Suzuki potwierdza rozmowy z Agagiem
Japończyk nie chce jednak sprzedawać całego zespołu i szuka jedynie silnego partnera
31.08.0716:24
2117wyświetlenia
Aguri Suzuki potwierdził, że prowadzi rozmowy z hiszpańskim biznesmenem na temat sprzedaży części swojego zespołu Super Aguri.
Z wcześniejszych doniesień wynikało, że milioner Alejandro Agag, który jest współwłaścicielem zespołu GP2 wraz z Adrianem Camposem, rozpoczął wstępne rozmowy z Suzukim po tym, jak japoński zespół wpadł w tarapaty finansowe ze względu na zalegającego z opłatami głównego sponsora - firmę SS United.
Szef i zarazem właściciel zespołu powiedział dla Sport Bild:
To prawda, Agag jest jednym z możliwych kupców. Jednakże nie chcę sprzedawać całego zespołu - wręcz przeciwnie, poszukuję silnego partnera, który pozwoli nam wykonać krok naprzód.
Niemiecki dziennik ujawnił też, że 37-letni Agag, który tak jak Campos jest bliskim znajomym Fernando Alonso, jest również europarlamentarzystą i akcjonariuszem hiszpańskiej stacji transmitującej wyścigi F1 - Tele 5. Desperacka chęć sprzedania części zespołu przez Suzukiego nie jest jedynie próbą zapewnienia przetrwania w F1, ale również próbą przekonania Hondy by pozostała silnym partnerem jego małego zespołu.
Tymczasem amerykański serwis Grandprix.com sugeruje, że publiczne łączenie Agaga z Suzukim może być jedynie zasłoną dymną, mającą ukryć prawdziwe intencje hiszpańskiego biznesmena. Mogą nimi być na przykład negocjacje z… Prodrive. Agag dzięki swoim koneksjom może umożliwić zawarcie umowy sponsorskiej z hiszpańskim koncernem naftowym Repsol, czy nawet Bankiem Hiszpanii. Do tego scenariusza pasowałoby zatrudnienie jako jednego z kierowców wyścigowych Pedro de la Rosy.
Źródło: F1Complete.com, GrandPrix.com
KOMENTARZE