Fisichella faworytem w walce o posadę kierowcy Force India

Pojawiają się kolejne doniesienia, że to właśnie Włoch jest bliski sfinalizowania umowy z tą ekipą
17.12.0714:57
Marek Roczniak
1987wyświetlenia

Wszystko wskazuje na to, że Giancarlo Fisichella stał się zdecydowanym faworytem w walce o posadę drugiego kierowcy wyścigowego Force India na sezon 2008. Zespół nie ogłosił jeszcze, kto będzie partnerem Adriana Sutila, ale pojawiają się kolejne doniesienia, że to właśnie Włoch jest bliski sfinalizowania umowy z tą ekipą.

Fisichella wywarł spore wrażenie na władzach zespołu podczas ostatnich testów na torze Jerez w Hiszpanii i chociaż Force India wydaje się być jego ostatnią szansą na pozostanie w stawce Formuły Jeden, to jednak ze spokojem oczekuje na decyzję Vijaya Mallyi i innych osób z kierownictwa zespołu. Jego głównymi rywalami w walce o kokpit Force India są Vitantonio Liuzzi i Christian Klien.

Byliśmy bardzo zadowoleni z projektu Force India od pierwszego momentu, kiedy tylko poznaliśmy wszystkie detale na jego temat, a to było już dawno temu, zanim zespoły Renault i McLaren ogłosiły składy kierowców na sezon 2008. - powiedział Enrico Zanarini, menedżer Fisichelli.

Sam byłem dwukrotnie w fabryce, a Giancarlo raz przez dwa dni. Rozmawialiśmy ze wszystkimi zainteresowanymi osobami. Od tego momentu Giancarlo postawił sobie za cel zdobycie posady kierowcy wyścigowego i zaakceptował zaproszenie na testy. Po ich zakończeniu obie strony były niezwykle zadowolone z wykonanej pracy, ale teraz wszystko zależy od decyzji, jaką podejmie Force India. Nie mamy problemu z czekaniem, aż zostanie ona podjęta.

Wydaje się, że drugiego kierowcy wyścigowego stajni z Silverstone na sezon 2008 poznamy jeszcze w tym tygodniu.

Źródło: Autosport.com

KOMENTARZE

7
yaper
17.12.2007 05:37
Priorytetem dla FI jest rozwój bolidu i profesjonalne setupy, a z Fisico osiągną więcej aniżeli z Klienem - takie moje zdanie, doświadczenie w takim zespole rzecz bezcenna.
Krauza
17.12.2007 04:17
W sumie to fisco nie był by zły, ale jednak teamy "młodzi, gniewni" trochę lepiej się spisują, bo obaj zawodnicy działają na siebie motywująco.
pro
17.12.2007 03:51
Ja bym bral Fisichelle :D Jego doswiadczenie bym im pomoglo a napewno nie zaszkodzilo.
mutu
17.12.2007 03:40
Zgadzam się z Volkiem.
rafaello85
17.12.2007 03:03
Fisichella zawsze dobrze jezdził w słabszych zespołach. Moim zdaniem powinni zatrudnić właśnie jego.
Volk
17.12.2007 02:43
Wlasciciel FI ma ciezki dylemat: Fisichella czy Klien. Wloch moglby sporo wniesc do zespolu dzieki swojemu doswiadczeniu, Austriak zas lepiej spisywal sie na testach. Ja bym chyba wybral Fisiego, bo role mlodego wilka bedzie spelniac Sutil, z drugiej strony jednak Klien swoja postawa zasluzyl sobie na miejsce w F1 i szkoda byloby mi go.
mai
17.12.2007 02:26
Nowy team a tak dobrze zna sie na Formula 1.