Toyota potwierdziła podpisanie kontraktu z Glockiem

"Mamy podpisany wiążący kontrakt z Glockiem." - powiedział John Howett
07.11.0715:11
Marek Roczniak
2574wyświetlenia

Szwajcarska prasa potwierdziła, że Toyota złożyła na ręce rady ds. kontraktów (CRB) umowę podpisaną z Timo Glockiem na starty Niemca u boku Jarno Trullego w sezonie 2008, która koliduje z dotychczasowym kontraktem tegorocznego mistrza serii GP2, zawartym z zespołem BMW Sauber.

W ubiegłym tygodniu szef BMW Motorsport Mario Theissen powiedział: Zostaliśmy poinformowani przez CRB o złożeniu kontraktu, który jest w konflikcie (z naszym kontraktem). Czekamy na ich decyzję. Do tej pory sprawa ta nie została wyjaśniona (nastąpi to nie wcześniej niż w przyszłym tygodniu), jednak wiadomo już na pewno, że drugą stroną w tym konflikcie jest Toyota.

Mamy podpisany wiążący kontrakt z Glockiem. - powiedział prezydent zespołu Toyoty John Howett w wypowiedzi dla gazety Motorsport Aktuell. Reprezentująca go firma menedżerska i jego prawnicy twierdzą, że możemy go zatrudnić. Menedżer Glocka - Hans-Bernd Kamps liczy na jak najszybsze znalezienie rozsądnego wyjścia z obecnej sytuacji. Wcześniej Theissen powiedział, że nie stanie na przeszkodzie Niemca, jeśli ten będzie miał szansę startów w innym zespole i w takiej sytuacji zwolni go z kontraktu kierowcy testowego.

Źródło: F1-Live.com

KOMENTARZE

10
Gorbi
08.11.2007 11:18
Muszę przyznać, że Mario w kwestii Glocka jest dziwnie niekonsekwentny. Może to wskazywać na możliwość przetasowań kadrowych wśród kierowców. Jednak wątpię, żeby BMW pozbyło się Heidfelda - był w tym roku za dobry. A manager Kubicy jakoś dziwnie podkreśla, że Robert jest poza rynkiem transferowym. McLaren też zapewniał, że Alonso nie odchodzi... Mam nadzieję, że się mylę.
rannt
07.11.2007 07:47
rzeczywiście Hiedfeld byłby dobry do Maca - jeździłby szybko, a na serio o mistrzostwie to chyba nie myśli. Dzięki Macowi wygrałby trochę wyścigów, mógłby dość regularnie stawać na podium, to dobra opcja. Z BMW może to wyjdzie, a może nie, z Makiem raczej na pewno podium i wygrane są w zasięgu ręki (nawet gdyby Mac był w słabszej formie). Dla Kubicy to niezłe rozwiązanie, bo miałby bardziej naciskającego go, konkuretncyjnego kierowcę, a teamie zapanowałby 'młody duch', gdyby doszedł Glock albo wrócił Vettel. Jak tak dalej pójdzie to BMW pozbędzie się wszystkich dobrych testerów. Kto będzie dla nich testował w przyszłym roku?
jędruś
07.11.2007 06:45
Kolejny mistrz GP2 w F1. Tradycji stało się zadość!!! Bardzo dobry wybór. Timo błyszczał jako tester BMW, w GP2 również, ma doświadczenie w wyścigach F1. Podobno dostanie 7 mln $ rocznie, przy 700 $ jakie dostawał w BMW za posadę drugiego testera. Może nawet już w pierwszych wyścigach będzie lepszy od Trulliego ??? Kibicuję mu z całego serca.
wartek
07.11.2007 06:22
mi sie wydaje ze bmw czeka na to jaka decyzje podejmie mclaren bo skoro mowili ze zwolnia go jesli nie beda mieli dla niego miejsca w wyscigach, a teraz mario mowi ze timo ma wazny kontrakt to o cos chodzi. hamilton w pierwszej kolejnosci wymienil heidfelda jak mowil o kierowcach, dopiero pozniej o heikkim rosbergu i sutilu, kubica w pierwotnym planie mial miec wolne w listopadzie a teraz sie okazalo ze wpisali go na testy. a heidfeld bylby idealny dla mclarena, lekko stary, doswiadczony, szybki, pewnie nie drogi, moze regularnie zdobywac punkty i nie jest chyba mlodym geniuszem ktory w przyszlosci ma rzadzic na torach ( jak kub ham i ros) a jesli mclaren zdecyduje sie na heidfelda to glock wroci do bmw i o to tu chodzi, chociaz to tylko moja wersja :)
B4ndit
07.11.2007 06:15
Myślę, że z BMW to nie jest formalność a jedynie zwykle $$$ :)
leoxxx
07.11.2007 05:36
Ale gdzies zostało napisane że BMW nie będzie chciało oddać Timo, w sumie dla Kubicy lepiej tak to zawsze był groźny konkurent na jego miejsce...
andrzej45
07.11.2007 03:31
Myślę, że z BMW to nie jest konflikt a jedynie zwykła formalność.
McLuke
07.11.2007 03:12
Czyli Glocka można traktować już jako kierowcę Toyoty? No bo kontrakt ma podpisany,a teraz pozostaje tylko rozwiązanie tego konfliktu z BMW... tak?
Pokwa
07.11.2007 03:03
Alonso pójdzie do REnault. Ostateczna ewentualność to RBR
Provo
07.11.2007 02:59
Toyota dokonała dobrego wyboru, po stagnacji Ralfa przyda im się wola walki Timo, który będzie chciał udowodnić swoją wartość i to, że zasłużył na F1. A tym samym wydaje się, że zmniejsza się pole manewru dla Alonso?!?!