Artur Kubica: Nie zapominajmy o Renault, Hondzie i Toyocie
Toyota, Renault czy Honda mogą być ponownie groźne
22.08.0711:14
6088wyświetlenia

Tata najszybszego polskiego kierowcy wyścigowego, pan Artur Kubica uważa, że w przyszłym roku BMW Sauber może nie tylko mieć lekkie problemy z dogonieniem dwóch czołowych zespołów w F1, ale także czuć większy niż w tym sezonie nacisk innych zespołów, które w ostatnich latach stać było na dużo lepsze wyniki.
Zapytany o to czy jest możliwe, aby już w przyszłym sezonie stajnia z Hinwil dogoniła czołowe zespoły, Artur Kubica odpowiedział:
Trudno powiedzieć. Łatwiej jest robić progres, gdy startuje się z niższego pułapu. Gdy dochodzi się do tego najwyższego, to zrobienie kolejnego kroku jest już trudniejsze.
W tej chwili średnio brakuje BMW około 0,4-0,5 sekundy, zależy od toru. Sądzę, że jest to dystans, który może zostać zmniejszony. Czy może zostać całkowicie zniwelowany? Trudno powiedzieć. Mówimy cały czas o Ferrari i McLarenie, natomiast nie można zapominać o Renault, Hondzie i Toyocie, które mogą przeżyć drugą młodość w przyszłym sezonie. Są to zespoły, które w zeszłym roku jechały dużo szybciej niż BMW i mogą wrócić na podium- dodał.
KOMENTARZE