Mosley odrzuca propozycję producentów dotyczącą silników
"Zaproponowaliśmy alternatywę: używać obecnych silników, ale zamrozić ich rozwój na 10 lat"
22.10.0719:08
3174wyświetlenia
Max Mosley odrzucił propozycję sześciu producentów zaangażowanych w wyścigi F1 dotyczącą nowej formuły silników od 2010 roku. Prezydent FIA poprosił o sugestie producentów samochodów, gdyż w przeciwnym wypadku zamierza narzucić swoje własne nowe zasady dotyczące silników.
Jak już wcześniej informowaliśmy, firmy BMW, Ferrari, Honda, Mercedes-Benz, Renault i Toyota zaproponowały 675-konną formułę z silnikami V8, które miałyby wytrzymywać cztery wyścigi z rzędu i być wyposażone w system odzyskiwania energii kinetycznej z przyciskiem "boost" ułatwiającym wyprzedzanie.
Mosley powiedział Niemieckiej gazecie Die Welt:
Poparlibyśmy to, gdyby prywatne zespoły miały zagwarantowaną dostawę silników za 10 milionów euro na cały sezon, a nie za 15 milionów. Niestety producenci tego nie zaakceptowali. Dodał, że kluczową sprawą jest to, aby zredukować koszty, ponieważ
niektórzy producenci nie są już dalej gotowi wydawać 200 milionów euro rocznietylko na same silniki.
Zaproponowaliśmy alternatywę: używać obecnych silników, ale zamrozić ich rozwój na dziesięć lat, czyli aż do 2018 roku.
Mosley stwierdził, że kontrpropozycja FIA wymuszałaby wymianę silników co dwa wyścigi, tak jak ma to miejsce obecnie. Według niego propozycja ta pozwoliłaby oszczędzić producentom 100 milionów euro rocznie.
Przekazaliśmy naszą propozycję w ostatnim tygodniu i czekamy na ich reakcję.- ujawnił prezydent FIA, dodając, że jeśli producenci samochodów nie dojdą do kompromisu, to propozycja FIA po prostu wejdzie w życie.
Źródło: UpdateF1.com
KOMENTARZE