Artur Kubica: Nie zapominajmy o Renault, Hondzie i Toyocie

Toyota, Renault czy Honda mogą być ponownie groźne
22.08.0711:14
Maciej Czapiński
6088wyświetlenia

Tata najszybszego polskiego kierowcy wyścigowego, pan Artur Kubica uważa, że w przyszłym roku BMW Sauber może nie tylko mieć lekkie problemy z dogonieniem dwóch czołowych zespołów w F1, ale także czuć większy niż w tym sezonie nacisk innych zespołów, które w ostatnich latach stać było na dużo lepsze wyniki.

Zapytany o to czy jest możliwe, aby już w przyszłym sezonie stajnia z Hinwil dogoniła czołowe zespoły, Artur Kubica odpowiedział: Trudno powiedzieć. Łatwiej jest robić progres, gdy startuje się z niższego pułapu. Gdy dochodzi się do tego najwyższego, to zrobienie kolejnego kroku jest już trudniejsze.

W tej chwili średnio brakuje BMW około 0,4-0,5 sekundy, zależy od toru. Sądzę, że jest to dystans, który może zostać zmniejszony. Czy może zostać całkowicie zniwelowany? Trudno powiedzieć. Mówimy cały czas o Ferrari i McLarenie, natomiast nie można zapominać o Renault, Hondzie i Toyocie, które mogą przeżyć drugą młodość w przyszłym sezonie. Są to zespoły, które w zeszłym roku jechały dużo szybciej niż BMW i mogą wrócić na podium - dodał.

KOMENTARZE

12
Piter
23.08.2007 10:34
ooo... znalazł się ten co się zna ...pif paf - nie żyjesz
ergie
23.08.2007 08:08
Coraz częściej stwierdzam, że na Formule 1 w Polsce tak naprawdę znają się tylko Robert Kubica i jego ojciec. Reszta "znafcuff" ma o tym co najwyżej mgliste pojęcie. A wg mnie (nie mającego o F1 zielonego pojęcia) w przyszłym roku kolejność zespołów będzie taka: Ferrari, Renault, McLaren, Honda, BMW ... Ferrari zyska na zlikwidowaniu kontroli trakcji, Renault musi być lepsze bo go zlikwidują, w McLarenie nie będzie miał kto jeździć bez kontroli trakcji, Honda podebrała najlepszych specjalistów i zbuduje bardzo dobry bolid będący kontynuacją zeszłorocznego, a w BMW Nick da plamę na całego, a Robert będzie miał nieustające kłopoty z bolidem (skrzynia biegów + nie najlepsze właściwości aerodynamiczne - wszak zespół konstruktorów się odrobinę posypał). Wszak w tym roku BMW jest trzecie nie tylko dlatego, że jest takie dobre, ale dlatego, że Honda dała plamę na całego, a Renault stracił w dużym stopniu przez zmianę dostawcy opon. A teraz możecie mnie rozstrzelać ;)
Adriannn
22.08.2007 04:05
A ja mam jedną prośbe. moglibyście zmienić zdjęcie na stronie głównej. Temat o Arturze Kubicy a zdjęcie Roberta.
adams
22.08.2007 01:27
powinna być ogólnopolska zrzuta na łapówkę dla Ferrari aby przyjęli Roberta na kierowce.
Bebalf
22.08.2007 10:55
Czas dorzucić RBR do tej wyliczanki :D
Darth ZajceV
22.08.2007 10:21
Ja bym tam bardziej widział Williamsa niż Honde i Toyote. Może i Artur Kubica trzeźwo myśli, ale postępu Renault się nie zahamuje, także zniwelowanie starty do Ferrari i McLarena zaowocuje powiększeniem przewagi nad Renault, więc nie ma co oglądać się za siebie. Faktycznie jeśli Renault dopełni obietnic to ich bolid może być szybszy od F1.08 ale to na razie tylko gdybanie.
jędruś
22.08.2007 10:13
Toyota ma typowo japoński tryb myślenie, i to jest przyczyna ich nienajlepszych wyników.
dboss
22.08.2007 10:10
gnt3c -> Czy myślisz o tej Toyocie, która pomimo ogromnego budżetu od dawna klasyfikuje się w środku stawki? xD
gnt3c
22.08.2007 09:59
deZZember - na podstawie czego upatrujesz tę szansę? na podstawie progresu w trakcie sezonu? czy na podstawie tego, że w tle budują już całkowicie nowe auto? wydaje mi się że o wiele większe szanse ma Toyota...
Rocket
22.08.2007 09:54
"Bez sęsu, przecież Artur Kubacki na zdjęciu wyraźnie pokazuje które miejsce zajmie BMW w następnym sezonie" A na poważnie, widać, że ma zdrowe podejście do kariery Roberta i zdaje sobie sprawy, że jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie nim BMW będzie w stanie rywalizować na równi z McLarenem i z Ferrari. Tak trzymać! :)
Maximus
22.08.2007 09:52
Ciekawe, czy kiedyś nadejdą czasy, kiedy Ferrari, McLaren i inni będą gonić BMW...
deZZember
22.08.2007 09:41
Gratuluję Panu Arturowi zdrowego myślenia i podejścia do sprawy :). Jest duża szansa na to, że przynajmniej Renault z tej trójki goniących BMW w przyszłym sezonie będzie szybsze od Saubera.