowanie jakieś było ? czy co? A może operator koparki zawiązał sobie oczy i na chybił trafił brał na haka? Sędziowie powinni to wyjaśnic. Podobnie w stosunku do Nika. Mówiąc żartem. Kubica razem z Ralfem powinni podejśc po wyścigu do Nika, otworzyc mu tą szybkę w kasku i spuścic mu taki łomot, żeby go przyjaciółka nie poznała. To oczywiście żart. Cały czas czekam na decyzję sędziów w tej sprawie.
STM
22.07.2007 04:15
Spielberg, ja osobiscie nie uwazam kubice za swieta krowe ale sam przyznaj ze on nie ma takich przygod ze wjezdza w kogos itp a Heidfeld nie pierwszy raz utrudnia prace "koledze "zespolu to raz mu zajedzie droge w zakrecie raz w niego wjedzie wydaje mi sie ze poprostu chcialbym byc nr 1 a tak w bmw nie widac kto jest nr 1 bo raz robert a dzis nick lepszy [ciach] Bez krzyczenia i stu wykrzykników!
RaceMaster
22.07.2007 04:14
STM - widac ze pare lat ogladania F1 to za malo dla ciebie :P - sorry ale takie snucie teorii spiskowych to troche bez sensu. Po prostu Hamiltonowi jako jedynem z tych co tam odpadli nie zgasl silnik bolidu wiec wyciagneli go zeby mogl jechac. Tamtym i tak by przeciez nie pomogli. A co do regulaminu to to juz chyba sami sedziowie wiedza najlepiej o co chodzilo.
mmach1988
22.07.2007 04:13
Jeden z najdziwniejszych wyscigow jaki kiedykolwiek widzialem. Zal troche Kimiego choc kierowcow Ferrari nie lubie. Fernando pokazal ze najlepiej z calej stawki jezdzi na mokrym. Zasluzyl w 100% na wygrana. To co Massa pokazal podczas gdy bylo mokro pokazuje ze nie zasloguje na Mistrza Swiata. No i zostaje sprawa teamu BMW. Widac ze Nick zostawil rozum w szpitalu u zony. To co on dzis wyprawial wola o pomstwe do nieba. Robert troche ponizej oczekiwan ale chyba szczescia mu troche zabraklo. Mysle ze gdyby nie kolizja z team partnerem na pierwszym kolku i szybsza zmiana kol na full wety to byl by w stanie powalczyc o podium.
STM
22.07.2007 04:10
Co do Roberta, to mysle ze powinien zmienic zespol bo widze ze Heidfeld nie wytrzymuje i sie irytuje ze Kubica jest od niego szybszy a pamietajcie bmw niemiecki zespol Heidfeld niemiec a Robert polak a jak to w historii bywalo niemiec z polakiem sie niedogada.Robert sie wypowiada ze mial problemy bolidem po tym zderzeniu i nie mogl dojsc na tyle DC zeby go wyprzedzic niewiem czemu ale ja mu wierze, chociaz chcialbym widziec jak kubica wyprzedza rywali bo jak narazie to wyglada tak ze do ferrari i makow nie ma polotu a odjezdza reno i innym i tak sobie dojezdza na tych 4 i innych miejscach. Co to bylo z tym Hamiltonem??Nie oszukuje nie lubie go ale za to co dzisiaj zrobili mu to juz totalnie stracil w moich slipiach wszystko. Alonso brawa dogonil Hama:P Ferrari szkoda ze Massa stracil 1 pole ale takie zycie ze nie we wszystkich warunkach jest sie dobrym ale mysle ze mial jakies problemy z autem, MIALEM WIELKA NADZIEJE ZE FERRARI ODROBI DZISIAJ PKT DO MAKOW NAPEWNO BY TAK BYLO JAKBY KIMI DOJECHAL ALE COZ. KIMI CHYBA STRACIL SZANSE NA MISTRZOSTWO. BOJE SIE ZE TAK JAK PISALEM 2 TYG TEMU BEDZIE TAK ZE ALONSO,MASSA,RAIKONEN BEDA SIE WYMIENIAC ZWYCIESTWAMI W WYSCIGACH A HAMILTON SOBIE ZAWSZE DOJEDZIE NA TYM 2-3 MIEJSCU I TE PKT UZBIERA I WYGRA MISTRZOSTWA. PO DZISIEJSZEJ DECYZJI W SPRAWIE HAMILTONA JUZ NIE WIERZE W TO ZE COS ZROBIA MAKOM ZA TA AFERE WSZYSTKO SIE ROZEJDZIE PO KOSCIACH......POLSAT MNIE DZIS ZALAMAL
Matador
22.07.2007 04:07
Sam Spielberg by nie wyreżyserował lepiej... :)
Iwan
22.07.2007 04:07
Sajmon napisał: "Szkoda ze Wurz na ostatnim zakręcie nie wyprzedził Webbera fajnie by było widzieć Williamsa na podium po raz pierwszy od dwóch lat to im sie należy" Widać jak interesujesz się F1, a teraz zobacz sobie kto miał 3 miejsce w tegorocznym GP Kanady........
STM
22.07.2007 04:06
Witam, Powiedzcie mi gdzie mozna sie dowiedziec na temat kar dla kierowcow??Bo miala byc w sprawie Heidfelda. Juz popuszcze mu to co zrobil z Kubica ale tp co Schumacherowi zrobil to juz przesada powinien za to dostac kare, bo przez jego rozkojazenie duzo osob traci. Co do Hamiltona to powiem ze ogladam juz pare lat F1 i nie widzialem zeby popierwsze auta tak latały na 1 zakrecie wygladalo to komicznie jak parkowly obok siebie ale o co to chodzilo z Hamiltonem??Chlopak zatrzymal sie przy samej bandzie a tu nagle biora ursusa:P i pierwszego go wyciaga i puszczaja na tor???O co kaman???Moze ktos mi wytlumacz, BOJE SIE ZE TA SPRAWA TYCH PAPIEROW WYCIAGNIETYCH Z FERRARI DO MCLRENA SKONCZY SIE DLA BRYTOLI POMYSLNIE TZN ROZEJDZIE SIE PO KOSCIACH ZOBACZYCIE BO COSIK MI SIE WYDAJE ZE BRYTOLE SA INACZEJ TRAKTOWANI OD RESZTY Skoro wyciagnieli hamiltona to czemu innych zostawili na poboczu??Tak jak widzialem to wszyscy wysiadali z bolidow a hamilton siedzial twardo jakby mu sie to nalezzalo ze ma dalej jechac nawet operator uwazal ze cos jest nie tak bo pokazywal powtorke jak hamiltona puszczali spowrotem.
buGi
22.07.2007 04:06
@ Iwan, podbny ten manewr do Jerez 97, ale moglo to byc troche inaczej. W Jerez jesli dobrze pamietam to tam byl nawrot, a tu -szykana. Z tego wnioskuje, ze Massa mogl chciec wrocic na tor jazdy ale bylo za pozno. Nie widzial w lusterkach, czy co? Nie wiem nie jestem Massa, ale jak mowie tam w Jerez byl zakret i zaraz potem nawrot a to dwa zakrety w: lewo i prawo
Spielberg
22.07.2007 04:04
No tak, Kubicomania robi swoje... Kiedyś na tej stronie w komentarzach można było znaleźć tyle wartościowych opinii... Moim skromnym zdaniem Heidfeld może i walczył trochę za ostro, ale zarzuty wobec niego są zdecydowanie przesadzone, ale oczywiście nikomu nie wolno dotknąś "Świętej Krowy" - Roberta. A jescze jak nie daj Boże pojedzie dobry wyścig i jeszcze doprowadzi do kontaktu z innym kierowcą, to już jest najgorszy drań pod słońcem i trzeba mu superlicencję odebrać i wogóle wychłostać, albo lepiej zlinczować.... Obiektywnie rzecz biorąc wydaje mi się, że to był jeden z najbardziej pasjonujących wyścigów od paru lat. Od startu do mety trzymał w napięciu po prostu nie dało się usiedzieć spokojnie. CUDO!
Matador
22.07.2007 04:00
@Fireball Gdyby Robert był z Rosji, to Heidfeld uważałby bardziej... ;)) Jeśli z tą osią Roberta się potwierdzi, to cofam to co wcześniej o nim pisałem... i tym bardziej Nick to pal**t! Gdyby to jeszcze pierwszy raz było...
Uszaty22
22.07.2007 03:59
Xenomorph Ty uważasz ze przzez 9 wyścigów miał farta? Na starcie pokonał 4!! 2 kółka i by był 8. Nie wypowiadam się na temat tego czy po starcie powinien jechać ale 3,5 sekundy na jednym okrązeniu zyskał do fisjego to jest sztuka!!
Iwan
22.07.2007 03:57
Początek wyściu......jedna wielka beka....i Spyker na czele ;d Jeżeli Hamilton nie otrzyma żadnej kary to widać że sędziowie już z góry ustalili że on ma zostać mistrzem swiata. 3 i 4 miejsce bez problemu mogło nalezeć do BMW, ale przecież oni mają NH......Jak nie może uczciwie wyprzedzić to wywala na pobocze. Kubica mógł go przepuścić wczesniej to może NH by wywalił DC i sam przy okazi by wyleciał ;p NH powinien dostać porządną nagane od MT. Podczas wyprzedzania Massy przez Alonso, Massa zachował się podobnie jak MSC na Jerez w 97 roku gdy wyprzedzał go Villeneuve, tylko w tym przypadku nic powarznego się nie stało. Kubica stracił na początku troche pozycji przez to że nie zjechał od razu do boxu po deszczowe opony, 2/3 dystansu blokowany przez DC, może wolał dojechać na tej pozycji niż ryzykować wypadnięcie z toru. Red Bule mieli sporo szczęścia, skok o 15 pozycji samochodem ze środka stawki można nazwać szczęśliwym zbiegiem okoliczności. Kovalainen zaryzykował, ale się nie udało. Ron Dennis, jakby LH był na tej pozycji co FA to Ron miałby od razu lepszy humor.
Xenomorph
22.07.2007 03:54
Poroniony wyścig krótko mówiąc. Takiego bur***lu dawno nie widziałem. - szkoda Kimiego, kolejny pech - szkoda Massy, jakaś usterka na bank, bo w innym wypadku zwycięstwo - Alonso, jechał równo, ale zwycięstwo raczej szczęśliwe niż wypracowane, ale myślę, że się mu to należało - Hamilton, w ogóle szkoda komentować, leszcz połączony z farciarzem, czarna flaga i sajonara. - Heidfeld, hmmm jak dla mnie bezmózgie Yeti, z chorym kompleksem Roberta Kubicy - zalecałbym wizytę u psychologa. - Kubica, trochę rozczarował, bez walki dzisiaj, ale gdyby nie Yeti to liczyłbym na pudło
ptaku
22.07.2007 03:50
Moj Boze jak wy sie czepiacie Roberta.....wazne ze dojechal na punktowanym miejscu!!! A ze nie wyprzedzil coultharda a na koniec wziął Go Heidfeld..eh widocznie nie był w stanie:(:( Brawa dla Webbera zasłuzył na podium:):)
Fireball
22.07.2007 03:49
Lekka przesada nazywać Heidfelda idiotą tylko dlatego że doprowadził do kraksy z Kubicą. Gdyby Robert pochodził np. z Rosji to zapewne część z Was nie przywiązałaby większej uwagi do tego incydentu, natomiast gdyby to Robert popełnił taki błąd to prawdopodobnie byście tak czy siak czepiali się Heidfelda, poza tym to tylko ludzie którzy nie są nieomylni i bywają podatni na nieuwagę. Wyścigi byłyby bardzo nudne gdyby wszyscy jeździli idealnie... A wracając do tematu to dzisiejszy wyścig był niesamowity, od 2004 nie oglądałem tak emocjonującego wyścigu kiedy to do mety dojechało ośmiu kierowców i punkt zdobył Zsolt Baumgartner z Minardi, w dzisiejszym wyścigu miło było popatrzeć przez kilka chwil na prowadzącego Winkelchocka w najsłabszym bolidzie...
kolega
22.07.2007 03:42
ALO. dzis bardzo dobra jazda bez wzgledu na warunki MAS. nie najgorsza jazda ale na suchym torze HAI. czerwona kartka za faule KUB. jak to opisac ..... nihil novi dobrze ze dojechal od 3 do 6 fart ale pzytywny, brawo za utrzymaniepozycji RENO chyba juz nie wroca dobre czasy .....przynamniej w tym roku HAM dobrze ze ze masz wtyki u ''gory'' bo pare okrazen puzniej tez wyjechales poza tor. ''cudowne dziecko'' nie porownywac z kubica bo w gokartach KUB byl lepsz. CUL. sprawnym autem vs KUB uskodzonym a to ciekawe
lemon
22.07.2007 03:40
Oj dzialo sie dzisiaj na torze. Od pogody po kierowcow. No i posypia sie kary dla kierowcow. NH i elvis to na pewno. NH to przeszedl dzisiaj samego siebie. jego glupota nie zna granic. Mysle ze w tym wyscigu to nawet vettel pojechalby lepiej od NH. Jesli chodzi o elvisa to jak nie dostanie kary to niedlugo bedziemy mieli zespolowe traktory do wyciagania bolidow z poboczy. Swoja droga inne zespoly powinny zlozyc protesty dlaczego pominieto ich bolidy przy wyciaganiu :) Dla mnie to zenada
Siux
22.07.2007 03:39
Brawo Alonso!!! Massa, przez niektórych nazywany tu "fenomenalnym", znowu pokazał klasę ;) Gdy nie ma idealnych warunków, to odstaje - on powinien jeżdzić w WRC, gdzie by się ścigał tylko z czasem, a nie bezpośrednio z rywalami ;) Hamilton moim zdaniem powinien zostać zdyskwalifikowany, gdyż przy całej mojej sympatii dla Maków, uważam, że w końcu, po odejściu Schumachera, w F1 nie powinno być równych i równiejszych, jak drzewiej bywało :) Robert powiedział po wyścigu, że miał potężne wibracje i duże kłopoty z tylną osią przy dohamowaniach (skutek zdarzenia z Nickiem) i cieszy się, że w ogóle dojechał.
adams
22.07.2007 03:34
jako fan McLarena też uważam to za skandal
Martol
22.07.2007 03:32
Krotko, popisy Heidfelda na drugim zakrecie tuz po starcie doprowadzil do tego , ze ani on ani Robert nie staneli na podium , a byla taka szansa Mario niech powie kilka cierpkich slow Nickowi o jego bezmyslnym manewrze i wiecej niech tak nie robi bo sie nie dziwie dlaczego nie trafia do lepszych zespolow jak mu takie glupoty w glowie. Ciekawy wyscig...
buGi
22.07.2007 03:31
Witam i zgodze sie ze wszystkimi tymi, ktorzy nie sa zadowoleni z tego jaki przezent zgotowano Hamiltonowi. W zyciu nie widzialem zeby traktor wyciagnal bolid na tor , zeby mogl kontynuowac jazde. Smieszne!! W takim razie czemu nie wujeli Liuzziego i innych??!! Kara jak nic musi byc. I co z tego ze 9-ty dojechal?! Dyskwa i basta
GTC
22.07.2007 03:29
Hamilton nie powinien jechać po wznowieniu wyścigu. Przecież wypadł z toru i był daleko poza nim, aby go wydostać ze żwirowiska potrzebny był "ciężki sprzęt" który go przewiózł na krawedź toru. To skandal! W 2003 roku na tym torze Michael też skorzystał z pomocy dwóch panów z obsługi toru po tym jak został wypchnięty przez Montoie na dunlop kurve. Ale wtedy jego Ferrari stało na krawędzi toru (przednie koła praktycznie były na torze) i został wypchnięty ze względów bezpieczeństwa.
Lukas
22.07.2007 03:29
Widzę, że fani Ferrari jak zwykle potrafią się pogodzić z porażką, respekt dla was :) Świetny Fernando aż miło się ogląda takie wyścigi :)
joz84
22.07.2007 03:13
Czyżby sezon 2007 był kolejnym, w którym Kimi otrze się o tytuł? Ciekawe komu Ron pokazywał MSC i o co mu chodziło jak stali koło pudła?
Sajmon
22.07.2007 03:03
Wydaje mi sie że Ludzie przesadzają trochę z tymi chłodnymi stosunkami na linii McLaren Alonso bez przesady widzieliście kiedyś Rona jak skacze któremuś kierowcy na szyje jak Flawio> Prwda jest tak ze jestesmy przyzwyczajeni do obrazków Ferdka jak był w Reno ale prwda jest taka ze Reno to nie McLaren a Ron to nie Flawio inni ludzie i inne charaktery i tyle.
RaceMaster
22.07.2007 03:00
To nie Sutli uderzyl w traktor tylko ktos z Torro Rosso - swoja droga to wlasnie przed nim uciekal Safety Car na T1 bo zobaczyli w lusterku ze bokiem sunie na nich bolid F1 - zwrociliscie na to uwage? :D - dopiero by byly jaja jakby F1 wlecialo na SC ;)
kLc!
22.07.2007 02:59
Żenujący wyścig. Hamilton-out, czarna flaga i do widzenia. To skandal, że mógł jechac po otrzymaniu pomocy. Kimi nie trafił we wjazd do pit stopów? Chyba zakończyła się dla niego walka o mistrzostwo świata. Wielki pech, mógłby przynajmniej dowieźc 6pkt, a tak zasłużone mistrzostwo ucieka mu kolejny sezon. wojtassss: trudno się z Tobą nie zgodzic...
wojtassss
22.07.2007 02:56
Wedlug mnie Hamilton nie powinien jechac wogole po wypadnieciu z toru....coraz bardziej nie podoba mi sie to. Sedziowie powinni ukarac Heidfelda za jego jazde, a Hamiltona nie powinni wypuscic na tor. Coraz bardziej wydaje mi sie to wszystko "ustawione". Potrzebuja szybko nowego Schumiego, wiec na sile chca wykreowac "zlote dziecko"
Szu
22.07.2007 02:55
Wyścig był bardzo ciekawy, szczególnie początek ale czuję ogromny niedosyt. To co zrobił Nick na początku (ale później też) to jest skandal, Robert byłby wtedy na 4 miejscu, trochę też zawiodłem się na Robercie że nie wyprzedził Davida, Red-Bull był wyraźnie wolniejszy a ich 3 i 5 pozycja to zasługa kierowców i szczęścia. Szkoda Kimiego ciekawy czy awaria była od niego niezależna czy spowodowana jego agresywną jazdą. Nie wiadomo co stało się Massie, czyżby spadek koncentracji? Przykro mi z powodu straty pkt przez Ferrari. Ciekawa sytuacja z Hamiltonem nie powinno być tak że ze żwiru wyciąga go traktor, wydaje mi się że zagrali va banque i będą się zastawiać niejasnością regulaminu ale w sumie dobrze że Hamilton został na torze bo pokazał że jednak w współczesnej F1 można wyprzedzać. Alonso wyraźnie sfrustrowany, dziwna sytuacja z pokazywaniem otarcia na McLarenie po oponie Massy, tak jakby sam był najbardziej kulturalny kierowca, zero docenienia Rona, kłótnia z Massą, na podium Ron pokazywał mu żeby polał Schumachera szampanem a on go olał, już prędzej Kimi by to zrobił. Dobrze że Lewis jest przed nim w generalce. Na koniec brawo dla Winkelhock'a za prowadzenie i Sutila za próbę staranowania traktora.
Matador
22.07.2007 02:55
Mario powinien ostro pogadać z tym kretynem, Nickiem... pozbawił zespół sporej ilości punktów i szansy na podium... Kubica coraz bardziej rozczarowuje... przez cały wyścig po suchym nie był w stanie wyprzedzić Coultharda, a później jeszcze dał d*py Nickowi, albo może bał się kolejnego kontaktu, bo by w końcu g**no dowieźli do mety, a tak chociaż coś.. Hamilton i Alonso pokazali, że McLaren nie zostaje w tyle w stosunku do Ferrari, a to z kolei kolejny raz zawodzi. Raikkonen chyba przeklina ten tor, gdzie zawsze ma pecha, niezależnie od bolidu.. Wracając do Hamiltona, szkoda że deszcz tak wszystko pogmatwał (chociaż ciekawie się zrobiło bardzo), ale po starcie miał już przed sobą tylko BMW i czołowkę, co przy tej różnicy klasy bolidów (i niestety umiejętności) zapewniało mu awans na czwartą pozycję po paru okrążeniach. Później już tylko Masa, który z pewnością jest dobrym kierowcą, ale naciskany nie wytrzymuje i byłoby pudło... a tak jest d*pa.
rafaello85
22.07.2007 02:52
Adriannn... Schumachera popychali na Monzy 2004??:///// To my chyba oglądaliśmy dwa zupełnie inne wyścigi wtedy... Schumacher został wypchnięty na torze Nuerburgring w sezonie 2003, ale: -po pierwsze stał w dość niezbezpiecznym miejscu, a nie całkowicie poza torem jak Hamilton -po drugie Schumacher stał tylko tylnymi kołami w piachu, a Lewis całym bolidem wyleciał To czemu każdego zawodnika, który wyleci nie podnoszą na koparze i ustawiają na torze żeby kontynuował jazdy???
Sajmon
22.07.2007 02:50
Wspaniałe zwycięstwo Ferdka po prostu kapitalne Lewis tez całkiem nieźle choć znajdą sie tacy którzy będą twierdzić inaczej no ale tak bywa jak ktoś ma talent i jest dobry zawsze chce sie go zgnębić takie życie.Szkoda że Robert przejechał 50 % wyścigu za wolniejszym DC bo przy tych warunkach które panowały na torze to kto wie może nawet pudło. Nick chyba na prawdę tylko ciałem był w tym bolidzie bo myślami na pewno przy synku (z jednej strony go rozumiem a z drugiej to trochę brak profesjonalizmu) . Szkoda ze Wurz na ostatnim zakręcie nie wyprzedził Webbera fajnie by było widzieć Williamsa na podium po raz pierwszy od dwóch lat to im sie należy. A co do Kimiego no to nie miał pecha z poprzednim zespołem jak to powiedział tylko on jest pechowy. Massa prawie sie popłakał ze Ferdek go wyprzedził śmiesznie to wyglądało Massa jest dobry jak ma super bolid słoneczno pogodę i czysty tor bo jak jest inaczej to wychodzi cała prawda ze jest przeciętny i to mocno.Pozdro dla kibiców McLaren
Schumi
22.07.2007 02:49
Biedne Ferrari !!! Pocieszające jest to, że Felipe zajął 2 miejsce. Niestety Kimi nie przełamał złej passy.
RubiKub
22.07.2007 02:49
Mnie się wydaje, ze Robert mial jakis problem z bolidem. Zostal wyprzedzony przez Heidfelda na przedostatnim okrążeniu, a na mecie mial już ponad 2 s straty...
Adriannn
22.07.2007 02:49
Rafaello o jakich Ty równych i równiejszych mówisz?? Pamiętaj że Schumiego też popchali na Monzie w 2004 więc nie narzekaj!
RaceMaster
22.07.2007 02:48
Moim zdaniem co do sytuacji Nicka z Schumacherem nie moze byc mowy o karze - obaj mogli zachowac sie inaczej (idealnie opisal to Sokol na polsacie) - Nick wszedl zbyt optymistycznie a Schumi nie zostawil miejsca nie myslac o tym ze sam na tym moze stracic. Co do Kubicy vs. Nick to chyba sedziowie nie beda ingerowac bo to przeciez zawodnicy tego samego teamu...
sakis
22.07.2007 02:47
Brawa dla Alonso i Webbera. Massa albo jest słabszy na deszczu albo Farrari miało gorsze ustawienia na mokry tor (pewnie troche jedno i drugie). Heidfeld to negatywny bohater dzisiejszego wyścigu, za swoje wyczyny powinien otrzymać jakaś karę. Być może przemawia przeze mnie rozżalenie po stracie przez Kubice 6-go miejsca ale jestem rozczarowany jazdą Roberta, 2/3 wyścigu nawet nie próbował wyprzedzić Coultharda, a na koniec dał się jeszcze objechać koledze z zepołu. Najwięksi pechowcy to Kimi i Lewis. Wyścig pełen emocji jednak końcowy wynik odbiera mi trochę radość z ciekawego widowiska.
RubiKub
22.07.2007 02:44
Dajcie mi namiary na Heidfelda!!! Normalnie wkurzyl mnie jak nic! Robert mial szansę na wspaniały wynik! Winkelhock - mimo wszystko udany debiut - prowadzenie w pierwszym wyscigu... No no... :D A nazwanie Hamiltona maruderem, to bylo dopiero komiczne :D Brawa dla Alonso za walke z Massą i manewr wyprzedzania. Bardzo ładne zachowanie Wurza po wyścigu. Ogólnie najciekawszy wyścig sezonu. Może ktoś przetłumaczyć dialog Alonso i Massy po wyścigu? :-)
rafaello85
22.07.2007 02:43
No cóż, a miało być tak pięknie...Myślałem, że Ferrari odrobi 8 punktów do McLarena, a tymczasem straciło kolejne 2. Wyścig jednak był bardzo emocjonujący, działo się bardzo wiele. Deszcz zawsze wprowadza dużo przypadkowości, ale też pokazuje jak dobry jest poszczególny kierowca. Alonso - Brawo! Zasłużone zwycięstwo, cały wyścig był tam gdzie powinien, a w deszczu radzi sobie bardzo dobrze, o czym wiemy już nie od dziś. Pięknie objechał Massę, byłem przekonany, że tak właśnie będzie. Także moim zdaniem zasłużone zwycięstwo. Massa - największy przegrany, zgubił zwycięstwo. On mając najszybszy bolid i pustą drogę radzi sobie nieźle, ale na mokrej nawierzchni nie jest już tak kolorowo. Gdy zaczęło być mokro, to już wiedziałem, że zwycięstwo przeszło mu koło nosa. Weber - to był super wyścig dla niego. Cały czas jechał bardzo dobrze, tym razem bolid nie nawalił i pierwsze podium w tym sezonie. Wurz - pojechał dość dobrze, nie wyleciasł z toru na samym początku, a później utrzymywał niezłe tempo. Otarł się o podium. Coulthard - aż 15 pozycji do przodu. Rewelacja!!! Stary wyga, który z niejednego pieca jadł chleb... Heidfeld - jechał jak czołg, zamiast skupić się na jeździe myślał chyba o synu:D Ciekawe jaka będzie decyzja sędziów po wyścigu. Kubica - jak na moje oko to niczego nadzwyczajnego nie pokazał dziś, utknął w pewnym momencie za Davidem i nic nie mógł zrobić. To taka "nauczka" dla niego za tę sytuiację z Massą dwa tygodnie temu;) Kovalainen - wyścig dobry, decyzja o zmianie kół z rowkowanych na przejściówki dobra, ale ZBYT WCZESNA!!!! Pewnie byłby wyżej Hamilton - co to ma być????? Czarna flaga się należała!!!! Gdzie tu sprawiedliwość??? widać naprawdę są równi i równiejsi:////// Raikkonen - jego mi najbardziej szkoda://// Drugi raz w tym sezonie stracił szanse na podium z powodu awarii technicznej://////
RaceMaster
22.07.2007 02:42
Masakryczny wyscig. Start Kubicy super, na wyjsciu z T1 troche za malo miejsca zostawil Nickowi (mial jednak do tego prawo) i chyba ten sie wkurzyl i za ostro zaatakowal na T2. To co pozniej sie dzialo... Ladnie Hamilton wyprzedzal no ale jak sie ma taka roznice w bolidach to ma sie tez komfort psychiczny. Alonso bardzo ladnie lyknal Masse i nie wiem o co brazylijczyk sie tak rzucal do niego po wyscigu (po hiszpansku obaj sobie to ostro pogadali ). Moim zdaniem to Massa za daleko tam wyszedl i to on ponosil odpowiedzialnosc za ten kontakt. Kubica cos slabiutko w tych zmiennych warunkach - jak sie okazalo wcale nie byl sporo szybszy od Coultharda a wolniejszy na pewno od Nicka. No i dal sie wyprzedzic na ostatnim lapie - szkoda ze nie pokazali jak do tego doszlo - mam nadzieje ze albo puscil celowo nicka (zeby sie cieszyl u siebie) albo jakies drobne problemy z bolidem (moze przy tym kontakcie na T2). Swietny wyscig dla Red Bulla - P3 i P5 - chyba jeszcze w historii nie mieli tylu punktow :) Aaaa - i szkoda Kovy bo jechal naprawde dobrze a Flavio (czy jakis inny stratego Renowek) pozbawil go bodaj P5.
Micro_ice7
22.07.2007 02:42
Brawa dla Alonso należało sie za umiejętność jazdy w deszczu szkoda Kubicy przez Nicka który szalał na torze pewnie z powodu potomka mogło być nawet podium.Ładnie Spyker chociaż na początku wyścigu poszaleli wyścig na początku wręcz komiczny jak grupka z Hamiltonem na czele zaczęła wypadać z toru w tym samym miejscu fajnie że był deszczyk tego brakowało
Kolumb84
22.07.2007 02:38
Tragedia ;// A juz myslalem ze posluchamy wloskiego hymnu... Ferrari chyba mialo cos z bolidami ;/ Najpierw Kimi zwolnil a potem Massa... szczescie ze Felipe nie stanal. QNick przegial dzisiaj!
Castaway
22.07.2007 02:35
No nie, dzis po prostu Nick mnie wkur(zy/wi)l. Gdyby nie jego urazona ambicja Robert stanąłby na podium. Największe brawa naturalnie dla Spykera. Pracują tam naprawdę profesjonaliści, którzy się tam marnują. Decyzja z oponami dla Markusa była świetna! BRAWA! Od Turcji to Spyker zaczyna rządzić w F1. Troszkę za szybko Renault z tymi oponami dla Heikkiego. 2 kólka później i podium zapewnione.