FIA ma nowe dowody w aferze szpiegowskiej
Sprawa zostanie ponownie rozpatrzona przez Światową Radę Sportów Motorowych 13 września
05.09.0718:11
4986wyświetlenia
Tydzień przed rozpatrzeniem apelacji w aferze szpiegowskiej, w którą zaangażowane są zespoły McLaren i Ferrari, Międzynarodowa Federacja Samochodowa poinformowała, że znalazła się w posiadaniu nowych dowodów, które mogą spowodować wydanie innego werdyktu niż podczas pierwszych obrad Światowej Rady Sportów Motorowych (WMSC) 26 lipca.
W tej sytuacji proces apelacyjny, którego przeprowadzenie zarekomendował prezydent FIA Max Mosley został anulowany i zgodnie z postanowieniem z końca lipca WMSC ponownie rozpatrzy zarzuty przeciwko zespołowi Vodafone McLaren Mercedes o złamanie Międzynarodowego Kodeksu Sportowego.
Przypomnijmy, że stajnia z Woking pierwotnie nie została ukarana, ponieważ WMSC nie doszukała się dowodów na wykorzystanie tajnej dokumentacji technicznej wykradzionej z Ferrari. Rada zastrzegła jednak sobie prawo do ponownego rozpatrzenia sprawy w przypadku pojawienia się nowych dowodów:
Jeśli w przyszłości okaże się, że informacje Ferrari zostały użyte z uszczerbkiem dla mistrzostw, rezerwujemy sobie prawo do ponownego wezwania zespołu Vodafone McLaren Mercedes przed oblicze WMSC, gdzie będzie mu groziło nie tylko wykluczenie z mistrzostw w 2007 roku, ale także i z mistrzostw w 2008 roku.
Obrady WMSC odbędą się w tym samym dniu, na który zaplanowana została rozprawa Międzynarodowego Trybunału Apelacyjnego FIA, czyli w czwartek, 13 września w Paryżu.
Źródło: FIA.com
KOMENTARZE